Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanko czy da rade zamontowac turbo w 1.8 16v PL
No i czy ma to sens i wogole od czego zaczac i ile Km mozna uzyskac po takiej modyfikacji??
No i najwazniejsze ile by taka przyjemnosc kosztowała w przyblizeniu??

Wszystko da rade zamontować tylko czy jest sens. Jak masz zamiar jeździć tym autem na codzień to radze sobie odpuścić bo spalanie poniżej 10 litrów nigdy nie zejdzie, a przy głupotach poniżej 14 litrów. W grę wchodzi także żywotność jednostki napędowej. Zużywa się ona szybciej. Kolejne kłopoty to pękający kolektor wydechowy, bo nie wytrzymuje temperatury. Koszt softa poniżej 0,6 bara na używanych częściach powinien zamknąć się w 2000 zł za wszystko. Reszta to garaż, czas i modlitwa o dobre przyjęcie przeszczepu przez układ zasilania.

taz pisze:Wszystko da rade zamontować tylko czy jest sens. Jak masz zamiar jeździć tym autem na codzień to radze sobie odpuścić bo spalanie poniżej 10 litrów nigdy nie zejdzie, a przy głupotach poniżej 14 litrów. W grę wchodzi także żywotność jednostki napędowej. Zużywa się ona szybciej. Kolejne kłopoty to pękający kolektor wydechowy, bo nie wytrzymuje temperatury. Koszt softa poniżej 0,6 bara na używanych częściach powinien zamknąć się w 2000 zł za wszystko. Reszta to garaż, czas i modlitwa o dobre przyjęcie przeszczepu przez układ zasilania.

hehe dobrze powiedziane TAZ. a co do kolektora to zawsze moze zglosic ie do mnie po taki odlany ze stopu zeliwa z chromem i pekac nie bedzie.... sprawdzone w ekstremalnych waruneczkach:P z paliwem to i owszem wiec sugeruje mu digi wsadzic pojdzie mu wiele latwiej choc na k-jecie poszloby po paru godzinach modów

Za około 7000 będziesz miał ze 100 koni więcej.
Jak chcesz, dam ci namiar.

ygd pisze:Za około 7000 będziesz miał ze 100 koni więcej.
Jak chcesz, dam ci namiar.

drogo
za tyle to ja bede mial 200 koni wiecej

podro

GTO pisze:drogo
za tyle to ja bede mial 200 koni wiecej

HeHe jakby dodatkowe 200KM kosztowało takie grosze, to każdy by to robił.
Ja bym dozucił tam dodatkowo jeszcze 1 albo nawet 2 z przodu.

Dzieki za odpowiedz.
No to rzeczywiscie troche argumentow przeciw jest raczej odpuszcze sobie sprezarke
A co dała by mi zmiana na digi 2?? Zwiekszyło by to moc?? Z tego co wiem to mogłym storzek wpakowac bo teraz podobno na k- jecie to niema sensu montarz stozka??
Ogolnie bede wdzieczny za wszystkie rady co do zwiekszenia mocy w mojej PL-ce bo troche zaczyna mi brakowac pod noga

ml2210 pisze:

GTO pisze:drogo
za tyle to ja bede mial 200 koni wiecej

HeHe jakby dodatkowe 200KM kosztowało takie grosze, to każdy by to robił.
Ja bym dozucił tam dodatkowo jeszcze 1 albo nawet 2 z przodu.

jakbys sie cos znał i umiał cokolwiek zrobić sam to tem kompresor by cie kosztował 1/2 ceny

pozdro

GTO pisze:jakbyś sie cos znał i umiał cokolwiek zrobić sam to ten kompresor by cie kosztował 1/2 ceny

A co ma piernik do wiatraka???
Wydaje mi się że kompresor kosztuje tyle samo dla każdego, dla tego co się zna i ma mega umiejętności i dla laika co nie wie nic.
Żaden sprzedawca ci nie da rabatu 50% bo jesteś dobrym mechanikiem.
Nikogo to nie obchodzi czy się znasz czy nie, płać i płacz.
Nie wydaje mi się żeby sprzedawca puścił ci kompresor który kosztuje 10.000 za 5.000, na hasło że jesteś super mechanikiem.
No chyba że jesteś tak dobry że sam umiesz sobie zrobić taki kompresor.
Tak samo inne części.
A odnośnie oszczędności to:
Ja cenie sobie bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny, i nigdy, przenigdy nie zainstalowałbym w swoim aucie części ze śmietnika.
Taka oszczędność jest pozorna, bo używka szybko pada a niekończące się naprawy mogą po stokroć przekroczyć cenę nowej części,
nie wspominając już że może okazać się tragiczna w skutkach.
Moim zdaniem jak ktoś sie zna na mechanice to może zaoszczędzić jedynie na instalacji,
którą może zrobić sam, co nie zmienia kosztów i cen części.

A o ile mi wiadomo, to sama instalacja to nie jest 1/2 ceny.
W moim przypadku instalacja i inne prace które ewentualnie możliwe są do zrobienia we własnym zakresie to jakieś 15-18% ceny (dokładnie to przeliczyłem).
Więc następnym razem zastanów się co piszerz.

PS.
Jeśli już weszliśmy na temat umiejętności, to pozwól że go troszkę rozwinę.
Czy robisz czasem zakupy w sklepie?
Czy kupujesz np meble, przecież „jakbyś sie cos znał i umiał cokolwiek zrobić sam to” sam byś je sobie wystrugał z pnia kupionego w lesie za 1/2 ceny.
Czy kupujesz czasem mięso w sklepie, przecież „jakbyś sie cos znał i umiał cokolwiek zrobić sam to” sam mógłbyś sobie wyhodować świnie na balkonie,
i sam zrobić z niej kiełbasę za 1/2 ceny.
To że czegoś nie robisz sam wcale nie znaczy ze jesteś gorszy.
Dlatego nie rozumiem twojej uwagi, chyba jej nie przemyślałeś, bo naprawdę jest na naprawdę niskim, wręcz żenującym poziomie.
Bardzo cię cenię, a twoje umiejętności nie podlegają dyskusji, należysz do śmietanki tego forum,
ale czy to oznacza że jesteś lepszy, czy to usprawiedliwia inteligencję i erudycję na poziomie podstawówki?
Ludzie na forum niezwykle cenią twoje umiejetności,
ale postaraj sie aby prowadzona przez ciebie merytoryczna dyskusja stała na równie wysokim poziomie.
I wcale sie nie czepiam, poprostu irytują mnie takie dziecinne i nieprzemyślane osobiste wycieczki.

Pozdrawiam serdecznie.
PEACE.