Forum.VWGolf.pl

Witam posiadam GOLFA 1.4 16v. z 1998 przebieg 183 tysiaki.. chce aby jezdzil szybciej i nie buczal.. pytanie mam jedno podstawowe co zrobic aby dodac mu kilkadziesiac koni w sumie oczywiscie tak do 100 koni .. moze byc wiecej.. jednak co zrobic ? co warto zrobic ??


Pozdrawiam

chyba najlepiej bedize kupić nowy silnik bo 1.4 16V...a co tu dużo mówić - sa słabsze niż zwykle stare 1.4 8V

wiem o tym ale czy jest sens zrobic:

-stozek KN turbo rura plus strumienica dolotowa

- wydech wieksza rura strumienica MICHEALEN ta niby najlepsza i jakis tylni tlumik ale tez kozacki..

to na taki poczatek ile to moze dodac mu koni ?

Wymienione przez Ciebie sposoby podniesienia mocy nic nie dadza, modl sie aby chociaz nie pogorszyly dynamiki auta.
Jezeli chodzi o zwiekszenie mocy to byly montowane silniki 1.4 16v o mocy 100 km. Wiem ze w wawie jest jeden salon co przeprogramowuje kompy w 1.4 16v na 100km i zyczy sobie cos koło 2 tys zł. A wiem to stad ze kumpel przeprogramował sobie Fabie
A jezeli nie to, to tak jak napisal poprzednik zmien silnik lub auto

Mialem NIEPRZYJEMNOŚĆ jeździć silnikiem 1.4 16V o mocy 100 konic. Stwierdzam z całą odpowiedzialnością za słowa że chodzi gorzej od tego o mocy 75 koni. Trzeba pamiętać, że zwiększając moc maksymalną zmienia się charakterystyka momentu obrotowego (na gorsze) gdyż dostępny jest od wyższych obrotów. Samochód z tym silnikiem jedzie dopiero od okolo 5 tyś. Chcesz mieć szybki wóz- zmień silnik lub auto.

naprawde wydech nic by nie dal ? nie no ja rozumiem ze moc silniKA JEST mala .. no ale tak troszke chcialem miec wiecej tych kucy pod maska.. ale wszyscy mi tak mowia nowe auto.. jak chcesz cos wiecej zrobic dam sobie spokoj.. dzieki za pomoc ((

pogo_2001 no niestety - trzeba się zastanowić przed kupnem samochodu czego się od niego oczekuje.
1,4 z założenia nie jest silnikiem który ma być do ścigania i podnoszenia mocy...
W MK4 jeżeli chodzi o silniki benzynowe to najłatwiej podnieść moc i tak już mocnego 1,8T.
Niestety w 1,4 dłubać nie ma sensu bo włożone pieniądze nie będą adekwatne do uzyskanego efektu.
Naprawdę taniej jest zmienić silnik.
Bo podciągniesz moc do 100 kucy a będzie tak jak Jacenty85 napisał - jazda dopiero powyżej 5000 obrotów...
A to raz że katowanie non stop silnika, a dwa, że jeździć tym po mieście to ciężko będzie cały czas na takich obrotach, a poniżej tych obrotów będzie dużo gorzej niż była serja...
Jeżeli chciałeś trochę więcej kucy to trzeba było chociażby 1,6 kupić które ma 105 koni - pali praktycznie tyle samo co 1,4 a jest żwawszy...
Moim zdaniem w to 1,4 szkoda kasę wkładać bo i tak efekt będzie mizerny...

Jacenty85 pisze:chyba najlepiej bedize kupić nowy silnik bo 1.4 16V...a co tu dużo mówić - sa słabsze niż zwykle stare 1.4 8V

bez przesady

JUZ TO WIEM 1.6 TO MINIMUM.. ACH SZKODA GADAC.. jutro wydam 500 zl. na nowe tarcze i klocki.. szkoda mi pieniedzy ale juz trzeba.. i czeka mnie caly rozrzad do zrobienia .. 1200 zl... masakra

Gdzie Ty byłeś jak ten 1.4 kupowałeś ?

to moj pierwszy samochod.. pewnie dla tego..jestem *#cenzura#* i tyle.. nastepny kupie juz bogatszy o wiele doswiadczen.. trudno sie mowi i jezdzi sie dalej

pogo_2001 pisze:to moj pierwszy samochod.. pewnie dla tego..jestem ******* i tyle.. nastepny kupie juz bogatszy o wiele doswiadczen.. trudno sie mowi i jezdzi sie dalej

Spoko - nie ma się co na siebie wściekać
Wybrałeś opcje EKO poprostu i tyle
Wiadomo, że zawsze apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Tyle tylko, że 1,4 to naprawdę mało nawet jak na Golfa
Im większy silnik tym droższy niestety, ale w tym przypadku 1,6 nie wiele jest kosztowniejszy a spalanie jest w zasadzie takie samo
Trzeba szukać zawsze pozytywów - teraz jesteś bogatszy o nowe doświadczenia.
Następnym razem warto przejechać się najpierw i ocenić co Cię zadowala, albo najpierw napisać jakie masz oczekiwania i zapytać kolegów forumowych
Zawsze coś postaramy się doradzić
A tuning 1,4 sobie odpuść