Coś się majstry powoli dzieje. Mało brakło, a bym dzisiaj już wyjechał z motorem tylko w ostatniej chwili jak odkręciłem już pół przedniej belki
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
przypomniałem sobie o przegubach, no i mnie przytrzymało trochę.
Ni jak nie wiem jak sobie poradzić z przegubami, już próbowałem WD40, środkiem do czyszczenia silników (preparat z którego się robi roztwór) i całej tej kombinacji i ani drgnął śruby :/
Może jeszcze głupie pytanie, w którą stronę je odkręcać? Lewy czy prawy gwint, nie że coś tylko ja w tym momencie, w którym piszę analizuję całą sprawę i się zastanawiam czy czasem źle czegoś nie próbowałem
Autko po kilku godzinach walki z zapieczonymi śrubami wygląda tak. Najlepsze jest to, że musiałem użyć 2.5 metrowej przedłużki (pomijam fakt, że krótszej nie znalazłem), żeby odkręcić śruby w kołach bo przez rok nie odkręcane i jeszcze przez zimę jeżdżone
![Obrazek](http://www.fotem.pl/data/mini/min_a435998b3390a4a59a2ebc256280.jpg)