powiem wam tak... patrząc na lakier do malowania kół itp, patrząc na zdjęcia po malowaniu, patrząc nawet na zdjęciach na to jak było w całości poskładane... myślałem że będzie kicha bo było fajnie i na siłę trzeba było coś zrobić i oczywiście spier.....
a teraz?
na żywo jest tak jak być powinno czyli schludnie, wyszło oryginalnie i z głową, lusterka zobaczymy czy będą dobrym pomysłem, mamy na zbyciu obudowy, pomaluje się i przymierzymy, ale podejrzewam że będą szybciej zdejmowane niż zakładane

auto obejrzycie przy najbliższej możliwej okazji to sami ocenicie jak to wygląda
i zrób porządek w tym bagażniku, bo narazie wygląda to jak stodoła a nie bagażnik
