Strona 1 z 1
Stopień sprężania....
: sob sie 26, 2006 16:05
autor: luckash
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego jak sprawdzałem stopień sprężania to pokazywał mi zegar około 10-10.5 barów w silniku 1.8 monowtrysk z Golfa II GT? Czytałem ze powinien mieć 9 a wcale tyle nie ma!!!
Aha i na jednym innym silniku na bloku z tyłu jest tylko symbol H i nic po za tym.... co to jest za silnik i jaka jest jego pojemność Ktoś to wie? I właśnie tam sprawdza sie oznaczenia silników czy gdzieś indziej?
-= z góry dzięki za pomoc =-
Re: Stopień sprężania....
: sob sie 26, 2006 16:12
autor: gtx
luckash pisze:Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego jak sprawdzałem stopień sprężania to pokazywał mi zegar około 10-10.5 barów w silniku 1.8 monowtrysk z Golfa II GT? Czytałem ze powinien mieć 9 a wcale tyle nie ma!!!
Aha i na jednym innym silniku na bloku z tyłu jest tylko symbol H i nic po za tym.... co to jest za silnik i jaka jest jego pojemność Ktoś to wie? I właśnie tam sprawdza sie oznaczenia silników czy gdzieś indziej?
-= z góry dzięki za pomoc =-
Nie sprawdzales stopnia sprezania tylko , o ile sie nie myle cisnienie w cylindrach .
: sob sie 26, 2006 16:20
autor: luckash
gtx napisał/a:
gtx pisze:Nie sprawdzales stopnia sprezania tylko , o ile sie nie myle cisnienie w cylindrach .
no tak tak!!! a to nie jest to samo?wieć jak to sie sprawdza?
: sob sie 26, 2006 16:31
autor: gtx
luckash pisze:gtx napisał/a:
gtx pisze:Nie sprawdzales stopnia sprezania tylko , o ile sie nie myle cisnienie w cylindrach .
no tak tak!!! a to nie jest to samo?wieć jak to sie sprawdza?
To nie jest to samo.Jak sie sprawdza stopien sprezania to zbytnio nie mam pojecia ale napewno nie da sie tego zmiezyc zadnym urzadzeniem.Chyba to sie oblicza jakimis wzorami ale tego nie jestem pewien.
: sob sie 26, 2006 19:13
autor: Mikołaj 11
: ndz sie 27, 2006 09:22
autor: TAZ
Tak po krótce :
Stopień sprężania to zależność geometryczna, określająca zmianę pojemności wynikającą z ruchu tłoka od Dolnego Martwego Punktu do GMP. Co prawda silnik nie pracuje na stopniu sprężania, lecz na ciśnieniu sprężania, ale stopień sprężania ma na to ciśnienie bezpośredni wpływ. Najczęściej zwiększanie stopnia sprężania odbywa się przez zmniejszanie pojemności komory spalania, przy niezmienionej pojemności skokowej cylindra. W takim przypadku, najczęściej wystarcza samo splanowanie głowicy, rzadziej wymaga wymiany tłoków na bardziej wypukłe.
Zwiększenie stopnia sprężania występuje również w przypadku zwiększania pojemności skokowej cylindra, przy niezmienionej pojemności komory spalania ( sytuacja taka występuje gdy zwiększamy średnicę lub skok tłoka, lub i jedno i drugie ). Tak czy tak, zwiększanie stopnia sprężania powoduje wzrost ciśnienia sprężania, a to z kolei powoduje wzrost mocy.
Niestety zwiększanie stopnia sprężania, nie jest nieograniczone. Ogranicza je skutecznie liczba oktanowa paliwa, która decyduje o odporności paliwa na spalanie detonacyjne. Przekroczenie dla stosowanego paliwa dopuszczalnej wartości ciśnienia sprężania, powoduje wystąpienie bardzo szkodliwego spalania detonacyjnego, a to z kolei powoduje spadek mocy, wzrost temperatury i w krótkim czasie może być powodem poważnej awarii silnika.
: wt sie 29, 2006 13:55
autor: luckash
No dobrze rozumie. Wchodziłem na tą stronkę co podał Mikołaj 11 (dzięki) i pojemność cylindra będę wiedział ale jak obliczyć tą pojemność komory spalania?
Czyli żeby zmniejszyć sprężanie trzeba "odsunąć" głowice dalej od bloku zgadza siś?!
Można prosić jakieś proste i zarazem niedrogie metody odprężania!? Czytałem na forum że można zakładać drugą uszczelkę pod głowicę ale czy to ich nie wypchnie spod głowicy?
: wt sie 29, 2006 18:58
autor: TAZ
Można powiększyć komore spalania przez zdjęcie pewnej ilości materiału z niej. Proste i tanie metody odprężania są tylko na krótką mete bo zawsze coś z nimi nie tak. Najlepiej zmienić tłoki na kute.