[MK3 MATCH II]LEKKO POMODZONY AFN - prawie jak 20 Jahre :)
Moderator: G0 Karcio
moze dlatego tak się stało że antenka Willson Little Will ma oryginalnie podkładkę teflonową i była przerwa w obwodzie ?
może gdyby antena była na stałe przykręcona do karoserii, czyli zmasowana nie było efektu łuku elektrycznego ?
no nic, uysy bedzie testował to moje ECU, moze przelutuje mikroprocesor i bedzie banglać... centralka immo też w zasadzie jest do naprawienia może... trzeba wstawić nowy rezystor SMD - chyba był to rezystor, bo sie toto zupełnie zwęgliło
zegary moze jeszcze zadziałają, a jak nie to bede musiał kupic nowe..
może gdyby antena była na stałe przykręcona do karoserii, czyli zmasowana nie było efektu łuku elektrycznego ?
no nic, uysy bedzie testował to moje ECU, moze przelutuje mikroprocesor i bedzie banglać... centralka immo też w zasadzie jest do naprawienia może... trzeba wstawić nowy rezystor SMD - chyba był to rezystor, bo sie toto zupełnie zwęgliło
zegary moze jeszcze zadziałają, a jak nie to bede musiał kupic nowe..
Ja dzisiaj montowałem turbo od AWX, jak sie okazało je st do dupy Zamontowane bez wrzucania biegu wyło jak *#cenzura#*, przy 2000obr to juz nie szło w aucie siedzieć. Luzu nie miało praktycznie wogóle i wygladało na ok ale okazło się ze lipa. Jestem do tyłu 300zł bo pierwszy montaż zrobiłem u mechanika a potem to juz reszta w domu bo nie mam kasy żebi mi ktoś ciagle montował i demontował. Jutro odsyłam turbo spowrotem do AKrambola i czekam na nowe
Tominator pisze:Ja dzisiaj montowałem turbo od AWX, jak sie okazało je st do dupy
no to miałeś pecha... czasem hybryda nie wychodzi...Tominator pisze:Jutro odsyłam turbo spowrotem do AKrambola i czekam na nowe
jeżeli wyła nawet na postoju to coś było nie halo...zalałeś ją olejem ? - ja przed uruchomieniem wciskam tam ze 3 strzykawi oleju...
a jutro jade do ASO VW Zasada na oględziny spalonej centralki IMMO i niekomunikującego się sterownika ECU - na życzenie TU WARTA - ciekaw jestem co powie pan Rzeczoznawca / Likwidator ?
ja przestudiowałem sobie szczegółowe warunki ubezpieczenia AC:
W zakresie ochrony ubezpieczeniowej w 2 pkcie mam napisane:
"2. powodzi, zatopienia, huraganu lub działania innych sił przyrody"
w pkcie piątym jest:
"5. działania czynnika termicznego działającego z zewnątrz pojazdu. lub którego działanie wywołane zostało przez impuls zewnętrzny"
jeżeli uderzenie pioruna nie podchodzi pod żaden z tych 2 punktów to nie wiem jak można się z tego wykręcić ?
teraz co do samego CB
jest to wyposażenie dodatkowe ale nie fabryczne
"Warta ubezpiecza pojazdy wraz z ich wyposażeniem, tj, sprzętem i urządzeniami służącymi do utrzymywania i używania pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem, a także służącymi bezpieczeństwu jazdy oraz zabezpieczeniu pojazdu przed kradzieżą"
IMMO jest montowane fabrycznie...
CB służy bezpieczeństwu jazdy czy montuje sie dla szpanu ?
dodatkowo Warta ma mi pokryć koszty dodatkowe:
"wynikłe z zastosowania środków w celu zapobieżenia zwiększania szkody"
ja w tym rozumiem koszt przyjazdu serwisu który zdiagnozował auto, wymienił IMMO i wsadził zastępczy sterownik ECU"
gdyby w ECU coś się poknociło to szkody mogłyby być większe? czyżnt ?
dodam jeszcze że sterowniki IMMO, poduszek, itd wg regulaminu nie tracą swej rynkowej wartości
co wiecej na sterownik silnika na 100% nie ma zamienników na rynku, a cena nowego w ASO to 5300 PLN !!
Kwota ubezpieczenie mojego AC to 12 000 PLN - wkład własny chyba 15%
zadzwonił dzisiaj do mnie leśny dziadek rzeczoznawca i sie mnie pyta dlaczego umówiłem wizyte w ASO ?covacsxxx pisze:.mysle ze moze byc ciezko...
no to ja na to że dlatego że inny rzeczoznawca z oddziału na Bobrowieckiej mi kazał
pytał się mnie czy ta osoba co kierowała żyje ?
no to mu mówię że ja kierowałem..
potem każe mi pisać wyjaśnienia dlaczego naprawiłem auto ?!
no to ja mu na to że dlatego żeby dojechać do Wawy i że juz pisałem wyjaśnienia na zgłoszeniu szkody...
potem stwierdził, że niemożliwe żeby w auto uderzył piorun... i że za 15 minut zadzwoni...
cycki mi opadły chyba rzeczywiście spotkamy się w sądzie...
.... po 15 minutach...
pan zadzwonił znowu ale tym razem już grzeczniej - przełożył mi wizyte w ASO na 9.30 (oczywiście nie pytał mnie czy mi pasuje wcześniej ) i juz inaczej gadał - że juz kojarzy o co chodzi...
ja mu na to że auto nie jest naprawione: zegary nie działają, a centralka immo i ECU jest wypożyczone od firmy która to naprawiała i zapłaciłem kaucję na te klamoty..
zobaczymy jutro co stwierdzą fachowcy z ASO VW - mają w bazie wizyty tego auta we Francji - może mają tam jakiś numer sterownika albo coś w pamięci zapisane, żeby mi ten "uprzejmy" pan rzeczoznawca nie zarzucił że kombinuje ze sterownikiem
na pewno nie dam sobie wmówić że to wina anteny CB - niech mi udowodni że antena miała bezpośredni wpływ na uszkodzenie sterownika...
przecież jak zauważyłem że jest burza to wyłączyłem radioodbiornik oraz CB radio a że rzecz cała miała miejsce na trasie szybkiego ruchu nie było jak się zatrzymać żeby bezpiecznie zdjąć antene z dachu..
- covacsxxx
- Forum Master
- Posty: 1096
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 10:17
- Lokalizacja: Sokółka/Białystok
- Kontakt:
mysle ze tutaj ty bedziesz musial udowodnic im ze nie miala tego wplywu....nie pomysl ze jestem przeciwko Tobie ..ale mialem kilka starc z ubezpieczalnia wiec wiem jakie to nerwy jakie gadanie i jakie ruganie ich po koleicowboy pisze:niech mi udowodni że antena miała bezpośredni wpływ na uszkodzenie sterownika...
[img]http://img387.imageshack.us/img387/3857/covacsxxxmp9.png[/img]
ja im udowodnie, że są spalone zegary - nie działają, centralka IMMO - tu widać spalony rezystor, oraz ECU - brak komunikacjicovacsxxx pisze: mysle ze tutaj ty bedziesz musial udowodnic im ze nie miala tego wplywu
podczas uderzenia Pioruna w powietrzu jest natężenie pola elektrycznego i każdy kawałek drutu działa jak antenka...
kiedyś na PWR piroun walnął w dźwig i spaliły się wszytskie karty sieciowe w komputerach - dodam że te tańsze, a było to w czasach kiedy sieć budowana była na koncentryku 10 Mbit/s - pewnie większość z Was tego nie pamięta
CB radio to powszechnie uzywany w samochodach sprzęt - rozumiem gdybym sobie zjarał auto od neonów ultrafioletowych pod podwoziem
no ale masz racje panowie likwidatorzy chyba mają premie uzależnione od tego ile nie wypłacą odszkodowań... a Pan rzeczoznawca ma tam kolegów bo jeździł tam jeszcze jak tam był mercedes...
zobaczymy, ja sobie mogę załatwić ekspertyzę od moich byłych wykładowców z Politechniki Wrocławskiej - autorytety w tej dziedzinie w Polsce i bede walczył w sądzie... jak mi się będzie chciało...
tyle że człowiek płaci od lat składki - spotyka Cie nieszczęście - a traktują Cię jak złodzieja... polskie piekiełko
spoko - mam śrubokręt więc 15 sekund i zrywam szpachlęsyncro2 pisze:, a mówiłem że niepotrzebnie ten dach naprawiłeś
poza tym auto nie jest naprawione ! jest tylko tak zrobione żeby jeździło !
dach jest zalepiony przez mnie - bo to nie można nazwać naprawą
no przecież zadzwoniłem - na co mam rachuneksyncro2 pisze:w sumie trza było po assistansa dzwonić
ja tłumaczyłem że nie wiedziałem jakie będą skutki - myślałem że jakiś bezpiecznik sie spalił (bo tak było), potem, że to może cos w kluczyku się transponder spieprzył, potem sie okazało że centralka IMMO spalona, a na końcu że padła komunikacja z ECU - zresztą sam widziałeś...
w chwili obecnej centralka IMMO oraz ECU jest wypożyczona z firmy serwisowej która uruchomiła mi auto i zapłaciłem za to grubą kaucję...
dla WARTY to mniejsze koszty niż holowanie z Wielunia do Łodzi auta do ASO VW...
o 9.30 jade na te oględziny więc zobaczymy...
Ostatnio zmieniony pt sie 03, 2007 08:11 przez cowboy, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości