Strona 1 z 1

GTI vs GTI30

: śr kwie 15, 2009 19:00
autor: viper85
Witam !
Wyjsnijcie mi jakie sa roznice mechaniczne pomiedzy GTI a GTI30 ??

Gdzies czytalem ze gti30 jest szybszy od 200-konnej wersji. Do "setki" przyspiesza o 0,4 s szybciej, a do 200 km/h o całe 7 s. Jak zwykle w takich przypadkach wzrost mocy spowodowany został większym ciśnieniem doładowania (zamiast 1,8 jest 1,9 bara) oraz zmianą elektroniki silnika. Dzięki temu udało się także odrobinę podnieść krzywą momentu obrotowego.

Interesuje mnie to czy to sam program czy cos powazniejszego jak wtryski, tloki, ice itd.??
Jestem posiadaczem zwyklego gti, jak odbieralem auto z salonu zaproponowali mi przy pierwszym przegladzie wgrania programu od gti30. ( a mam obawy przed zle zrobionym chiptuningiem).

: śr kwie 15, 2009 20:54
autor: TAZ
Jeżeli ci to serwis zaproponował to raczej tylko w programie będą różnice.

: sob kwie 18, 2009 00:51
autor: paja
viper85, a ja bym wolał u jakiegoś porządnego tunera zrobić soft specjalnie pod auto

: sob kwie 18, 2009 11:58
autor: Duber
a ja bym chyba wybral ASO,moze niepodniasą tyle co mozna wycisnąć ale zawsze powinienes mies gwarancje producenta skoro to w ASO bylo robione.

: sob kwie 18, 2009 15:36
autor: paja
duber, tylko oni chcą wgrać uniwersalny soft z tego co zrozumiałem, a u tunera stroisz konkretne auto, i nawet nie chodzi tu o wyciskanie mocy tylko o przebieg krzywych itd :)

: sob kwie 18, 2009 17:50
autor: Duber
ta ale masz "fabryczna" gwarancje.jak pisalem tuner wiecej wycisnie ale kazde mody wiaza sie z czestrzymi wizytami u szpeców,jak by niepatrzec

: sob kwie 18, 2009 18:15
autor: souler
duber pisze:ta ale masz "fabryczna" gwarancje.jak pisalem tuner wiecej wycisnie ale kazde mody wiaza sie z czestrzymi wizytami u szpeców,jak by niepatrzec
nie istnieje takie cos, chyba ze soft pochodzi od oficjalnego tunera marki. w kazdym innym wypadku jest to naciaganie klienta!!! wrzuca gotowca, boxa albo inny syf od znajomego z miasta i kasuja 3 tys. lepiej jechac do fachowca, dac 2tys i miec pewnosc, ze wszystko jest jak nalezy, a przy okazji fachowiec powie czy na tym sterowniku da sie ukryc slady ingerencji w program czy nie. wtedy aso nigdy sie nie dowie, ze cokolwiek zostalo zmienione. drugi sposob to w przypadku wizyty w aso mozna na szybko wrzucic oryginal, a potem powrocic do mocniejszego wydania. wszystkiego dowiesz sie u tunera!!!

: wt kwie 21, 2009 22:28
autor: lasek75
Souler masz rację- lepiej zapłacić u dobrego szpeca 1500- 2000 tysi i miec autko wyhamowane- konkret, niż jakis tam chipek, za gruba kasę. Ja mam podobna sytuację i jak coś szykuje się grubego w ASO jadę do chłopaków i wgrywają mi serię- w ASO się nawet nie kapną, że było grzebane w programie :bigok: