Strona 1054 z 1093

Re: Kącik posiadaczy MK4

: śr gru 08, 2021 00:52
autor: vwarek
sebekgolf pisze:
pn gru 06, 2021 23:26
Jeśli aku jest sprawny a napięcie nie jest wzorcowe, to znaczy że gdzieś styki są kiepskie.
Na Elektrodzie pojawił się ciekawy wątek. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3852866.html

Re: Kącik posiadaczy MK4

: śr gru 08, 2021 22:18
autor: Qto
Ciekawe jakie będzie napięcie podczas jazdy po takim zabiegu. Bo jeśli wszystkie słabe punkty zostały wyeliminowane a napięcie dalej jest za niskie, to w większości naszych benzyn wystarczy minimalnie podnieść obroty aby było książkowo...zwyczajnie obroty jalowe są za niskie aby osiągnąć wystarczającą sprawność alternatora.

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 16:49
autor: jmw
Panowie, proszę doradźcie. 1,6 BCB. Świeci check i wyskakuje znany błąd P0420. Auto chodzi normalnie. Przebieg 220 tys. Układ wydechowy nie ruszany od nowości.
Czy trzeba robić logi dynamiczne, żeby sprawdzić czy to sonda lambda a jeśli tak to która, czy też może to być katalizator, czy coś jeszcze innego?
Czy dokładniejsze dane można uzyskać po podpięciu do np. Delphi 150?

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 17:06
autor: sebekgolf
Qto pisze:
śr gru 08, 2021 22:18
Ciekawe jakie będzie napięcie podczas jazdy po takim zabiegu. Bo jeśli wszystkie słabe punkty zostały wyeliminowane a napięcie dalej jest za niskie, to w większości naszych benzyn wystarczy minimalnie podnieść obroty aby było książkowo...zwyczajnie obroty jalowe są za niskie aby osiągnąć wystarczającą sprawność alternatora.
Jeszcze dodałbym, że w nowych autach moduły sterujące ładowaniem są kodowane przy wymianie akumulatora. Wraz z upływem czasu zmienia się charakterystyka ładowania akumulatora po to aby nie dostawał tak po tyłku wysokim prądem ładowania kiedy nie jest już w stanie go przyjmować. Minus tego jest tylko taki, że jak ktoś jeździ na krótkich dystansach, to tym bardziej ma niedoładowane aku więc go zasiarczy szybko.

Co do tematu z elektrody, temat stary jak świat. Nie mniej jeśli wszystkie punkty połączeń elektrycznych nie generują spadków, to problem leżeć jeszcze może w samym alternatorze, lub regulatorze napięcia. W artykule (przeleciałem pobieżnie), skupili się na podbiciu prądu uzwojenia wirnika. To owszem wpłynie na wyższe napięcie na wyjściu alternatora, natomiast dalej nie daje odpowiedzi, czemu przed modyfikacją było ono za niskie. Jeśli za niskie było na wolnych obrotach a po podbiciu ich dodając lekko gazu napięcie wchodzi w zakres 14,3V, to znaczy, że po prostu alternator nie wydala na niskich obrotach (bo nie jest w punkcie pełnej mocy generowanej w funkcji jego prędkości obrotowej, o czym pisałem w poprzednim poście i na co zwraca uwagę Qto). Natomiast jeśli pomimo wyższych obrotów silnika dalej nie mamy 14,3V a instalacja jest sprawna, to zacząłbym od sprawdzenia czy któraś dioda prostownicza w alternatorze nie jest uwalona. I nie sprawdzałbym tego miernikiem, tylko najzwyczajniej stosując obciążenie w postaci żarówki 12V i podpięcia źródła zasilania przez każdą diodę po kolei (ale w obu kierunkach). Jeśli przy podłączeniu przez którąś diodę lampka się zaświeci bez względu sposób podpięcia + oraz - to znaczy, że dioda jest uwalona. A w tedy nie ma opcji na pełne napięcie ładowania bo będzie obcinała część sinusoidy generowanej na wycinku uzwojenia do którego jest podpięta. Kolejna sprawa, to stan komutatora oraz jakość styku szczotek regulatora z komutatorem. No i połączenie elektryczne alternator-regulator napięcia bo tam też mogą występować problemy. Na sam koniec zostaje jeszcze sam regulator napięcia który też może być uwalony.


Tak więc.... miejsc gdzie może coś niedomagać jest sporo :grin:

Natomiast jak ktoś ma wszystko w pełni sprawne i problemem jest tylko słabe ładowanie na wolnych obrotach, to są dwie opcje. Albo softowo podnieść wolne obroty o te 100-200 obr/min wyżej, albo zmienić koło pasowe na alternatorze na mniejsze, żeby jego wałek szybciej się kręcił. Minus tego taki, że więcej energii zabieramy z silnika więc będzie się ciutkę gorzej wkręcał na obroty.
jmw pisze:
czw gru 09, 2021 16:49
Panowie, proszę doradźcie. 1,6 BCB. Świeci check i wyskakuje znany błąd P0420. Auto chodzi normalnie. Przebieg 220 tys. Układ wydechowy nie ruszany od nowości.
Czy trzeba robić logi dynamiczne, żeby sprawdzić czy to sonda lambda a jeśli tak to która, czy też może to być katalizator, czy coś jeszcze innego?
Czy dokładniejsze dane można uzyskać po podpięciu do np. Delphi 150?
Bloki pomiarowe sprawdź zwykłym VCDS i zobaczysz czy sonda reaguje jakkolwiek czy napięcie "stoi" w miejscu. No i jeszcze warto sprawdzić czy pracuje obwód podgrzewania sondy.

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 17:15
autor: mat06
jmw pisze:
czw gru 09, 2021 16:49
Panowie, proszę doradźcie. 1,6 BCB. Świeci check i wyskakuje znany błąd P0420. Auto chodzi normalnie. Przebieg 220 tys. Układ wydechowy nie ruszany od nowości.
Czy trzeba robić logi dynamiczne, żeby sprawdzić czy to sonda lambda a jeśli tak to która, czy też może to być katalizator, czy coś jeszcze innego?
Czy dokładniejsze dane można uzyskać po podpięciu do np. Delphi 150?
Ten błąd oznacza niską sprawność katalizatora. Może jest już zapchany, albo w ogóle go nie ma... :)

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 17:23
autor: jmw
Dziękuję. Kat siedzi na miejscu, a przynajmniej siedział jeszcze 2 tyg. temu jak zakładałem zimówki.

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 18:03
autor: mat06
Generalnie samo pojawienie się tego błędu nie wpływa w żaden sposób na zmianę pracy silnika, to tylko informacja.
Jeśli katalizator jest zapchany, to silnik będzie po prostu sprawiał wrażenie spadku mocy, ale to nie dzieje się od razu, tylko stopniowo, więc mogłeś tego nie zauważyć.

Teraz możesz albo wymienić katalizator na nowy, albo usunąć wnętrzności i zostawić samą puszkę. W przypadku drugiej opcji kontrolka będzie się pojawiać co jakiś czas.
W ramach ciekawostki dodam, że oryginalne używane katalizatory z 1.6 16V (nawet te zużyte) są warte ponad 2000 zł.

Re: Kącik posiadaczy MK4

: czw gru 09, 2021 18:52
autor: jmw
Tym bardziej dziękuję :bigok:

Re: Kącik posiadaczy MK4

: wt gru 14, 2021 01:42
autor: Vwolf86
Obrazek[/URL][/img]
Witam szanowne grono. Mam zapytanie, czy ktoś z Was zna nr kostki która wchodzi do górnego gniazda taśmy z ESP? Są tam dwa piny. Montuje kierownicę z golfa 7 tzw gti i tamte piny chce wykorzystać pod zasilanie na moduły multifunkcji w kierownicy.

Obrazek

Re: Kącik posiadaczy MK4

: sob gru 25, 2021 15:46
autor: Vwolf86
To jest złącze do podgrzewanej kierownicy może ktoś zna nr kostki?

Re: Kącik posiadaczy MK4

: ndz gru 26, 2021 22:58
autor: Qto
Panowie wie ktoś może jaka max szerokość felgi wejdzie na tył beż wystawania? Oczywiście przy odpowiednim ET.
Z przodu mam 8.5 przy ET 30 i jest na równo z błotnikiem a od wewnątrz nakrętka gwintu na jakieś 3mm od opony - tu by jeszcze można w jakieś milimetry się bawić ale niżej i tak nie zejdę nie tnąc budy lub nie kładąc auta na odbojach więc taki setup zakładam za optymalny przy oponie 205 40 bo fabryczne 225 40 nie ma szans żeby tam upchnąć.
Z tyłu mam 9.5 przy ET 35 i minimalnie wystaje...tyle że jest to akceptowalne chociaż mogłoby byc ET 40 i pasowanie delikatnym dystansem...nie mam natomiast pojęcia jak jest od wewnątrz nigdy nie mierzyłem a auto nie predko będę miał do wglądu...tymczasem kolejne mk4 (tym razem w sedanie) trochę kładę na glebę...ale dalek będzie to Daily także beż przesady...I szukając rolek zastanawiam się czy 10cali wejdzie :chytry:

Sebek jak rozwiązałeś problem przewodu hamulcowego z przodu zakładając łącznik stabilizatora z 4m? W moim zielonym planowałem zrobić przewody tak jak w 4m...tymczasem mam ten sam problem w kolejnym aucie. Na razie chyba owinę czymś przewód w miejscu styku z łącznikiem.

PS. Poskładałem zawias...nowe mocowania amorkow, łożyska, amorki, sprężyny, wahacze z R, stabilizator z jakiegoś 4m, łączniki z 4m, poliuretany wszędzi, półosie przy okazji zmieniłem...10min jazdy próbnej, parkowanie pod domem, poszedłem coś zjeść, spakować się bo zaraz w drogę 500km...wychodzę z domu a tu kałuża pod autem- pompa wody się zlała :los2:

Re: Kącik posiadaczy MK4

: pn gru 27, 2021 20:51
autor: sebekgolf
Qto pisze:
ndz gru 26, 2021 22:58
Panowie wie ktoś może jaka max szerokość felgi wejdzie na tył beż wystawania? Oczywiście przy odpowiednim ET.
Z przodu mam 8.5 przy ET 30 i jest na równo z błotnikiem a od wewnątrz nakrętka gwintu na jakieś 3mm od opony - tu by jeszcze można w jakieś milimetry się bawić ale niżej i tak nie zejdę nie tnąc budy lub nie kładąc auta na odbojach więc taki setup zakładam za optymalny przy oponie 205 40 bo fabryczne 225 40 nie ma szans żeby tam upchnąć.
Z tyłu mam 9.5 przy ET 35 i minimalnie wystaje...tyle że jest to akceptowalne chociaż mogłoby byc ET 40 i pasowanie delikatnym dystansem...nie mam natomiast pojęcia jak jest od wewnątrz nigdy nie mierzyłem a auto nie predko będę miał do wglądu...tymczasem kolejne mk4 (tym razem w sedanie) trochę kładę na glebę...ale dalek będzie to Daily także beż przesady...I szukając rolek zastanawiam się czy 10cali wejdzie :chytry:

Sebek jak rozwiązałeś problem przewodu hamulcowego z przodu zakładając łącznik stabilizatora z 4m? W moim zielonym planowałem zrobić przewody tak jak w 4m...tymczasem mam ten sam problem w kolejnym aucie. Na razie chyba owinę czymś przewód w miejscu styku z łącznikiem.

PS. Poskładałem zawias...nowe mocowania amorkow, łożyska, amorki, sprężyny, wahacze z R, stabilizator z jakiegoś 4m, łączniki z 4m, poliuretany wszędzi, półosie przy okazji zmieniłem...10min jazdy próbnej, parkowanie pod domem, poszedłem coś zjeść, spakować się bo zaraz w drogę 500km...wychodzę z domu a tu kałuża pod autem- pompa wody się zlała :los2:

Eeee panie pokręciłeś. Pisałem że jak nie chcesz zmieniać stabilizatora i zostawić ori, to musisz nagwintować te odlewy. Ja mam fabryczny stabilizator i fabryczne łączniki. Ze stabem z 4M nie kombinowałem bo nie miałem takiej potrzeby. Nie jeżdżę na glebie choć auto stoi niżej niż typowa seria. Pytanie czy stabilizator ten sam montowali przy różnych wersjach bo mój opuścił fabrykę jako GT :-)

Re: Kącik posiadaczy MK4

: pn gru 27, 2021 23:03
autor: maj0nez
Tu jest 11 cali z tyłu.

Auto kolegi.

Re: Kącik posiadaczy MK4

: wt gru 28, 2021 19:38
autor: Qto
Sebek faktycznie zapomniałem że łączniki zostawiłeś. Ja też bym mógł zostawić nawet po zmianach jakie dokonałem, tzn wahacze bym musial miec jak Twoje...ale na łącznikach z 4m nie jest tak twardo.

Maj0nez dzięki...chociaz to 4m, to pewnie inaczej siada jak w ośce. Tak się zastanawiam nad tymi 10" i jak nie chce sie robić grubej glebogryzarki to chyba bez sensu...będę jeszcze czaszkowal i szukał felg.