Strona 1 z 1

lepszy wałek do abf-a

: śr sie 08, 2007 19:15
autor: toledo
Chciałbym zmienić wałek ssący w abfie na ciut ostrzejszy tak by moment mi nie spadał gwałtownie od 5,5tys.
Ponieważ autko jest do jazdy na codzień, aby nie stracić dołu myślę o jakimś lajtowym 262-268.

Z tego co czytałem to najlepsze są dr. Schricka.
Co z półki niżej może mi ktoś jeszcze zaoferować, tak bym nie żałował? Na jakie koszty mam się przygotować.
O ile przesunęłyby się obr. mocy max. i czy jest sens na strojeniu przesuwać odcinkę na 7,2tys.

: śr sie 08, 2007 19:24
autor: djtom
Kenaj miał świątki

: czw sie 09, 2007 00:35
autor: Kenaj
ja seryjnie mam odcinke na 7,2. Schricka wałki są podobno bardzo dobre, ja postawiłem na polski przemysł. Jasne jest niestety to, że w przypadku Świątka jest to loteria, raz wyjdzie mu super wałek raz nie. Podobno wałki od świątka starczają na 25tys km, a po tym czasie krzywki ( podobno ) można odnaleźć w misce z olejem. Ja nie doświadczyłem czegoś takiego. Po zdemontowaniu moje wałki były w stanie idealnym, a jeździłem na nich ok 1 roku i zrobiłem około tych 25 tyskm.
Teraz odnośnie charakterystyki, mianowicie dało się wyraźnie zauważyć, że przy 4,5 autko dostawało kopa, co obiawiało się paleniem gumu przy tych własnie obrotach. Odcinki nie przesuwałem, bo po 7tys charakterystyka opadała. Moment utrzymywał się stały od 4,5 do tych 7 tys obr/min. Nie sprawdziłem jak by to grało, gdybym zapodał jeszcze kółko regulowane do rozrządu, możliwe że mogłyby być ładne efekty.
koszta: ja zakupiłem Świątkowe wałki za 1200zł, do tego lekki porting głowicy, wcześniej wykonałem dolot i wydech w el-tec'u. Łącznie z uszczelkami i jakimiś innymi bzdurami jak np nowe popychacze zaworów ( zalecane ) to trzeba liczyć max 3,5-4 tys.
pzdr

Re: lepszy wałek do abf-a

: czw sie 09, 2007 02:21
autor: kkk13
toledo pisze:Chciałbym zmienić wałek ssący w abfie na ciut ostrzejszy tak by moment mi nie spadał gwałtownie od 5,5tys.
Ponieważ autko jest do jazdy na codzień, aby nie stracić dołu myślę o jakimś lajtowym 262-268.

Z tego co czytałem to najlepsze są dr. Schricka.
Co z półki niżej może mi ktoś jeszcze zaoferować, tak bym nie żałował? Na jakie koszty mam się przygotować.
O ile przesunęłyby się obr. mocy max. i czy jest sens na strojeniu przesuwać odcinkę na 7,2tys.
Czołem, w tej sprawie musiał by się chyba wypowiedziec najlepiej GTO, może Evolution z Wrocławia, nie wiem czy i kto z powyżej wymienionych gentlemanów stroił ABFa po wałkach i jak a posiadają wiedze na ten temat.. Prawda jest taka, że niewielkie doświadczenie tutaj mamy na forum w tej sprawie.. Ja tylko podpowiem, z tego co przeczytalem i zaobserwowalem na wlasnym przykładzie - wałki mają sens, najlepiej z kółkiem regulowanym. Ponoć ABF dobrze reaguje z wymienionym tylko ssącym , tak przynajmniej można poczytac na forum chyba angielskim, robil to jakiś koleś z UK i wyszly mu calkeim przyzwoite wyniki.. Tak sie składa że mam kilka ponadstandartowych wałków do ABFa, mam coś ostrego - nie znam oznaczeń i strojony pod to komp przez jakiegoś Helmuta.. Założyłem to sobie na probe w ubiegłym roku latem, auto dostalo kopa i to dużego, szczególnie po 4,5-5 tys obr, ciągneło nieprzerwanie niemal do odcinki która podchodziła pod okolice 8tys obr, czyli niebezpieczie chyba troche jak na hydrauliczne popychacze.. W każdym razie przestraszyłem się troche osiągów, a wlaściwie charakterystyki i z obawy że cos wybuchnie, przywróciełem auto do serii, puki jeszcze dobrze banglało wszystko :grin: .. Mam jednak jeszcze 3 walki Schricka, komplet 268ek i jeden ssący 276, chcialbym to kiedys potestować, mam nadzieje że uda mi się kiedyś wybrac w końcu w tym że celu do GTO do Czechowic (jestem z Pomorza i mam szmat drogi z autem na lawecie - to mnie głównie powstrzymje) i wtedy podzielę się z zainteresowanymi, wrażeniami.. Puki co, można tylko dywagować.. Teoretycznie, wałek o który pytasz 262-268 tylko na ssaniu, powinien dać sympatyczną łagodną charakterystykę, z niewielkim przesunięciem 'dołu' ku górze - o jakieś pół , może tysiąc obr, ale z niezbędnym przesunięciem odcinki na co najmniej 7200 wydaje mi się..

: czw sie 09, 2007 07:53
autor: GTO
robiłem ABFa na wałkach - chyba nawet kenaj na twoich,
bardzo dobra góra , słabszy dół, limiter został ustawiony na 7300 , nie wiem na ile licznik predkosci dobrze wskazywał ale udało sie wykrecic 250 licznikowe na odcinku bielsko-czechowice.

spytaj ryby o to jak to sie spisuje w jezdzie na codzien, walki byly z tych mniej ostrych - ok 252st.


do wałków na moje oko trzeba zmodyfikować jeszcze kilka rzeczy aby w pełni cieszyć sie górą.

: czw sie 09, 2007 12:39
autor: Kenaj
GTO, bardzo możliwe, że to moje, bo poszły własnie w twoje rejony. Ale one były 262.
kkk13, troche jeździłem na wałkach i wiem cos o tym, sam to montowałem, a strojone było na smt6, teraz nosze się z zamiarem zmiany piggiback'a na inny ale jeszcze nie wiem czy to dojdzie do skutku. W kazdym razie nie ma problemu żeby abf latał na takim ustrojstwie jak smt6. Stroił mi to kumpel, z którym wspólnie stroje aktualnie moje akutko gdy zrobie jakieś mody.

: czw sie 09, 2007 21:11
autor: toledo
Dzieki za odpowiedzi, widzę że sprawa wałków nie jest do końca przetestowana.

Ponieważ biednego nie stać na byle co, to odpuszczam sobie najtańszą polską propozycje. No i oprócz wałka będę potrzebował jeszcze reg. kółko rozrządu, czy ktoś z forum ma może takie rzeczy z catcamsa lub innej firmy cenowo oczko niżej od Schricka. Albo Schricka w dobrej cenie? Jakby co to na priv.
Zdecyduje się chyba na 262 lub ciut niżej żeby moc miesciła się w 6xxx i z limiterem lekko na ponad 7tys. Czy do tego trzeba zadbać szczególnie o dół silnika z przebiegiem 175tys.? W planach też lżejszy zamach
GTO pisze:do wałków na moje oko trzeba zmodyfikować jeszcze kilka rzeczy aby w pełni cieszyć sie górą
rozumiem GTO że masz sposoby jak to zrobić i jakbym podjechał na strojenie to mi takie rzeczy porobisz?
Będzie potrzebna laweta bo nie dojadę po wymianie wałka? Co muszę jeszcze dokupić, standalone wiem że nie jest niezbędny ale czy ma jeszcze jakieś zalety?

: czw sie 09, 2007 22:31
autor: kkk13
toledo pisze:Będzie potrzebna laweta bo nie dojadę po wymianie wałka? Co muszę jeszcze dokupić, standalone wiem że nie jest niezbędny ale czy ma jeszcze jakieś zalety?
Laweta będzie Ci potrzebna w zależności od tego jakie masz auto, czy cywil, czy wydumka (ja mam wydumke) i czy będziesz od razu zakładał wałki - w domu, czy może zrobisz to na miejscu u GTO/lub innego tunera - wtedy mógłbyś dojechać na seryjnym setupie i wrócić na kołach już po modsach, ale to więcej czasu i sianka rzecz jasna.. Co do standalone, pewnie są lepsze możliwości/mniej ograniczeń i restrykcji jak w seryjnym ECU, ale jeśli Ty chcesz tylko dać na ssanie wałek i lekko przesunąć limiter, a auto ma być na co dzień do jazdy, szkoda pakować kilka tysi w standalone wydaje mi się.. Swobodnie powinien obsłużyć to Digi.

[ Dodano: Czw Sie 09, 2007 10:39 pm ]
GTO pisze:robiłem ABFa na wałkach - chyba nawet kenaj na twoich,
bardzo dobra góra , słabszy dół, limiter został ustawiony na 7300 , nie wiem na ile licznik predkosci dobrze wskazywał ale udało sie wykrecic 250 licznikowe na odcinku bielsko-czechowice.

spytaj ryby o to jak to sie spisuje w jezdzie na codzien, walki byly z tych mniej ostrych - ok 252st.


do wałków na moje oko trzeba zmodyfikować jeszcze kilka rzeczy aby w pełni cieszyć sie górą.
GTO, pisałem już kiedyś do Ciebie na priv w tej sprawie - przemyśl proszę może kiedyś wycieczke na Pomorze ze swoimi zabawkami - prucz mojego, mam conajmniej jeszcze 2-3 ciekawe auta kolegów na digi do wystrojenia, będzie łatwiej pokonać Tobie tę barierę przestrzenną, niż nam tłuc się z lawetami na Południe do Ciebie z każdym autem z osobna.. Zapewnimy wikt i opierunek, przy okazji skasujesz conajmniej po 800-1000zeta za sztuke.. Może ktoś z Trójmiasta przeczyta jeszcze ten wątek i podłączy sie pod strojenie.. Czy to byłoby wykonalne??

: pt sie 10, 2007 11:28
autor: Kenaj
toledo, dół silnbika jest wystarczająco wytrzymały do takich lekkich modów. Po zmianie wałka spokojnie dojedziesz do celu, ja tak jechałem na strojenie i problemów nie miałem. takie kółko regulowane można zakupić u świątka za 350zł, pamiętam, że Apsik chyba kiedyś sprzedawał, ale co miał nie powiem bo się nie interesowałem tym tematem.