Golf mk2 wg. Michała - ARL 315KM/615Nm + CLIMATRONIC i inne wodotryski.

[Michał_1977]

bongo,

[t0mal]

Ciekawi mnie jak to się sprawdzi na dłuższą metę, czy popychacz i tarczka oporowa wytrzyma, a raczej jak długo. Właściwie jest to o wiele lepsze rozwiązanie niż założenie nowego zestawu i totalne spalenie go po miesiącu.

[Michał_1977]

na dłuższą metę, czy popychacz i tarczka oporowa wytrzyma, a raczej jak długo.

I moja lewa noga
Właśnie dlatego muszę jutro zrzucić skrzynkę i poprawić sprężyny

epsze rozwiązanie niż założenie nowego zestawu i totalne spalenie go po miesiącu.

Tak jak to było w moim przypadku

[Danijel]

No i w końcu temat jest tu, gdzie jego miejsce. Bardzo sie ciesze i gratuluje

[kubcor]

Gratuluję przeniesienia zasłużył sobie

[Michał_1977]

Ktoś mi kiedyś pisał w temacie,że pomiar czasu najlepiej robi się GPS-em...nie wiem niestety jak,bo w trakcie przyspieszania GPS nie nadążał,co widać na zdjęciu...

Natomiast podczas jazdy ze stałą prędkością,wskazywał taką samą prędkość jak prędkościomierz.Mooooże była lekka odchyłka,ale szkoda się nad nią rozczulać,bo to zaledwie 1-2km/h

Po zmodyfikowaniu sprzęgła auto śmiga o wiele lepiej.Próbowałem zrobić pomiar do sety,ale warunki pogodowe uniemożliwiły mi to
Tutaj trochę sprintu.Jakość może nie najlepsza,bo drogi mamy jakie mamy,ale widać
[YOUTUBE][/YOUTUBE] [youtube][/youtube]
[youtube][/youtube] [youtube][/youtube]
Dodać muszę,że zszedłem z dawką paliwa w dół o ¼ obrotu,bo wydatek resztkowy w pompie nie wyrabiał i wolne obroty świrowały-wzrastały do ok.1300/1400.
Pompa niebawem trafi na stół i znów będzie zabawa...a może większa zawita...
Pozdrawiam i miłej nocy życzę

[t0mal]

Michaś_1977, Musisz wgrać na nawigację program GPS Performance, potem go odpalasz (np ustawiasz go w opcjach jako domyślną mapę) i po wybraniu odpowiedniej opcji poprostu się zatrzymujesz i zaczynasz przyspieszać. Program jest tak dokładny, że możesz sobie zmierzyć przyspieszenie z pokoju to toalety

Mam jeszcze pytanie odnośnie sprzęgła - smarowaliście czymś sprężyny?

[Michał_1977]

Ooo...dzięki t0mal
Nie smarowaliśmy sprężyn

[t0mal]

Hmm to chyba źle, że nie posmarowane. Tu może wystąpić tarcie między nimi jak przy resorach. Chyba trzeba zastosować syntetyczny smar jak do tłoczków. Wiem, że ATE robi smar w dużych tubkach-normalnie są takiej wielkości jak super glue.

[Michał_1977]

t0mal, mam taki smar,ale zachodzi duże prawdopodobieństwo,że siła odśrodkowa rozrzuci ten smar i sprzęgło znów dostanie poślizgu
Jutro zrzucam skrzynię,robię docisk z dwiema identycznymi sprężynami i będzie cacy.Przy sobotniej robocie nie wzięliśmy praw fizyki pod uwagę...Zbyt chaotycznie podeszliśmy do tematu,ale to nic,zawsze coś się w główce utrwali.
Człowiek uczy się na błędach...szkoda tylko,że zazwyczaj na swoich

[Michał_1977]

Jak zapowiadałem,tak się stało...
Dziś znów spadła skrzynia


Sprzęgło znów na stół


Oto winowajca ciężkiej pracy sprzęgła


A więc ognia

Poświęciłem 2 kolejne dociski,żeby zdobyć 2 jednakowe słoneczka


Teraz uwaga,bo właśnie na tym polega mod sprzęgła!

Zastosowanie dwóch sprężyn ma za zadanie stworzyć większy ścisk tarczy sprzęgłowej i jednocześnie uniemożliwić jej poślizg w trakcie ekstremalnych przeciążeń w trakcie przyspieszania

Widać różnicę.Z lewej -źle,a z prawej-dobrze

Nie chodzi tutaj o wysokość sprężyn,lecz o odstęp między jedną,a drugą.Tak być nie powinno.

Powierzchnie współpracujące nowych sprężyn wypolerowałem i natarłem ceramizerem

Mycie (odtłuszczanie) wszystkiego


Następnie składanie docisku do kupy.
Jak widać zagęszczałem ruchy nieziemsko


Tak ma być dobrze


Sprzęgło po modach,wróciło na swoje miejsce


Wymieniłem jeszcze mieszek prawego przygłupa


Ostatnia fotka-skrzynia zamontowana i "uzbrojona"


Efekt?
No właśnie...efekt jest zadowalający,ale tylko częściowo...
Sprzęgło pracuje o wiele lżej,ale nadal bierze przy samej podłodze.
Jutro wywalę linkę z samo-regulatorem i zastosuję zwykłą z regulacją manualną
W tej chwili skok jałowy pedału sprzęgła jest trochę duży i można go zmniejszyć,co wpłynie na to,że sprzęgło będzie brało nieco wyżej.
Powinno wtedy grać,a jak nie to znów skrzynia-gleba

[marcinas1983]

Jeszcze trochę i wszystkie śruby będziesz musiał zmienić na nowe bo będą już tak zmęczone ciągłym odkręcaniem i przykręcaniem .

Pytanie z innej beczki... na ile masz wbity zaworek pompy wtryskowej, z którym tak walczyłeś??

[Michał_1977]

Wiesz co marcinas1983...nie chcę w błąd Cię wprowadzić,ale śmigam teraz chyba na seryjnym od AAZ-a.Ten po modzie Łukiego jest wyjęty.
Powiem tak-nie ma co sugerować się tym,na ile ktoś tam ma wbity zaworek.To jest indywidualny mod dla każdej pompy.Wystarczy,że zmienisz dawkę,kąt wtrysku statyczny i wszystko się zmienia.
Musisz sam to ogarnąć

[t0mal]

Michaś_1977, szkoda kasy na linkę, najpierw obejrzyj popychacze, łożysko wyciskowe i łapę - już to przerabiałem kilka razy - najczęściej robił się dołek od popychacza - efekt to ciężki pedał sprzęgła łapiący przy samej podłodze, a to wszystko robiło się z dnia na dzień, usterka pojawiła się nagle.