Forum.VWGolf.pl

Co myślicie o prawie 45% wzroście mocy?? Jak to się ma wytrzymałości silnika i osprzętu ?? Powiem krótko, mam nagranego takiego golfika w Niemczech, z tego co się dogadałem z gościem to ma zamontowany jakiś "power box", który jest załączany poprzez przełącznik przy lewarku zmiany biegów ( 90KM lub 130KM).
Miałem już 4 autka VW (benzyny), rok temu przeszedłem na Vectrę, a teraz chcę wrócić do VW i chciałbym kupić właśnie już trochę zrobionego golfika.

Bardzo proszę o wypowiedzenie się na ten temat.

Posłuchaj po pierwsze to nie wiesz czy był robiony tylko power box może coś mięć wiecej zrobione. Ja wiem jedno że jeżeli u niemca w dokumentach pisze że ma 130KM to tyle ma. Podbno przy takim podnoszeniu mocy robi się coś więcej niż tylko box.

Masz rację, nie wiem czy tylko to było robione, klient mi tylko mówił że ma 130 PS, a czy ma to wpisane to też nie wiem.
Mam tylko takie zdjęcie silnika:



a autko:



Dlatego właśnie liczę na Was że mi coś doradzicie.
Głównie rozchodzi mi się o to czy to nie jest przesada robić z 90KM --> 130KM

Ty no golfik naprawde zajebiście sie prezentuje Słuchaj mi się wydaje że przy 130KM powinna być już wydajniejsza turbina i większy intercooler. Widze że jakiś filtr też ma inny być moze silnik jest przystosowany już do tych 130KM.
Pytanie ile chcą za tego golfika i który rok??

rok: 1996
cenę wytargowałem na 4300 euro

miedzy innymi:
- felgi 16"
- 2 x AIRBAG
- gwintowane zawieszenie
- tapicerka skórzana
- lampy przod i tył zmienione
- zabudowa audio

Podobno pod koniec tamtego roku gość wymieniał miedzy innymi: wtryski, pompę wody, sprzęgło, wahacze, rozrząd. No ale to bym się dowiedział jak bym zajechał na miejsce.
Mój ojciec oglądał go i mówił że jest bardzo zadbany.

najgorsze jest to że mi się klient na Vectrę wycofał i teraz nie mam kasy żeby tego goferka kupić :niewiem: ale jestem wkur***** ja pier****

no ale piszcie lepiej czy aby się tam silnik lub skrzynia za szybko nie rozleci przy tych 130KM

robilismy kiedys taki mod z 90 na 140 ,ale poza zmiana programu byla jeszcze zmiana turbiny na tą ze 110 i chyba jeszcze jakis elektrozawor i kilka wezykow , juz dokladnie nie pamietam, watpie by samym boxem na 130 poszlo , a jak juz to pewnie niezle sra ogniem.

samym boxem nie....ale wydaje mi sie ze wymiana wtrysków na lepsze i chipem chyba da sie zrobić 130 KM powiem wam za jakies 3 tygodnie bo w swoim tez zabieram sie za to

Silnik może i jest dłubnięty, ale na pewno nie boxem - box to zło!!!

130PS to minimum wydajniejsze wtryski + soft, a dobrze by było i wiekszą turbawkę zapodac - to jednak wymaga przerabiania instalacji podciśnienia - a jak wieksze turbo to i zaraz pewnie jakiś FMIC by sie przydał, bo w miejsce seryjnego nie bardzo jest co wpakować. Siakiś filtr sportowy czy cuś tam widać, ale po fotkach to cięzko powiedzieć. Zastanawia mnie to przełączanie, o którym piszesz - to może być faktycznie box - ale problem w tym, że boxem nie można wysterować ciśnienia doładowania - a w kazdym razie nie bezpośrednio - jedyne na co wpływa to na dawkę paliwa - czyli jesli to jest faktycznie zrobione na boxie - to powinni ci dac gratis komplet masek p-gaz dla jadących za tym autem, bo dymić to musi niemiłosiernie . Poza tym poco komu box na 130ps skoro auto i tak notorycznie w trybie awaryjnym bedzie jeździć.

Dzisiaj telefonicznie dowiedziałem się tylko tyle że w tym co niby przypomina sportowy filtr powietrza jest wentylator który tłoczy dodatkowo powietrze, hmmm..... tak przynajmniej zrozumiałem. Z tego co pamiętam z zasady zasilania silnika to jakieś proporcje muszą być zachowane (powietrze-paliwo), a więc zaraz się okaże że jazda VR6 byłaby tańsza .
Z tymi 130 KM to się okazuje że autko nie było "hamowane", tylko ten "tuner" (jak go niemiec nazwał) powiedział że teraz ma 130 KM. Ciekawe jak to sprawdził ?? może językiem ??
Autko na "większej mocy" nie dymi i nie wchodzi na tryb awaryjny (podobno), wtryski są wymienione w grudniu na oryginalne, turbina oryginalna, wychodzi na to że na hamowni okaże się że pewnie ma około 115 KM (oby) - styknie.

Piszcie co myślicie na ten temat, z chęcią wysłucham waszych opini

Szczerze mówiąc to albo się nie zrozumieliście albo jakas głupota w tym aucie siedzi - po grzyba wentylator to nie wiem, ale w takim razie gdzie jest filtr ????????. Jazda bez filtra to juz jest zabawa dla twardzieli, albo takich co maja za duzo kasy. Jesli nie były ruszane wtryski i turbawka to może to być równie dobrze seria, lub dłubniete softem - nawet jesli jest wgrany program to bym się takim autem wybrał do kogos kto ma pojecie i sprawdził co tam jest nakombinowane - niemcy sa solidni, ale nie wszyscy

Jesli chcesz go kupić to po prostu przyglądnij mu się jak kazdemu autu, a ewentualne mody potraktuj jako gift - nie ma papieru nie ma dodatkowych koników - i dowiedz się co to za wynalazek z tym wentylatorem bo mnie to rozwaliło

Jutro popołudniu wskakuję w autobus i lecę do Koeln po autko szkoda tylko że podróż ma trwać 17 godz.

Jak możecie to napiszcie mi co mogę na miejscu własnymi rękoma sprawdzić lub za pomocą vw tool ( bo biorę ze sobą ), niestety jedyne co potrafię za pomocą tego zrobić to odczytać i skasować błędy.
Na co zwrócić szczególną uwagę ???!!!

No to zwróc uwagę na to jakie błedy sa zapisane i przegoń trochę auto żeby sprawdzic czy nie wchodzi w tryb awaryjny, przyglądnij się rozrządowi - czy nie biją koła pasowe.

Corvax pisze:przyglądnij się rozrządowi - czy nie biją koła pasowe.

rozumiem że chodzi o wyrabianie się klina na wale ????

Dokładnie - ja mam juz drugie kółko zalozone w przeciągu 20tys :/ - na razie nie chcę ruszac wału - wiec zrobiliśmy patent z dłuższą srubą bo okazalo sie ze gwint w wale sie popierdzielil