Forum.VWGolf.pl

Mam takie pytenie kogoś kto się kiedyś bawił w przerabianie wydechu lub jest doświadczony w tych sprawach. Mam golfa II z silniekem 1.6 PN i chciałbym odrobinkę poprawić jego osiongi. Myślałem nad strumienicą i jakimś tłumiku końcowym, zastanawiałem się jescze czy zostawić katalizator czy nie (i tak pól go jusz nie ma bo się wykruszył ale dróga połówka jest więc coś tych spalin jeszcze wypala) no i dylemat w którym miejscu postawic tą strumienicę? Jest kilka zdań i opini. Jedni mówią że miamias katalizatora inni mówią że zaraz za katalizatorem a inni jeszcze że w miejsce przedostatniego tłumika. No i mam mały mętlik. Może tkoś kiedyś się bawił przy takim silniku i wie co i jak. No i jeszcze jakiej firmy zastosować strumienicę i tłumik końcowy chciałbym jeszcze określić że za wiele gotówki to nie mam i porszę o producentów w rozsądnych cenach. z góry dziękuje.

Witam... w kwesti wydechu robilem juz wszystko w rf wiec moge ci doradzic co nastepuje:
- usun katalizator
- zamiast niego wspawaj koncowy tlumik z fiata 125p (koszt 25 zl)
- usun tlumik srodkowy zostaw orginalny koncowy
Dzieki takiemu rozwiazaniu nie zwiekszy ci sie glosnosc a na pewno wzrosna osiagi i spadnie spalanie... i nie pchaj sie w zadne nic nie dajace strumienice... strumienica zeby spelnila swoje zadanie musi byc skonstrulowana i zamontowana pod dany silnik i nic ci nie da taka z allegro... podalem ci najtansze, sprawdzone i pewne rozwiazanie... pozdro

KamilW pisze:Witam... w kwesti wydechu robilem juz wszystko w rf wiec moge ci doradzic co nastepuje:
- usun katalizator
- zamiast niego wspawaj koncowy tlumik z fiata 125p (koszt 25 zl)
- usun tlumik srodkowy zostaw orginalny koncowy
Dzieki takiemu rozwiazaniu nie zwiekszy ci sie glosnosc a na pewno wzrosna osiagi i spadnie spalanie... i nie pchaj sie w zadne nic nie dajace strumienice... strumienica zeby spelnila swoje zadanie musi byc skonstrulowana i zamontowana pod dany silnik i nic ci nie da taka z allegro... podalem ci najtansze, sprawdzone i pewne rozwiazanie... pozdro

No właśnie miałęm sobie kupić strumienice tylko miałem senka bo nie wiedziałem czy łuskową czy zwężkową no i wiem że nie powinna być jej średnica (rurki) większa niż 45 mm. Ostatniego tłumika i tak nie mam bo wyleciał sobie kiedyś tam i zrobiłem rurki z końcówką więc mam tylko kat i do tego połowy go jeszcze nie ma bo się wykruszył. i został tylko środkowy.

aha
to wywal kata, zamiat niego daj 125p (fabryczny nie rzemieslnik) i zostaw srodkowy i nie pakuj sie w zadne strumienice...

A co w tlumiku z duzego fiata jest takiego rewelacyjnego ze poprawia osiagi????

Witam podepne sie pod ten temat bo też mam PN-a
Mam kilka pytań:
1. Mam samochód na gaz, czy usuniecie kata i środkowego tłumika, nie spowoduje jakiś problemów na przeglądzie technicznym?
2. I wogole ta rura od 125 p jest na tyle długa ze wystarczy mi nadługośc od kolektora do końcowego ? Dużo trzeba przy niej rzeźbic, jakoś wyginać czy coś ??

maccciej pisze:Mam samochód na gaz, czy usuniecie kata i środkowego tłumika, nie spowoduje jakiś problemów na przeglądzie technicznym?

wszystko zalezy od diagnosty... mi jeszcze zaden nie robil z tego powodu problemu...

maccciej pisze:I wogole ta rura od 125 p jest na tyle długa ze wystarczy mi nadługośc od kolektora do końcowego ? Dużo trzeba przy niej rzeźbic, jakoś wyginać czy coś ??

rura z fiata jest nieco dluzsza od katalizatora wiec wystarczy przyspawac do niej kolniez i zalozyc... nic wiecej nie trzeba przerabiac co do dolotu to taz mam zrobiony... pstrykne fotki w weekend i sie pochwale

co do dolotu to taz mam zrobiony... pstrykne fotki w weekend i sie pochwale

Fajnie by było bo układem dolotowym też jestem zainteresowany . A co do wydechu no cuż jego pojemność w moim została już zmieniona bo jak wiemy to nie mam ostatniego tłumola i to całkiem przez przypadek ale ma dość miły dzwięk i tak już zostaje no chyba że mnie porwie na jakiś tłumik ale czy warto się ładować w koszty?[/quote]

U mnie wisi wydech od 1,6 GTD... chodzi na tym bardzo ladnie i nie glosno chodz to przelot i do tego ma 2" wiec opor mniejszy... a dolu nie stracil