MK2 R32 by Potok
Moderator: G0 Karcio
- matisim
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2650
- Rejestracja: pt lip 10, 2009 00:53
- Lokalizacja: Usa
- Auto: bmw
- Kontakt:
MK2 R32 by Potok
to jest coś pięknego, na zewnątrz ładniutki GTI a pod maską potwór w przyszłości też bym chciał mieć takie autko jako drugie ale chyba nawet z r36
- barteKKK03
- V.I.P.
- Posty: 15224
- Rejestracja: sob mar 12, 2005 15:22
MK2 R32 by Potok
Ładnie 'dojrzał" ten Golf, grill bez brewek na plus
I zazdroszczę ML'i w takich rozmiarach
I zazdroszczę ML'i w takich rozmiarach
Re: MK2 R32 by Potok
Halogeny mam ale raczej montował ich nie będę na przód wpadna jeszcze może wesemy z krzyżem i będzie lala z boczkmi raczej nic nie będę kombionował bo z powrotem bedzie decha z mk2 wracałaMariuszPrusia pisze:Teraz to jest Przydał by się halogen w zderzak Te krzyże w lampach tak nie wyglądają ale to detal
Daj foto jak teraz środek wygląda... Z boczkami coś będziesz modził czy dalej z MK2
dziękimatisim pisze:to jest coś pięknego, na zewnątrz ładniutki GTI a pod maską potwór w przyszłości też bym chciał mieć takie autko jako drugie ale chyba nawet z r36
też mi się bardziej podoba, pierwsza przymiarka mnie wystraszyła jak zobaczyłem ile to wystaje ale po zrobieniu kątów wyszło idealniebarteKKK03 pisze:Ładnie 'dojrzał" ten Golf, grill bez brewek na plus
I zazdroszczę ML'i w takich rozmiarach
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=193775
MK2 R32 by Potok
na koniec sezonu udało się jeszcze zerwać przednią poduszkę silnika, więc akcja reanimacja się odbyła przez co poduszka skręcona na sztywno i silnik troszkę poszedł do góry. Udało się też cyknąć jakieś ostatnie fotki golfa przed zimowym snem.
ostatnio z Michałem udało się pobawić w naciągi :-D i tak wstrzeliliśmy 195/40 na 10j :]
Jakiś czas temu też wpadł do głowy pomysł na nowy wygląd golfa i powstało vt, jedynie siedzimy już tylko nad projektem maski bo nie zadowala mnie to w 100%, może ktoś coś doradzi
no i prace jakie udało się już zrealizować w golfie przed sezonem
Na pierwszy strzał poszła wymiana deski oryginalną z mk2
potem udało się zakupić przednie sierpy z g60 które wylądują na tyle żeby można było wyprostować koła i żeby tył wyglądał trochę szerzej względem przodu
nakładki progów zostały zaspawane na gładko
I ostatni zakup który mam nadzieje uda się wsadzić w tym sezonie kompresor vortech V9
ostatnio z Michałem udało się pobawić w naciągi :-D i tak wstrzeliliśmy 195/40 na 10j :]
Jakiś czas temu też wpadł do głowy pomysł na nowy wygląd golfa i powstało vt, jedynie siedzimy już tylko nad projektem maski bo nie zadowala mnie to w 100%, może ktoś coś doradzi
no i prace jakie udało się już zrealizować w golfie przed sezonem
Na pierwszy strzał poszła wymiana deski oryginalną z mk2
potem udało się zakupić przednie sierpy z g60 które wylądują na tyle żeby można było wyprostować koła i żeby tył wyglądał trochę szerzej względem przodu
nakładki progów zostały zaspawane na gładko
I ostatni zakup który mam nadzieje uda się wsadzić w tym sezonie kompresor vortech V9
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=193775
- toudi
- Forum Master
- Posty: 1493
- Rejestracja: śr lut 02, 2005 09:28
- Lokalizacja: dabrowa gornicza
- Kontakt:
MK2 R32 by Potok
troche sie trzeba pobawic zeby przerobic na tyl.ja to troszke inaczej zrobilem.progi tez bede spawal...kompresor super sprawa
[img]http://picasaweb.google.com/malecsc/Plaza#5541992316378824242[/img]
- herbiasty
- Forum Master
- Posty: 1287
- Rejestracja: ndz mar 23, 2008 00:19
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
MK2 R32 by Potok
Fajny pomysł z tym oklejeniem
Ale osobiscie wolał bym 215/35 niz 195/40.
Zdecydowanie ladniej wyglada
Ale osobiscie wolał bym 215/35 niz 195/40.
Zdecydowanie ladniej wyglada
RC-Motorsport
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys" onclick="window.open(this.href);return false;
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys" onclick="window.open(this.href);return false;
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Czarson
- Forum Master
- Posty: 1948
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 21:12
- Lokalizacja: Puławy/Oslo
- Kontakt:
MK2 R32 by Potok
Potok, pięknie wszystko ze soba współgra w tym golfiku!
Kolor jest rewelacyjny a serducho to mistrzostwo
Kolor jest rewelacyjny a serducho to mistrzostwo
co myślisz o moim golfie? viewtopic.php?f=87&t=436585 zapraszam do komentowania
Mój nowy Edition One GTI viewtopic.php?f=87&t=543801" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię listwy wąskie od pakietu GTI 3d do mk2
Mój nowy Edition One GTI viewtopic.php?f=87&t=543801" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię listwy wąskie od pakietu GTI 3d do mk2
Re: MK2 R32 by Potok
Dankemiskieusz pisze:o w mordę...
malina jest!
a plan z kompresorem zacny
te na fotce juz są po pasowaniu i przerobieniu bo całe za bardzo pod tylnym zderzakiem wystają ale sprawa prosta do ogarnięciatoudi pisze:troche sie trzeba pobawic zeby przerobic na tyl.ja to troszke inaczej zrobilem.progi tez bede spawal...kompresor super sprawa
DziękiSosen_TDI pisze:dwójka miazga czekam z niecierpliwością na wsadzenie kompresora
no zobaczymy bo 195/40 idealne do spasu by było ale raczej nie uda sie zejść tak nisko więc cos innego na tyl wpadnie pewnieherbiasty pisze:Fajny pomysł z tym oklejeniem
Ale osobiscie wolał bym 215/35 niz 195/40.
Zdecydowanie ladniej wyglada
Dzieki, mam nadzieje że się go uda poskładać na sezonCzarson pisze:Potok, pięknie wszystko ze soba współgra w tym golfiku!
Kolor jest rewelacyjny a serducho to mistrzostwo
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=193775
MK2 R32 by Potok
na takim ślimaku to wogóle będzie półosie ukręcało ogółem to wszystko jest tak poukładane, że wygląda jakby to z fabryki wyjechało, mega dobry kolor
Golf mk2 USA 1.8T 20V AUM--> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=420945" onclick="window.open(this.href);return false;
- Czarson
- Forum Master
- Posty: 1948
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 21:12
- Lokalizacja: Puławy/Oslo
- Kontakt:
MK2 R32 by Potok
Potok, jak prace postepują ?
co myślisz o moim golfie? viewtopic.php?f=87&t=436585 zapraszam do komentowania
Mój nowy Edition One GTI viewtopic.php?f=87&t=543801" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię listwy wąskie od pakietu GTI 3d do mk2
Mój nowy Edition One GTI viewtopic.php?f=87&t=543801" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię listwy wąskie od pakietu GTI 3d do mk2
MK2 R32 by Potok
Dawno nie było żadnego aktuala więc coś trzeba w temat wrzucić, na początek może wrzucę gorszą wiadomość i od razu przestroga przed pewnym zakładem.
Wszystkich znajomych jak i nie znajomych chciałbym ostrzec przed firmą Pro Performance i jej właścicielem Dariusz Farana. Początkiem marca zawiozłem do tego człowieka golfa mk2 na parę prac przy aucie które po obgadaniu telefonicznym i na facebooku zdecydował się podjąć, w zakres prac wchodziło: wyspawanie klatki bezpieczeństwa, montaż foteli kubełkowych i pasów szelkowych, obszycie deski rozdzielczej do połowy w alkantarze a reszt we floku, uruchamianie i gaszenie auta z przycisku, malowanie klatki jak i wnętrza pojazdu, montaż konwertera obrotów i przerobienie wiązki w kabinie i na silniku żeby ją pochować. Wszystko było ugadane co i jak auto pojechało sprawne odpalające bez jakich jakichkolwiek błędów w silniku. Na jakiś termin na początku się nie ugadywaliśmy tylko było ustalone że prace przy aucie rusza od 10 marca bo wcześniej ma jakieś szkolenia. Niestety przez pierwszy miesiąc przy aucie mało co się działo ale zapewniał mnie przy każdej rozmowie że w tym tygodniu to już ostro się za auto zabiera, i tak dobrnęliśmy do maja. 2 maja podwiozłem mu fotele i pasy i ugadaliśmy się na odbiór na 11 maja, oczywiście gdy termin się zbliżał nie odpisywał na wiadomości na fb ani nie odbierał telefonów, po 11 maja się odezwał że coś mu wypadło i żebyśmy się umówili na kolejna niedziele t.j. 18 maja, mowie ok przypadki chodzą po ludziach, niestety znowu zbliża sie 18 maja z gościem nie ma kontaktu. Po 18 maja odpisuje standardowo że przeprasza i takie tam i umawiamy się na 25 maja. No i kurde znowu los chciał że ów człowiek znowu nie odbierał i nie odpisywał. No tego juz za wiele ileż można tak oszukiwać, więc 27 maja został poinformowany że 30 maja przyjeżdżam po auto i jeśli nie jest gotowe to nie dostanie żadnych pieniędzy a ja zabieram auto bo cały sezon będzie stało przez jedną niekompetentną osobę . I oczywiście w 4 dni poskładał całe auto. Po golfa pojechaliśmy 30 maja na wieczór bo jeszcze coś tam dopinał, przyjeżdżamy na miejsce i golf stoi Darek siedzi z laptopem i coś tam sprawdza, po chwili się okazało że auto ma problemy z odpalaniem ( kiedy było zostawiane u niego nie było żadnego problemu z odpaleniem auta ani żadnych błędów), zostałem poinformowany że uszkodzona jest przepływa i trzeba będzie ją wymienić. Ok takie rzeczy się zdarzają, więc zapłaciłem umówioną sumę i pojechałem do domu. Na następny dzień umyłem auto i wyszły kolejne babole po tym super zakładzie "tuningowym" cały dach porysowany na masce dwie wgniotki których wcześniej nie było, nowy lakier w kabinie porysowany a w kole zapasowym nawalone konserwacji której nie chciałem, w między czasie dostałem telefon żeby spróbować przepływkę wyczyścić bo oni nie mogli odpalić auta i w dolot psikali plakiem żeby go odpalić i mogło się na niej coś osadzić po plaku, odkręcam ją i faktycznie cała tłusta niestety mycie nic nie dało i auto dalej niechciało odpalić, Darek przepływke wziął pomierzył i wyszło że jest ok więc to gdzieś problem z kablami czyli kolejny babol w jego wykonaniu. Zaczołem rozbierać auto i wyszły kolejne rzeczy, w nadkolu puścił wiązke przewodów do silnika ale żeby miała się gdzie trzymać wspawał tam mocowanie do tych kabli wszystko fajnie ładnie tylko niestety zapomniał na koniec zabezpieczyć gołej blachy i tak sobie została żeby z czasem ją rdza pożarła, przy wyciąganiu silnika do malowania okazało się że wybierak na skrzyni jest uszkodzony i pospinany trytytkami żeby dało się biegi zmieniać (szkoda tylko że mnie o tym nie poinformował, pewnie gdyby nie to że auto było rozbierane pod malowanie i obklejanie to w trasie pewnie bym się dowiedział że coś takiego tam jest tak zdrutowane jakby to szlag trafił podczas trasy),pojawiła się też nowa dziura w fotelu, konwerter obrotów nie został zamontowany bo podobno mu nie doszedł. Wtedy też wykonałem telefon do Darka że to jest czysta kpina i w drodze porozumienia ugadaliśmy się że wpłaci mi 500zł i odda przepływkę i sprawa będzie zamknięta i nie chce mieć już z nim nic wspólnego. Niestety minęło już ponad 2,5 miesiąca i jaśnie pan Dariusz Farana nie raczył przekazać ani przepływki ani kasy, więc stąd ten post. Troche osób już widziało auto i te wszystkie rzeczy o których tu pisałem i może to potwierdzić dla tych co nie widzieli pod wieczór postaram się o zdjęcia, jeśli ktoś ma ochotę może to udostępniać dalej żeby jak największa ilość osób się o tym dowiedziała i nie marnowała swojego czasu na zlecnie prac przy swoich perełkach jakimś partaczom.
Z rzeczy które mu wyszły to flokowanie elementów deski rozdzielczej i w miare dobrze obszycie deski alkantarą, którą to zlecił jakiemuś znajomemu. Poniżej fotki większości "niedociągnięć"
A teraz trochę fotek tajli jakie wpadły w tym sezonie i mam nadzieje że uda się autem w przyszłym sezonie pojeździć
Wszystkich znajomych jak i nie znajomych chciałbym ostrzec przed firmą Pro Performance i jej właścicielem Dariusz Farana. Początkiem marca zawiozłem do tego człowieka golfa mk2 na parę prac przy aucie które po obgadaniu telefonicznym i na facebooku zdecydował się podjąć, w zakres prac wchodziło: wyspawanie klatki bezpieczeństwa, montaż foteli kubełkowych i pasów szelkowych, obszycie deski rozdzielczej do połowy w alkantarze a reszt we floku, uruchamianie i gaszenie auta z przycisku, malowanie klatki jak i wnętrza pojazdu, montaż konwertera obrotów i przerobienie wiązki w kabinie i na silniku żeby ją pochować. Wszystko było ugadane co i jak auto pojechało sprawne odpalające bez jakich jakichkolwiek błędów w silniku. Na jakiś termin na początku się nie ugadywaliśmy tylko było ustalone że prace przy aucie rusza od 10 marca bo wcześniej ma jakieś szkolenia. Niestety przez pierwszy miesiąc przy aucie mało co się działo ale zapewniał mnie przy każdej rozmowie że w tym tygodniu to już ostro się za auto zabiera, i tak dobrnęliśmy do maja. 2 maja podwiozłem mu fotele i pasy i ugadaliśmy się na odbiór na 11 maja, oczywiście gdy termin się zbliżał nie odpisywał na wiadomości na fb ani nie odbierał telefonów, po 11 maja się odezwał że coś mu wypadło i żebyśmy się umówili na kolejna niedziele t.j. 18 maja, mowie ok przypadki chodzą po ludziach, niestety znowu zbliża sie 18 maja z gościem nie ma kontaktu. Po 18 maja odpisuje standardowo że przeprasza i takie tam i umawiamy się na 25 maja. No i kurde znowu los chciał że ów człowiek znowu nie odbierał i nie odpisywał. No tego juz za wiele ileż można tak oszukiwać, więc 27 maja został poinformowany że 30 maja przyjeżdżam po auto i jeśli nie jest gotowe to nie dostanie żadnych pieniędzy a ja zabieram auto bo cały sezon będzie stało przez jedną niekompetentną osobę . I oczywiście w 4 dni poskładał całe auto. Po golfa pojechaliśmy 30 maja na wieczór bo jeszcze coś tam dopinał, przyjeżdżamy na miejsce i golf stoi Darek siedzi z laptopem i coś tam sprawdza, po chwili się okazało że auto ma problemy z odpalaniem ( kiedy było zostawiane u niego nie było żadnego problemu z odpaleniem auta ani żadnych błędów), zostałem poinformowany że uszkodzona jest przepływa i trzeba będzie ją wymienić. Ok takie rzeczy się zdarzają, więc zapłaciłem umówioną sumę i pojechałem do domu. Na następny dzień umyłem auto i wyszły kolejne babole po tym super zakładzie "tuningowym" cały dach porysowany na masce dwie wgniotki których wcześniej nie było, nowy lakier w kabinie porysowany a w kole zapasowym nawalone konserwacji której nie chciałem, w między czasie dostałem telefon żeby spróbować przepływkę wyczyścić bo oni nie mogli odpalić auta i w dolot psikali plakiem żeby go odpalić i mogło się na niej coś osadzić po plaku, odkręcam ją i faktycznie cała tłusta niestety mycie nic nie dało i auto dalej niechciało odpalić, Darek przepływke wziął pomierzył i wyszło że jest ok więc to gdzieś problem z kablami czyli kolejny babol w jego wykonaniu. Zaczołem rozbierać auto i wyszły kolejne rzeczy, w nadkolu puścił wiązke przewodów do silnika ale żeby miała się gdzie trzymać wspawał tam mocowanie do tych kabli wszystko fajnie ładnie tylko niestety zapomniał na koniec zabezpieczyć gołej blachy i tak sobie została żeby z czasem ją rdza pożarła, przy wyciąganiu silnika do malowania okazało się że wybierak na skrzyni jest uszkodzony i pospinany trytytkami żeby dało się biegi zmieniać (szkoda tylko że mnie o tym nie poinformował, pewnie gdyby nie to że auto było rozbierane pod malowanie i obklejanie to w trasie pewnie bym się dowiedział że coś takiego tam jest tak zdrutowane jakby to szlag trafił podczas trasy),pojawiła się też nowa dziura w fotelu, konwerter obrotów nie został zamontowany bo podobno mu nie doszedł. Wtedy też wykonałem telefon do Darka że to jest czysta kpina i w drodze porozumienia ugadaliśmy się że wpłaci mi 500zł i odda przepływkę i sprawa będzie zamknięta i nie chce mieć już z nim nic wspólnego. Niestety minęło już ponad 2,5 miesiąca i jaśnie pan Dariusz Farana nie raczył przekazać ani przepływki ani kasy, więc stąd ten post. Troche osób już widziało auto i te wszystkie rzeczy o których tu pisałem i może to potwierdzić dla tych co nie widzieli pod wieczór postaram się o zdjęcia, jeśli ktoś ma ochotę może to udostępniać dalej żeby jak największa ilość osób się o tym dowiedziała i nie marnowała swojego czasu na zlecnie prac przy swoich perełkach jakimś partaczom.
Z rzeczy które mu wyszły to flokowanie elementów deski rozdzielczej i w miare dobrze obszycie deski alkantarą, którą to zlecił jakiemuś znajomemu. Poniżej fotki większości "niedociągnięć"
A teraz trochę fotek tajli jakie wpadły w tym sezonie i mam nadzieje że uda się autem w przyszłym sezonie pojeździć
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=193775
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości