Forum.VWGolf.pl

Witam posiadam golfika III z silnikiem 1.4 benzynka....i jednak z biegiem czasu malo ki tych koni pod maską...ma 60KM...:
Co mozna by zalozyc czy przerobic zeby go wzmocnic...?????
i czy wogole warto i czy sie da....??
myslalem o jakims filtrze stozkowym, czy chiptiuningu...
A moze wy mnie oswiecicie czy sprowadzicie na ziemie ze nie wart moze????
Licza na wasza porade...!!Z gory THX.....

Hejka. Zanim zrobisz w swoim autku to Ci napiszemy poświęć z 1 dzień i poczytaj Forum (Speed, Projekty, Szukaj itd.). Jestem przkonany że napewno natkniesz się nie raz na identyczne tematy. Ale jeśli ma być na skróty to po pierwsze napisz coś wiecej o silniku: w jakim stanie, jaki przebieg, jakie awarie przeszedł, co było już robione. Tak na prędce to mogę Ci napisać że jest mnóstwo sposobów: zacznij od powywalania niepotrzebnych rzeczy z auta czyniac go lżejszym . Udrożnij wydech, wywal kata jeśli posiadasz, za dolot się póki co nie bierz bo efektu nie uzyskasz poza brzmieniem. Poza tym dalej można iść w kilku kierunkach, od planowania głowicy, przez odchudzanie kól zamachowych do uturbienia włącznie, ale daj nam najpierw punkt zaczepienia.

pozdro

sHpAaKu pisze:Ale jeśli ma być na skróty to po pierwsze napisz coś wiecej o silniku: w jakim stanie, jaki przebieg, jakie awarie przeszedł, co było już robione. Tak na prędce to mogę Ci napisać że jest mnóstwo sposobów: zacznij od powywalania niepotrzebnych rzeczy z auta czyniac go lżejszym . Udrożnij wydech, wywal kata jeśli posiadasz, za dolot się póki co nie bierz bo efektu nie uzyskasz poza brzmieniem. Poza tym dalej można iść w kilku kierunkach, od planowania głowicy, przez odchudzanie kól zamachowych do uturbienia włącznie, ale daj nam najpierw punkt zaczepienia.

szpaku powiedz,że żartujesz...facet ma 1.4 pod maską,ratuje go tylko swap na coś mocniejszego

zgadzam sie z kolekom powyżej , jeżeli myślisz o jakiś konkretnych przyrostach mocy to już lepiej w swap zainwestować

Każdy mierzy siły na zamiary. Kolega nie napisał co chiał osiągnąc docelowo. Dlaczego mamy Go zniechęcać? To by było niekulturalne

Ja zdaję sobie sprawe przed czym stoi, ale może sam do tego dojdzie

nie no ok jeśli przyrost mocy 10-20 koni go zadowala to ok

Też jestem ciekawa co można zrobic z 1.4 nie wymieniając silnika

I przede wszystkim ile czasu i kosztów może to pochłonąc

kris755 kolego jak kupowałeś auto to mogłeś kupić VR a nie 1.4
Ja tam mam 1.4 i jest ok. Ten silnik ma działać i jechać tam gdzie go
poprowadzisz a nie szaleć i osiągać 200km/h.
Czasami jak trzeba to i z niego się wyciśnie więcej.
Ja jestem zadowolony, działa bez zarzutów.

kograman pisze:kris755 kolego jak kupowałeś auto to mogłeś kupić VR a nie 1.4
Ja tam mam 1.4 i jest ok. Ten silnik ma działać i jechać tam gdzie go
poprowadzisz a nie szaleć i osiągać 200km/h.
Czasami jak trzeba to i z niego się wyciśnie więcej.
Ja jestem zadowolony, działa bez zarzutów.

Amen.nareszcie ktoś to rozsądnie napisał