Forum.VWGolf.pl

barto125 pisze:

LDA to jest bardzo fajna sprawa można ustawić tak, że do 2000 obr nie ma dymu, a jak turbo pompuje to robi się na chwilę taka chmura, że nic nie widać

Bo o to właśnie w dieslu chodzi, że dymić musi

Tylko nie za bardzo, bo tłoki popłyną ^^

Oj tam, oj tam

Tu jest kwintesencja diesla
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Coś się majstry powoli dzieje. Mało brakło, a bym dzisiaj już wyjechał z motorem tylko w ostatniej chwili jak odkręciłem już pół przedniej belki przypomniałem sobie o przegubach, no i mnie przytrzymało trochę.

Ni jak nie wiem jak sobie poradzić z przegubami, już próbowałem WD40, środkiem do czyszczenia silników (preparat z którego się robi roztwór) i całej tej kombinacji i ani drgnął śruby :/

Może jeszcze głupie pytanie, w którą stronę je odkręcać? Lewy czy prawy gwint, nie że coś tylko ja w tym momencie, w którym piszę analizuję całą sprawę i się zastanawiam czy czasem źle czegoś nie próbowałem

Autko po kilku godzinach walki z zapieczonymi śrubami wygląda tak. Najlepsze jest to, że musiałem użyć 2.5 metrowej przedłużki (pomijam fakt, że krótszej nie znalazłem), żeby odkręcić śruby w kołach bo przez rok nie odkręcane i jeszcze przez zimę jeżdżone

Śruby w kołach się odkręca pneumatycznie, trzeba kopnąć w klucz
Przeguby jak się odkręca, to wbijasz splina w śrubę i musi iść.

aha, czyli przeguby na siłę

jak do mnie burza nie dojdzie to może jeszcze dzisiaj się uda odłączyć serce od reszty ciała

nie mam kompresora, żeby pneumatem koła kręcić

barto125 pisze:

nic nie ma

Dobrze by było, żebyś miał kogoś do pomocy żeby przytrzymać na hamulcu przy odkręcaniu. Wiem z doświadczenia, że sam silnik na biegu nie utrzyma gdy będziesz odkręcał
Przed odkręcaniem wydłub cały syf ze śrub, weź porządny klucz i go wbij lekko młotkiem w śrubę, bo jak ją obrobisz to będzie lipa

Max93, coś się dzieje ! zobaczymy w piątek co i jak

kubarog, akurat z tym nie mam problemu bo stawiam auto na kołach i trzyma, a w automacie bałbym się trochę kręcić na zblokowanym układzie różnicowym (pozycja P)

Będę musiał chyba jutro z rana jechać do sklepu po klucz, żeby jakoś się tam dostać i ładować przedłużką, bo próbowałem wszystkiego co mam w domu do dyspozycji i zero reakcji.

inż. Mk2_marcin, coś się dzieje ale lipa straszna przez te półośki, a tak to może bym dzisiaj wyjechał z silnikiem bo pogoda fajna chociaż przed momentem zaczęła się psuć.

Piątek? Czy ja o czymś nie wiem?

Max93 pisze:
Piątek? Czy ja o czymś nie wiem?

jak znajdę chwile czasu to może podjadę zobaczyć jak tobie idzie, może też w sobotę ale nic nie obiecuję. Jak coś to będę dzwonić. ile masz km od siebie do krk?

Do Bonarki gdzie pracuje mam 30km

Możesz wpadać, będzie raźniej

Mam nadzieję, że do tego czasu jakoś już będzie to wyglądało i skończy się na małych regulacjach i próbnej jeździe ale zobaczymy co z tego wyjdzie


EDIT:
Coś ciekawego znalazłem

Zastanawiające są wartości w lewym górnym rogu, a najbardziej z drugiego linka 1.6 85kM?
http://allegro.pl/czujnik-ekonomizer-w- ... 38557.html
http://allegro.pl/czujnik-ekonomizer-w- ... 84337.html

Jeszcze wpadłem na dziwny pomysł, a czasami mam takie jak za dużo myślę.
Patrząc na mfa, czy też ekonomizer spalanie jest brane z podciśnienia - podciśnienie w dieslu występuje tylko przy vacum pompie i tu pytanie/ciekawość, czy jakby się tak wpiąć to były by jakieś sensowne wskazania czy to szkoda czasu i nerwów?
Ot taka ciekawość mnie naszła