Na chwilę obecną trwają poprawki i eliminowanie błędów. Jednym z nich był za duży wentylator z przodu który z każdym uruchomieniem zjadał mi grill ponadto prało non stop bezpiecznik :/
Zakupiłem płaski wentylator 10" (na początku zamówiłem 14" - wydawało mi się, że i tak będzie mały ale koledzy szybko mnie oświecili

)
Zamontowałem. Nie kasuje już grilla, znacznie ciszej pracuje i zmieniłem bezpiecznik na 20 (wcześniej potrafiło spalić 30stkę). Póki co jest ok.
We wnętrzu też mały rozpierdziel.
Reszta niebawem. Pozdrawiam!
Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana..