Forum.VWGolf.pl

czy mozna dac wkladke sportowa do silnika zasilanego gazem?

A w czym to niby miałoby przeszkadzać.
W razie jakichkolwiek problemów spowodowanych odetkaniem układu dolotowego należy tylko na nowo wyregulować instalację gazową i tyle.
Koniec.

[ Dodano: Sro Paź 05, 2005 15:42 ]
Ps.
Moim zdaniem taka wkładka "sportowa" (śmiechu warte) to taki sam przekręt jak magnetyzery, rezystorki czy stumiennice.
Ale absolutnie nikomu nie bronie, sam taką miałem i naprawdę coś poprawiła, mianowicie: nastruj.

ml2210 pisze:A w czym to niby miałoby przeszkadzać.
W razie jakichkolwiek problemów spowodowanych odetkaniem układu dolotowego należy tylko na nowo wyregulować instalację gazową i tyle.
Koniec.

[ Dodano: Sro Paź 05, 2005 15:42 ]
Ps.
Moim zdaniem taka wkładka "sportowa" (śmiechu warte) to taki sam przekręt jak magnetyzery, rezystorki czy stumiennice.
Ale absolutnie nikomu nie bronie, sam taką miałem i naprawdę coś poprawiła, mianowicie: nastruj.

a ja dzisiaj zamontowałem u siebei znowu stozek, a tak mnie cos naszło. Jedize tak samo jak i jechal na seryjnym filtrze, chyba nie ma róznicy na LPG przed i po, kiedys robiłem badania na hamowni wyszło + 1KM na stozku na LPG, fazsynujacy wynik, Bład pomiaru moze wynieść wiecej. ale najwazniejsze ze nie jest gorzej, i troche buczy
Moze to nie VR6 , bo ten to konkurencji nie ma. ale cos tam słychac, przy seryjnym wydechu.

stozek rulez, poprawia morale i respect na miescie

cyarnz pisze:stozek rulez, poprawia morale i respect na miescie

Cos w tym prawdy jest

MrSalieri pisze:

cyarnz pisze:stozek rulez, poprawia morale i respect na miescie

Cos w tym prawdy jest

napewno jest,

Borys pisze:

MrSalieri pisze:

cyarnz pisze:stozek rulez, poprawia morale i respect na miescie

Cos w tym prawdy jest

napewno jest,

noo cos tam buczy troche

Wszystko zależy od typu silnika i od tego czy robimy to w domowym zakresie (nie obrażając tych, którzy wiedzą sporo na ten temat) czy też udajemy sie w tym celu do regulacji w warsztacie. Czytałem na ten temat artykuł, i dowiedziałem sie z niego, że przez założenie samego stożka bez regulacji, możemy nawet stracić nieco mocy, a silnik będzie chodził nierówno. Natomist jeśli zrobi to nam spacjalista (chyba ze sami jesteśmy specjalistami ) możemy zyskać więcej niż 1 KM. a mianowicie nawet 3 hehe .

Vwmaniak pisze:a mianowicie nawet 3 hehe .

Zawsze coś hehe

Vwmaniak pisze:Wszystko zależy od typu silnika i od tego czy robimy to w domowym zakresie (nie obrażając tych, którzy wiedzą sporo na ten temat) czy też udajemy sie w tym celu do regulacji w warsztacie. Czytałem na ten temat artykuł, i dowiedziałem sie z niego, że przez założenie samego stożka bez regulacji, możemy nawet stracić nieco mocy, a silnik będzie chodził nierówno. Natomist jeśli zrobi to nam spacjalista (chyba ze sami jesteśmy specjalistami ) możemy zyskać więcej niż 1 KM. a mianowicie nawet 3 hehe .

a co ten specjalista moze mnie podregulowac? pisało co w tym artykule? bo nie wiem czy poprawnie zamontowałem,


a i tak najwiekszą moc osiągneło bez zadnego filtra na gołym przepływomierzu.

nie wiem czy dobrze mowie ale do zmiany dolotu trzeba zmienic wylo to powinno isc w parze no i do tego przydalo by sie dostosowac odpowiednio dawke paliwa zeby yta moc wzrosla. czyli np. zmienic mape wtryskow. wszystko to powinno byc robione na hamowni i z analizatorem spalin wtedy mozna osiagnac odpowiednie efekty. domowe przerobki to sa tylko polsrodki

Kapibara udzielił odpowiedzi za mnie.

Tak tylko że nowy dolot, zmiana mapy paliwa,
strojenie na hamowni i kompletny wydech to koszt w granicach 3 tys.
Wydaje mi się ze 99,99999% ludzi zakładających stozek lub wkładkę, raczej nie myśli o takich wydatkach.

Napewno masz racje. 99% ludzi zakłada wkładke bez takich ceregieli. Stożek można założyć przy większym rozmachu przeróbek, bo tylko wtedy jest to opłacalne, i filterek ten to tylko taki drobiazg do całości.