Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich

Jest to moje pierwsze zetkniecie sie z tym forum, wiec prosze o wyrozumialosc.

Mam Golfa II i za to, ze mi sie dobrze sprawuje postanowilem go stuningowac troszke. W sprawach mechaniki nie poruszam sie zbyt biegle, wiec licze na pomoc. Poszukuje firmy/osoby, ktora doradzi, co i jak mozna przerobic, zeby mialo to rece i nogi. Pewna koncepcje ogolna juz mam, ale nie wiem, jak ona sie przeklada do realnych mozliwosci. Prosze o jakies namiary internetowe badz telefoniczne, bo obecnie nie ma mnie w kraju i kontakt osobisty jest niemozliwy.

Pozdrawiam i dziekuje

Andrzej R.

Witam.A co konkretnie chcesz tuningować?Silnik,nadwozie?
I napisz jaki masz ten silnik bo 1,6 za dużo nie mówi...

Jakie są twoje oczekiwania i ile chcesz max na to przeznaczyć?

1,6 tuningować raczej nie ma sensu, chyba że TD. więc SWAP:) a nadwozie wg uznania. tuning audio też sie da zrobić. rzuć koncepcje jaką masz, a ludziska powiedzą gdzie najlepiej uderzyć

zapraszam serdecznie do tego przemilego swiata jakim jest tuning
proponuje bys stuningowal swoje auto tak abys sie w nim zakochal, nie mowiac juz o innych czytaj, proboj, stworz model jakiego nie ma nikt by byl wyjatkowy

Brawo dla tego pana ,kolejny fan tuningu.Ja jestem z trójmiasta i tez modyfikuje swoje MK2.jak cos to pytaj postaram się pomóc jak tylko bede mógł.TUNING RULES

Brawo dla tego pana ,kolejny fan tuningu.Ja jestem z trójmiasta i tez modyfikuje swoje MK2.jak cos to pytaj postaram się pomóc jak tylko bede mógł.TUNING RULES

fan tuningu bo jeszcze nie wiem ile kasy musi szykować żeby coś konkretnego zrobić... huehuehue ale generalnie jak autor tematu nie jest mechanikiem to z doswiadczenia gorąco odradzam samodzielny swap... lepiej kupić gotowy 1.8 czy 2.0 i się dalej tuningowac..

filozofex, tak jak tu co niektórzy piszą - w niektóre silniki po prostu nie warto pakować kasy, bo koszta są nieadekwatne do efektów na ogół. fakt, wszystko da się zrobić, nawet można zwykłego 1.6 w benzynie z mk2 można uturbić i wyciągnąć z niego nie wiadomo jaką moc, ale... po co? i jakim kosztem? czasem swap jest po prostu jedynym racjonalnym rozwiązaniem. bo jeśli wpakujesz grubą kasę w tego 1.6 i osiągniesz parametry silnika porównywalne z takim na przykład 2.0 8v 115KM, to już nie lepiej zaswapować na ten drugi silnik? wyjdzie to nawet sporo taniej, no i silnik mniej wysilony itd... trzeba tu trochę poruszać bańką, żeby nie zacząć czegoś drogiego i bezsensownego....

A autor tematu ma wszystko w d...nosie.

Oj tam zaraz wszystko w d....nosie.

Przepraszam za tak dlugie milczenie, ale poki co dostep do komputera mam na razie okazjonalny.

Dziekuje za wszelkie uwagi.

Koncepcje mam nastepujaca (mozna sie smiac, bo jak zaznaczylem laikiem jestem w temacie. Acha i wybaczcie glupie pytania).

1. Golf rocznik - 1988 (tego akurat sie zmienic nie da, wiec niech zostanie). Nic nie jest zmienione, wstawiony jest tylko gaz - zostawic? wyrzucac? Generalnie nie narzekam, ale sa moze lepsze instalacje, ktore sie wykorzystuje? A moze, jak tuning, to gaz jest beee?

2. Silnik - 1.6 benzyna (53 kW) - troche mocy by sie przydalo, ale jakas straszna rakieta mnie nie interesuje za bardzo. Wymiana silnika - domyslam sie, ze mozna to zrobic, ale na jaki? Stosowane skroty, np.M..., cos tam niewiele mi mowia.

3. Zawieszenie - co polecacie, co warto ulepszyc? Co z hamulcami - jak juz sie rozpedze, to chcialbym sie jakos zatrzymac.

4. Nadwozie - podoba mi sie takie jakie jest i nie wstawialbym zadnych spojlerow, itp. Co o tym sadzicie?

5. Wnetrze samochodu - tu bym zmienil. Jakies fajne siedzenia, wstawic pelna elektryke (szyby, centralny zamek, itp.) -stary sie robie i leniwy. Klimatyzacja.
Fajny dzwiek, ale bez szalenstw, ot zeby cos milo pogrywalo.

6. Wspomaganie kierownicy - da sie?

7. Kola - teraz jezdze na felgach 14 i ich wielkosc wydaje mi sie odpowiednia, ale mysle o jakis alufelgach.

To chyba wszystko co mi przychodzi do glowy. Generalnie nie zalezy mi, zeby wygladal jakos szczegolnie awangardowo.
Kwestia finansowa - domyslam sie, ze koszta sa duze. Dlatego tez licze na Wasze opinie. Ta uwaga o sensownosci pracy nad silnikiem, zreszta pozostale tez, bardzo mi sie podobala, bo daje obraz, czy faktycznie warto.
W zadnym wypadku nie podejmuje sie samemu dokonywac tych przerobek, bo nie umiem i juz. Wiec kontakt z osobami, ktore potrafia bedzie mile widziany.

Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje, ze dostarczylem troche radosci czytajacym moje pytania.

Jednak zasadnicza kwestia jest calkowicie na serio, bo ten tuning chodzi mi po glowie i naprawde chcialbym znac odpowiedzi na zadane pytania, choc moze i glupie sa.

Czekam i prosze o wyrozumialosc przy kilkudniowym nieodpowiadaniu.

Andrzej

A może po prostu dobrze się zastanów czy chcesz ze swojej maszyny zrobić coś co będzie twoim wytworem wyobraźni to co chcesz to instalujesz (oczywiście w miarę gustu) albo wolisz kupić jakieś standardowy shit motor bez żadnego swap-u i nawet nie będziesz miał tej radości co chyba większość maniaków tuningu - którzy wyciskają ze swoich marnych 60PS jakieś 110 To się nazywa maniak!!! Także pomyśl najpierw czego chcesz. Ja radziłbym majstrować przy 1.6 przynajmniej będzesz miał tą satysfakcję... Pozdro

filozofex, Jeśli piszesz o tylu przeróbkach to musisz mieć worek pieniędzy na nie. Jeśli go masz to marnowanie go na 1.6 w mkII jest pomyłką. Sprzedaj całe auto i kup coś konkretnego pod tuning (np. jakiegoś tdi'ka albo mkIII na 2.0 16V, mkII G60, mkIV 1.8t itp.). A LPG przy twoim silniku to bariera nie do obejścia jeśli myślisz o realnym zwiększeniu mocy. W Twoim przypadku masz fatalną baze do tuningu która nie daje żadnych możliwości. Najsensowniejsze co w nim możesz zrobić dla poprawy osiągów i trakcji to utrzymać go w dobrym stanie technicznym.

moja rada: sprzedaj i kup jakies porzadne gti 8 albo 16V i bedziesz mial ponad 100KM i lepsze wyposazenie. a jak wersja us to i klimka moze sie trafi chociaz trafic na dzialajaca tez ciezko

http://moto.allegro.pl/item167284277_vw ... 8_16v.html tu dla przykladu 16 zaworowiec, z elektryka wspomaganiem, przykladowy golfik bo bywaly lepsze

Mi to wygląda na tuning teoretyczny czyli takie pisanie o czymś co by się chciało mieć gdyby się wygrało milion w lotto. Nikt kto ma kase nie kupuje starej budy mkII i takiej wersji silnikowej z gazem. Mam wrażenie że filozofex nie zdaje sobie sprawy z kosztów tych wszystkich modyfikacji. Bo generalnie to wszystko się da, kwestia tylko za jakie pieniądze.