[Mk5 .:R32 Turbo] 7xxKM/8xxNm - złosiowy potwoRek

[peppa_814]

zlos, Tak jak mówiłeś; nie problem kupić auto, które w serii dysponuje taką mocą i objeżdża inne podobne. Sztuką jest zrobić właśnie np. Golfa, który potrafi zaskoczyć nie jednego "mocarza" w Ferrari czy Astonie.

[sasza122]

materiał bardzo fajny tak jak mówicie, nie sztuka kupic auto juz gotowe. Najwiekszą frajde sprawia to że samemu się zrobi takiego "potworka"

[miskieusz]

Sztuką jest zrobić właśnie np. Golfa, który potrafi zaskoczyć nie jednego "mocarza"

no nie wiem... przecież po objechaniu przez golfa koleś z astona/ferrari leci do salonu z mordą, że mu bubel wcisnęli i w PL go nawet golfy objeżdżają

[zlos]

Sztuką jest zrobić właśnie np. Golfa, który potrafi zaskoczyć nie jednego "mocarza"

Problem tkwi raczej w przyroście mocy. Jak niemal każdy problem tego świata, ma to bolesne finansowe konsekwencje

Z fabryki autko miało 250KM/320Nm. Teraz PotwoRek ma ponad 150% koni więcej i prawie 120% momentu na górkę. O ile zrobienie okolicy +100% mocy i +70% momentu nie przysparza problemów mechanicznych, to już przekroczenie tych granic to wieczne testowanie na zasadzie "co się teraz wysypie". A następnie bierzemy kartę płatniczą w dłoń i udajemy się na zakupy I za chwilę okazuje się, że kolejne 50Nm więcej łamie następną w układance zębatkę

W ten sposób koszt każdego konia rośnie. Kiedyś myślałem, że rośnie liniowo. Dzisiaj wiem, że logarytmicznie.

Auta takie jak Audi RS6, Lambo, GT-R itp. mają fabryczną moc większą, dostosowany do tego układ przeniesienia i odpowiednie ogumienie. Dlatego tuning takich aut jest łatwiejszy i nieco bardziej widowiskowy, bo dość łatwo "pęka" 1000 koni. Golfik tego nie ma, w fabryce testowany był na 250 koniach i jako projekt tuningowy jest równie skomplikowany jak GT-R z 1200 końmi i niutami na pokładzie.

[luk93asz]

Ładnie Bogusia podsumowaliście ;D

[miskieusz]

zlos, zatem wniosek prosty... gratulować podwójnie a nawet geometrycznie (bo chyba jednak nie o logarytmy tutaj chodziło )

[Robsonnnn]

dobry material golfik robi kariere jakie dalsze plany ?

[miskieusz]

jakie dalsze plany ?

cały świat

[zlos]

cały świat

etam, tylko?

Plany to utrzymać bezawaryjność. Więcej mocy nie przeniesie już opona, a po próbach wiem, że nic większego nie włożę bez użycia spawarki i klepania budy.
Może lekko z wagą w dół, żeby był szybszy?

[miskieusz]

może trochę karbonu? rozumiem, że plan jest żeby jednak nie używać spawarki i klepać budy?
patrząc na film, to już dużo do zrzucenia nie masz... chyba, że zaczniesz w klapkach jeździć i bez koszulki...

[MatthewG]

Przednie fotele na lżejsze z tytanowymi stelażami, akumulator na żelowy, lekkie felgi i śruby, lżejszy wydech, przednie wahacze i piasty na aluminiowe, tylne tarcze na inne, maska z karbonu, klapa bagażnika z karbonu. Pomogłem?

[miskieusz]

przednie wahacze i piasty na aluminiowe

nie będzie za 'delikatne' w sumie?
no maska i klapa karbon pewnie mogłyby wpaść, aku i śruby to nie problem. Przy feldze jeszcze dochodzi kwestia trwałości. Ciekawe ile to wszystko razem by odchudziło pojazd :p

[MatthewG]

W MK6 zakładali wahacze z TT, są też dedykowanego producenta z odpowiednim negatywem. Piasty wpadały z Passata. Obstawiam, że w okolicach 100 kilogramów spokojnie.

[antoś]

Wahacze z TT beda zlym pomyslem. Powoduja negatyw, przez co kolo moze obcierac o blotnik.

Lepiej zalozyc wahacze z Passata albo S3, ktore sa tej samej dlugosci.

Zwrotnice z TT tez sa inne, i tu tez nalezy dac te z Passata czy S3. W eR sa na pewno nie aluminiowe, w R32 nie mam pewnosci.