Strona 1 z 5

Wykres z hamowni AFT - Duszenie podczas przyspieszania

: czw cze 17, 2010 22:49
autor: hob3k
Witam.
Na prośbę kolegi zadam Wam pytanko :)

Nie ma ktoś z Was katalogowych bądź w ogóle wykresów krzywej momentu obrotowego dla silnika 1.6 AFT 101 KM ??

Pozdrawiam !

: pt cze 18, 2010 00:40
autor: Yuri
No ale każdy jeden będzie miał trochę inny wykres :). Nawet jakbyś prosto z fabryki wziął i shamował 10 jeden po drugim to i tak wszystkie będą ciut inne, a co to dopiero mówić o używkach, które były kompletnie inaczej eksploatowane :).

: pt cze 18, 2010 01:35
autor: grayfox
Witam wszystkich :) Założyłem już konto, żeby nie wykorzystywać kolegi :)
Może napiszę po co mi to:
Zauważyłem, że samochód podczas kręcenia do wysokich obrotów 5/6k, delikatnie się przydusza, mniej więcej między 3.5 a 4 i między 4.5 a 5k obrotów. Nie jest to jakieś szarpanie duże, ale czuć jak by "spadek mocy". Teraz nie wiem czy jest to normalne i wynika z charakterystyki silnika, czy coś jest jednak nie tak. Przepustnica czyszczona 2 dni temu, obroty stabilne jak skała, VAG nie pokazuje błędów, sonda lambda sprawna, napięcia oscylują w granicach 0.2-0.8V, a współczynnik lambda wynosi 1.11, z tego co wiem to poprawny przedział to 0.93-1.35, więc raczej z nią wszystko w porządku.
Obecnie jestem w trakcie poszukiwań dobrego pojemniczka na Oil Catch Tank'a, może po wyprowadzeniu ujścia odmy na zewnątrz, jak silnik dostanie czystego i chłodniejszego powietrza coś się poprawi.
Jeżeli to może pomóc to tutaj jest wykres z VAG'a:
Obrazek
czerwona linia - obroty/min
żółta - km/h
Obroty wydają się iść równo do góry po ładnej krzywej. Gdyby auto się dusiło z jakiegoś powodu, to nie powinno to być tutaj widoczne ?
Jeżeli ktoś obeznany w tym silniku mógł by się wypowiedzieć to będę wdzięczny :)
Dzięki :)

//EDIT: Dodam jeszcze, że silnik raczej wydaje się trzymać katalogowego maksymalnego momentu obrotowego przy 3500 RPM, jak się zmienia biegi przy tej wartości, to idzie bardzo równo i płynnie. Jeżeli ciągnie się go na jednym biegu to powyżej 3500rpm czuć, że to już nie to przyspieszenie.

: pt cze 18, 2010 10:55
autor: toffic
zgłoś się na PW

: sob cze 19, 2010 13:59
autor: dziabi3
podpinam się pod temat mam identyczne objawy


tylko ja zauważyłem że jak jest wilgotny dzień lub po deszczu silnik pracuje idealnie

a jak jest upalny dzień to kiszka

tak samo brak błędów na vag

tylko u mnie po zrobieniu logów dynamicznych zauważyłem ze w momencie spadku mocy czas wtrysku spada do 1ms a napięcie na kompie spada do 1,12 v

przepływka wskazuje dobrze i sonda leci na łeb na szyje na ubogo

dodam że wszystkie wężyki podciśnieniowe sprawne tylko u mnie kabelki są stare i mają przebicie

na razie to u siebie obstawiam

: sob cze 19, 2010 14:57
autor: grayfox
Sprawdź dokładnie wężyki które idą do dolotu, u mnie powodem był dziurawy wąż odpowietrzenia wału korbowego (mikropęknięcia). Dopiero wczoraj do tego doszedłem ;)

Z różnych przyczyn, które wypisywali ludzie w internecie:
-Sonda Lambda
-Czujnik Hall'a
-Sterownik silnika(tylko jeden przypadek znalazłem)
-zabrudzona przepustnica (po czyszczeniu trzeba adoptować VAG'iem)
Niektórym pomagała wymiana świec.
Chociaż przy pierwszych dwóch przypadkach VAG powinien sypać błędami.

Znalazłem w końcu w internecie wykres zdrowego AFT:
Obrazek
I widać, że nawet delikatne pulsowanie przy przyspieszaniu normalne nie jest ;)

: sob cze 19, 2010 16:05
autor: dziabi3
chodzi ci kolego o odmę

tam jeszcze nie zaglądałem

: sob cze 19, 2010 16:18
autor: grayfox
Tak, dokładnie :)

Obrazek
U mnie winowajcą był ten właśnie przewód i nie było to widoczne na pierwszy rzut oka ;)
Do tej głównej rury dolotowej wchodzi jeszcze jeden mały wężyk(oznaczony żółtą strzałką), który również powinien być szczelny, miło by było jak by ktoś powiedział do czego on służy. Jest wzmacniany materiałem i nie wiem czy mogę go zamienić na zwykły, gumowy. ;)

: sob cze 19, 2010 19:20
autor: dziabi3
[ Dodano: 19 Cze 2010 23:03 ]
wiec tak panowie wróciłem od auta i co udało mi się zrobić ::


- czyszczenie przepustnicy
- adaptacja jej
- odnalazłem skorodowaną lecz do uratowania wtyczkę czujnika stykowego < jest na pęknięta>
- obejrzałem przepływomierz i na 2 lub 3 małe plamki oleju na sobie i troszkę pyłu w jego gardzieli na vagu pokazuje max 54 % a auto leci 190km/h wiec obstawiam ze jest ok
- odnalazłem jeszcze jedno pękniecie odmy -> tymczasowo zaizolowałem
- odnalazłem przebicie na kablach zapłonowych i zaizolowałem tymczasowo z braku funduszy bo chce kupić dobre kable beru lub bremi a nie toprany


auto jak na razie ciągnie ale zobaczę jutro po mieście w południe jak będzie ciepło


u siebie podejrzewam ten czujnik spalania sutkowego bo wywalił mi kiedyś sporadyczny błąd

: pn cze 21, 2010 03:04
autor: grayfox
I jak się autko sprawowało ?

: pn cze 21, 2010 15:40
autor: dziabi3
wiec piszę ten post pukając w niemalowane ale wracając do domu po południu i zagrzaniu auto konkretnie nie było ani jednej zamułki ciągną równiutko

nawet pognałem dziś laske w mesiu slc350 kabrio czy jakoś tak bo mi wjechała na zderzak i ją troszkę podjezdzałem

wiadomo że miałem z 3 razy mniej koni ale miałem okazje do doziemienia pedału gazu



naprawy które wykonałem głownie bazują na taśmie izolacyjnej i wd ale tylko do wypłaty



a kolego powiedz mi ty dorabiałeś sobie rurkę stalowa odmy czy tylko mi się zdaje na tym zdjęciu

bo ja planuje dorobić ładnie odmę stalową ocynkowaną lub chromowaną

: pn cze 21, 2010 19:51
autor: grayfox
To jest zdjęcie znalezione w internecie, nie moje ;)
Ja nic nie dorabiałem, jedyne co kombinuje to wyprowadzenie tego poza układ dolotowy.
Jak by mój Seat tak wyglądał pod maską to bym chyba bez niej jeździł :grin:

: pn cze 21, 2010 21:11
autor: dziabi3
ja tak samo myślę bo olej z odmy potrafi zasyfić przepustnice ostro i w dodatku parsknąć na przpływke u mnie są 3 plamki na przepływce


myślę o zwykłym filtrze od oleju silnikowego przykręconego gdzieś pod silnikiem i w niego włożony kawałek rurki

tylko ciekawe po jakim czasie się napełni

podejrzewam ze auto się orzeźwi jak dosta w 100% świeże powietrze

: wt cze 22, 2010 20:55
autor: grayfox
Posłałem Ci na PW link do tematu na innym forum, gdzie jest dużo ciekawych rozwiązań w tym zakresie ;)