Strona 1 z 1

[VR6 / TDI] flansza silnik->skrzynia

: pt paź 31, 2014 16:51
autor: sebekgolf
Jako, że nie pasuje bezpośrednio do żadnego z działów, pozwoliłem sobie napisac tutaj.

Mam takie pytanie, czy flansza między silnikiem a skrzynią biegów z 1,9TDI jest taka sama jak z VR6. Niestety nie mam nikogo znajomego, kto posiadałby graty do VR6 oraz TDI "na boku", aby przypasować.

[VR6 / TDI] flansza silnik->skrzynia

: ndz lis 02, 2014 13:42
autor: spawacz
Nie jest taka sama, ale mozesz przelozyc "dzwon(przednia czesc)" skrzyni i bedzie pasowala. Taka odpowiedz cie satysfakcjonuje?

[VR6 / TDI] flansza silnik->skrzynia

: ndz lis 02, 2014 14:38
autor: sebekgolf
Każda sensowna odpowiedź, która może nakierować na rozwiązanie mojego problemu, w jakiś tam sposób satysfakcjonuje ;)

Problem jest taki. Silnik 1,9 PD mam zamiar wsadzić do auta z RWD. Pozostaje problem skrzyni biegów. Jeśli da się spiąć skrzynię z VR6-ki z tym blokiem, to da się spiąć też parę skrzyń RWD. W najgorszej opcji pozostaje kupienie quattro, wywalenie dyfra przedniego, zaślepienie miejsc gdzie są wyjścia na półosie, wywalenie torsena w środku i zastąpienie go stałym blokiem. W ten sposób uzyskałbym wyjście tylko na tył, bez pędzenia zbędnych mas w środku skrzyni. Problem jednak wciąż pozostaje w przełożeniach, ponieważ dyfry tylne w Quattro miały dość szybkie przełożenia a w moim złomie mam przełożenie 4,8. Chcę uzyskać prędkość przelotową na ostatnim biegu ( czy to 5 czy 6 w zależności od skrzyni) na poziomie około 130km/h przy około 2000-2100 obr.


Ewentualnie druga opcja :

Czy blok vr5 bez flanszy zmieniającej rozstaw śrub pasuje do skrzyni 1,9 tdi PD

[VR6 / TDI] flansza silnik->skrzynia

: ndz lis 02, 2014 17:40
autor: mlodociany
vr5 i vr6 to ta sama flansza tylko cylinder mniej.

Dobrze myśle że chcesz do Tarpana to wsadzić?
Jaką tam masz skrzynie obecnie?
Podaj więcej szczegółów to się coś konkretniejszego podpowie...

[VR6 / TDI] flansza silnik->skrzynia

: pn lis 03, 2014 13:59
autor: sebekgolf
Tak, do Tarpana.

To auto już przeżyło kilka konfiguracji jednostki napędowej. Obecnie jest padnięte 1,8 po kapie ( pękła głowica w Alpach bo się ebany czujnik w chłodnicy zawiesił i silnik sie zagotował, co w Roverowych silnikach jest szybkie jak pstryknięcie palcami, a brakło 500m do szczytu :banghead: ), skrzynia z Poloneza 1,4 też po kapie, zalana Millersem dzięki czemu w końcu nie ma problemów przy jeździe ciągłej pod pełnym obciążeniem, most napędowy z Żuka z silnikiem dizla ( najszybsze przełożenie jakie występowało) na wzmocnionym dyfrze, też po kapie i też zalane Millersem. W tej konfiguracji przy 6000 obrotów na 5 biegu lecę jakieś 190 km/h (sprawdzane na dawnym podkręconym 1,6), przy czym 1,8 nie kręciłem ponad 3500 obr bo jest na docieraniu.

Ogólnie do końca nie jestem jeszcze zdecydowany w którą stronę pójdę z tym konkrenie samochodem, bo to ma być szybka naprawa lub ewentualnie szybki swap. Do tego auta czeka już sterta gratów, żeby pociągnąć obecny silnik pod 200KM, ale nie mam na to czasu i to jest największym problemem. No i robię rozkminę, czy nie sprzedać wszystkiego w kupie jakiemuś zapaleńcowi od Roverów ( a tacy są i pewnie kupili by pełny pakiet w dobrej monecie) a nie zapodać 1,9 PD z 6 biegową skrzynią. Cały problem bierze się z tego, że nie mam czasu na robienie aut. To musi być szybki temat, czyli wszystko musi pasować Plug&play bo nie ma czasu na przeróbki ( jestem tydzień w kraju raz na dwa miesiące a auto muszę uruchomić do maja, golf też czeka na przeróbki i rzeczy wymagające naprawy jak hamulce, jest jeszcze "kilka" innych tematów nie związanych z motoryzacją do ogarnięcia, po prostu nie wyrabiam, doba musiałaby mieć 96 godzin). To że coś tam w stylu np. łapy silnika nie będą pasować, nie będzie siedzieć w ramie, to nie problem dla mnie, odpalam kątówę, kupuję profile, spawam, maluje i śmiga ;)

Ps. Ogólnie w planach jest budowa drugiego Tarpana, ale w konfiguracji 4x4 pędzonej albo big block'iem V8 albo jakimś wiekszym TDI, ale to temat odległej przyszłości.