Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie, mam pytania do Tych którzy może mają założony stożek w aucie z silnikiem diesla, lub mają w tym temacie jakieś pojęcie. Czy warto wogólę zawracać sobie tym głowę?? Różne źródła podają różne info. Jedni, że niewarto inni że warto, a może wkład sportowy? Czy rzeczywiście stożek podniesie moc silnika na tyle by w jakiś sposób można to było odczuć ( a nie tylko na wykresach z hamowni? ), czy tylko moja świadomość to odczuje, a tak naprawdę wzrośnie tylko spalanie?
Jeśli jesteście za to jaki stożek najlepiej założyć? ( MK III 1.9 TD )
Proszę o w miarę profesjonalne odpowiedzi.

Wszystkim z góry wielkie THX.

Nie warto . Załóż dobry filtr ... jeżeli przez stożek dostanie się jakiś syf to może Ci turbo rozwalić ... poza tym powietrze i tak pompuje turbina więc od niej zależy ile tego powietrza dotrze do silnika . Jak chcesz coś robić w stronę podniesienia mocy to montuj FMIC i http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... 32&start=0

moj kolega "tomogolf2" założył stozek do swojego mk2 podkreconego (8,22 na G techu) i sobie to chwal,i mowił ze lepiej mu auto jezdziło z załozonym stożkiem przejechał pewnie od tamtego czasu pewnie z 20000 i na razie nic sie z turbina nie dzieje pomimo cisnienia 1,2 bar

ja mysle ze zamiast stozka bym przerobił orginalna puszke gdyz od strony błotnika ma mocne zweżenie