SZERSZEŃ: Golf R + wydech MG + CS dolot i soft 3.0 = 360KM

[zlos]

porzucić marzenia o byciu najlepszym kierowcom

E tam najlepszym. DOBRYM być...

[MatthewG]

Ja mierzę wysoko

[Rybak]

Ja mierzę wysoko

Mati,bo Ty masz predyspozycje,Złoś jest za duży,a ja za ciężki

[zlos]

Złoś jest za duży,a ja za ciężki

Jaro, tak na pocieszenie, to my obaj mierzymy wysoko przy polewaniu wódeczki A bez tego, jak wszystkim wiadomo, dzieci rodzą się przemądrzałe i nie rosną włosy na klacie. Wychodzi na to, że nasze górą

[Rybak]

Jaro, tak na pocieszenie, to my obaj mierzymy wysoko przy polewaniu wódeczki

Oj tak,mierzymy jak najwyżej,żeby nikt nie był stratny

A bez tego, jak wszystkim wiadomo, dzieci rodzą się przemądrzałe i nie rosną włosy na klacie. Wychodzi na to, że nasze górą

Cholera to nie jest tak do końca...Muszę chyba przeszczepić,tylko pytanie,skąd...?

[MatthewG]

A ja od pewnego feralnego incydentu mam niechęć do wódki, co za niefart Jarku wagę można dowolnie modyfikować, ale co ze wzrostem? Z tym to ja się chyba nic nie da zrobić Tomek powinien wyciągać przedni fotel i siadać z tyłu na kanapie, prawie jak DTM

[Rybak]

A ja od pewnego feralnego incydentu mam niechęć do wódki

Spoko,spoko,jak będzie doborowe towarzystwo to chęć może powrócić (nie musi być wóda,może być likier babuni ).

wagę można dowolnie modyfikować, ale co ze wzrostem?

Zgadza się,ale skurczyć się nie sposób.A Ty masz posturę Roberta...O Kubicy oczywiście mówię.I to jest niezaprzeczalny atut

[MatthewG]

Żebym jeszcze miał jego umiejętności to ogłoszę wszem i wobec, że to co osiągnę w przyszłości będę zawdzięczał wam Odnośnie jakiegokolwiek balowania już się dogadaliśmy więc jak coś to sygnał i jestem

Jarku, świetny pomysł na awatar

[zlos]

Jarku wagę można dowolnie modyfikować, ale co ze wzrostem? Z tym to ja się chyba nic nie da zrobić

Szczerze, to na torze kartingowym złupałbyś mi dupsko, ponieważ różnica w masie kierowcy powoduje, że robiłbyś zakręty szybciej ode mnie i łapałbyś wyższe prędkości na prostych Każdy ma swoje predyspozycje, Ty masz do tego typu sportów, a ja np.: do siatkówki
Chociaż mam kolegę, 180 cm, solidnie zbudowany, który ma po prostu talent do jazdy sportowej. Wsiada w nieznane mu całkowicie auto i po kilku kółkach zaczyna denerwować zawodowców swoimi czasami... Fajny widok, jak nagle na torze słyszysz o wiele więcej pisku gumy i ryku silnika, bo jego przejazdy napinają wszystkim zawodowcom męskie hormony. W sumie oklepana fraza: talent + predyspozycje + nauka. Ja mam tylko ostatnie

[MatthewG]

Tomku czy ten kolega to ja? Bo jeśli nie to chciałbym żebyś kiedyś o mnie też tak pięknie mówił, piśmiennie również

Najeździj się teraz swoim autem, popróbuj różnych ciasnych winklów, nawrotów, beczek byś mógł później rzetelnie ocenić przydatność nowego kontrolera pomijając słowo fajny

[zlos]

Tomku czy ten kolega to ja?

Uważaj, powąchaj dłoń

[MatthewG]

Sprośny kawał

[horsi]

no i jak tam idzie zabawa z kotrolerem haldexa? dzieje sie cos w temacie?

[zlos]

Jeszcze nie jest założony, podobnie jak nowe klocki.
Może na weekend będę mieć troszkę więcej czasu, żeby się ogarnąć...