Cowboy to jakie springi proponujesz na glebę 40 żeby tak mój TDI nie siadł jak w twoim przypadku?
Myślałem właśnie o H&R ale jak się tak sprawa ma to muszę czegoś innego poszukać.
[MK3 MATCH II]LEKKO POMODZONY AFN - prawie jak 20 Jahre :)
Moderator: G0 Karcio
podejrzewam że trzeba kupić dedykowane do TDI lub VR-a,Cowboy to jakie springi proponujesz na glebę 40 żeby tak mój TDI nie siadł jak w twoim przypadku
w H&R niby jest szczegółowe rozróżnienie ale wszystkie tak samo oznaczone
podejrzewam że jakiś Eibach -30 by się nadał... albo szukać jakiegoś kompletu na przód z gwintem...
widziałem to ale sę w tym ze na springach jest tylko numer 29864euglen pisze:Wycinek z katalogu H&R:
a nie ma tego dodatkowego numerka oznaczającego rodzaj motoru...link do katalogu:
http://www.h-r.com/katalog_download_de/VW.pdf
chetnie bym sie zamienił na 29864-3 dedykowane do TDI, bo sprężynki są super !!
Moje pasują do silników benzynowych 1.6-2.0
no własnie, ja mam takie oznaczenia i czarne springi i siadł mi -60 i koledze blachy w TDI tez tyle te springi obnizyły... a powinny -40mmzaprzal pisze:w prawej kolumnie masz oznaczenie jakie powinno byc na sprezynach/kolor i da sie rozpoznac kazdy model
springi są zajebiste ale w zimę to będę chyba dorabiał jako pług snieżny
I niestety przez to musiałem wrócić do standardowego zawieszenia. Po nocce na tych H&R siadł nie wiem ile, ale stawiam na 60mm a może i więcej. Pod szeroki hokej wchodziły mi dosłownie 3 palce. A szkoda, bo polowałem na te springi chyba ze 2 miesiące. TDI ciężki jest cholera...cowboy pisze:no własnie, ja mam takie oznaczenia i czarne springi i siadł mi -60 i koledze blachy w TDI tez tyle te springi obnizyły... a powinny -40mm
Pozdro
ja powiem że moja oryginalna dokładka jest jakieś 6 cm nad ziemią...blachy pisze:Po nocce na tych H&R siadł nie wiem ile, ale stawiam na 60mm a może i więcej. Pod szeroki hokej wchodziły mi dosłownie 3 palce. A szkoda, bo polowałem na te springi chyba ze 2 miesiące. TDI ciężki jest cholera...
w środę będę wymieniał drązek i końcówki i do ustawienia geometrii bede musiał zrzucać zderzak
chciałbym się podnieść o 2 cm żeby w zimie dało rady jeździć ....
dzisiaj wracając z Lublina, postanowiłem jechać przez Dęblin trasą z Puław (coby ominąć remonty w Garwolinie) i jest tam taki odcinek że w golfie trzeszczało i stukało chyba wszystkoGoofi pisze:Gleba
chyba z 5 razu w duchu przeklinałem szpetnie...ale jak wskoczyłem na równy asfalt to znowu mi się podobało...
galeba glebą ale profli opony 45 tez swoje robi
może kupie 195/50/16 na przód 
jutro wymiana prawego drążka i końcówek i ustawianie geometrii...
no i powoli trzeba modzić wtryski... tylko pewnie na 80% okaże się że pompa nie da więcej
i trzeba bedzie się do Trochima udac ale jak się powiedziało A to 160KM musi być
niestety nie miałem czasu ....Gobo90 pisze:cowboy, byłeś w lublinie i nie dałeś znać
a wczoraj auto pojechało do Adama na ustawienie geometri i wymiane drążków i końcówek drążków
okazało się że felgi proste - około 5-8 minut bicia
auto proste ale do rzeczy okazało się że zjadło mi wewnętrzne krawędzie opon
myślałem że to na skutek złego pochylenia , które ustwiłem z Jabstonem na oko
- okazało się że róznica pomiędzy stronami jest jedna minuta ! przy dopuszczalnej tolerancji 20przyczyną była rozbieżność ! a skąd sie to wzieło ?
ano z tego że jak auto glebło o 60mm to się zminił kąt wahacza i w efelcie koła się rozjechały
teraz już jest ok !
najśmiszniejsze jest to że trzeba było ściagać zderzak i osłone silnika
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości