el Kopyto pisze:wprowadza opory mechaniczne i sprawność silnika maleje
Fakt.
Do napędu kompresora silnik musi spożytkowac dużo energii.
Słyszłem kiedyś że największe kompresory potrzebują pow. 150 KM by w ogóle się ruszyć.
Ale jednocześnie jest coś takiego jak efektywność kompresora, która bezpośrednio wpływan na stosunek zużytej energii do wytworzonej.
Rotrexy mają sprawność około 98%, dla porównania Vortechy coś ponad 70%, jeśli dobrze pamiętam.
Czyli ponad 20% mocy jest tracona na samo kręcenie kompresora.
Jak to w życiu, nie ma nic za darmo.
Tu porównanie kompresorów o podobnej mocy maxymalnej pow. 600KM:
Tu specyfikacja Rotexa SP38:
- Torque-on-demand
- Speed up to 250,000 rpm
-
Efficiency up to 98 percent
- Compactness
- Reliability
- Low NVH
- Low cost
A tu Vortecha V-1:
- Straight cut spur gear
- Fits engines up to 680 horsepower
- Maximum airflow: 1,000 CFM *
- Maximum boost pressure: 20 PSI *
- Maximum impeller speed: 50,000 RPM
-
Adiabatic efficiency: 72% **
- Available with straight or curved discharge and clockwise or counterclockwise rotation
** Efficiency shown is for straight discharge. Curved discharge is 1-2% lower.