Forum.VWGolf.pl

Witam. Nie wiem czy w dobrym dziale umiesciłem, ale do rzeczy.

Zakupiłem ostatnio AFR i dzisiaj do mnie dotarł. Jednak mam z nim mały problem, bo instrukcja różni się od wskaźnika.
W instrukcji są trzy kable: czerwony ( +12V ), czarny ( masa ), biały ( sygnał ).
Natomiast w urządzeniu jest 5 przewodów: dwa czerwone ( jeden lekko grubszy i bardziej czerwony od drugiego ), dwa czarne i jeden zielony.
Problemu by nie było, gdyby wskaźnik dało się rozmontować, ale niestety za bardzo się nie da. ( zaciśnięta "oprawka" jak kapsel na butelce piwa ). Wtedy można by się dowiedzieć czemu są po dwa czerwone i czarne przewody, ale tak to to ciężko wywnioskować.

Wskaźnik jest firmy inxx, a kupiłem go, żeby wiedzieć jak pracuje sonda podczas jazdy, pod obciążeniem silnika.

Po rozwiązaniu przewodów widać po jednym grubszym czerwonym i czarnym, a także po jednym czarnym i czerwonym cieńszym.
Po podłączeniu tych grubszych do zasilacza włącza się podświetlanie, ale po podpięciu pary cieńszych przewodów nic się nie dzieje.
Sądzę, że zielony to sygnał z sondy, ale do czego są te pozostałem dwa przewody ?

może do pracy wskaźnika ? tak jak z zegarkami VDO osobne podświetlenie i osobne do działania wskaźnika i sygnał

Grzebiąc w sieci znajduję informacje, że spora część wskaźników ma 3 przewody ( jak w instrukcji od tego wskaźnika ). Podświetlanie i sygnał. Podświetlanie ( +12V ) po stacyjce i stała masa. Pewnie z tond taki wskaźnik na 3 przewody bierze prąd, ale tutaj to nie mam pojęcia.
Rozebranie go by wyjaśniło, ale nie idzie bez zniszczenia obudowy.

a podłącz te grube i sygnał i zobacz czy będzie działać

Jutro tak zrobię, jak znajdę chwilę czasu na wypad do sklepu po końcówki do wpięcia się w przewód ( nie chce go ciąć ani skrobać z izolacji ) i po przewód najlepiej jakiś ekranowany na sygnał z sondy.

Sprzedawca mi napisał, że instrukcja konkretnie do tego wskaźnika jest błędna ( pomyłka producenta ).
Napisał, że:
zielony - sygnał z sondy
czerwony - +12V stały
czarny - masa stała
czerwony - +12V po stacyjce
czarny - masa

Tyle, że nie wie, który czerwony stały, a który po stacyjce.
Wychodzi na to, że grubszy czerwony i czarny po stacyjce, bo po podpięciu pod źródło zasilania włącza się podświetlanie.

Dzisiaj będę kombinował z podłączeniem.

Gawior, zmostkuj czerwone i czarne i daj po stacyjce - po co Ci bez stacyjki ew. wskazania?

Czarne i czerwone puściłem razem z podświetlania licznika ( było mi najbliżej i najprościej ).

Jednak wskaźnik chyba jest walnięty, bo nic nie wskazuje. Sprawdzałem na VAG-u i sonda zmienia wartości. Kiepsko bo kiepsko, ale jednak.
Sprawdziłem multimetrem kabel którym pociągnąłem sygnał i też wartość się zmienia, czyli dochodzi do wskaźnika, a ten ani drgnie.
Tak więc coś tu jest nie tak.

Jak można sprawdzić sam wskaźnik, nie uszkadzając go ?

a taki zegarek to sie do zwykłej sondy lambda jakoś wpina czy jak ?

Zasilanie "+" i "-" i kabel do sondy gdzieś do istniejącego połączenia ( ECU - sonda lambda ).

Gawior pisze: z podświetlania licznika

a weź sobie zbadaj jakie masz napięcie na tych kablach, bo stawiam browara że poniżej 12v ;] wepnij się w pewny plus (po stacyjce) a nie w taki po oświetleniu ;]

Zasilanie mierzyłem. Wolałem sprawdzić wszystko, łącznie z tym, czy występuje jakaś zmiana na kablu sygnałowym od sondy. Tak samo VAG pokazywał, że jakoś tam sonda pracuje.
Na zasilaniu było 12V, a we wskaźniku tylko podświetlanie działało.

Jednakże dzisiaj jeszcze podepnę wskaźnik jeszcze raz, tyle że pod maską na próbę, bez ciągnięcia kabli.