maro pisze:Hehehe spoko, silnik nie wyszedl mnie 3000 zl, tylko zmiescilem sie w kwocie 1500 (a moze jeszcze mniej), pierwszy silnik oddalem po malych grozbach kolesia, w drugim byly walniete tloki i koles mi zwrocil 600 zl, a trzeci dostalem z wymiany to znaczy dalem swoj 1.4 ze skrzynia i dostalem kompletny 1.8, do tego jeszcze sprzedalem z tego 1.8 uszkodzonego elementy ktore byly nie uszkodzone i pare gratow z 1.4 (polosei, rozrusznik, wspomaganie, chlodnice), zostala mi jeszcze glowica z walkiem i blok z walem i dwoma tlokami, komputer z 1.4 i to tez mysle kiedys sprzedam
nie no spoko, to troche normalizuje koszty chociaz i tak mysle ze przeplaciles - bez obrazy oczywiscie
maro pisze:nie jezdzilem po serwisach tylko po normalnych warsztatach i to lpg wiec tu tez duzo nie poszlo na regulacje
to dobrze ze chodz tyle
maro pisze:a co do dawki gazu to silnik moim zdaniem sie nie niszczy nie napisalem przeciez ze spala mi 7 lpg na 100km, a dawka gazu musi byc mniejsza przy tej srednicy miksera bo inaczej by sie dusil
tylko szkoda ze praktykujesz takie podejscie do rzeczy, mniejszy mikser = zmniejszone napelnianie = mniejsza sprawnosc mechaniczna = wieksze koszty przejechania kilometra = pozorna oszczednosc, wiesz nie wiem jaki masz styl jazdy ale mysle ze przy normalnym mikserze i ustawieniach lambda = 1 jesli bys pilnowal swojej prawej nogi nie powinienes wyjsc ponad 10 l/100 km no chyba ze masz ciezka noge
maro pisze:autko jest slabsze na wyzszych obrotach stad ta nizsza predkosc maks
wybacz ale jak dla mnie to bezsensowne postepowanie
maro pisze:a oszczednosc to nie 3zl a 4zl co przy mojej jezdzie daje miesiecznie ok 50 zl,
wiesz, oby nie byla to oszczednosc pozorna, bo przy pierwszym remoncie dolozysz drugie tyle ile zaoszczedzisz,
maro pisze:ja sam nie chce miec lpg ale gdybym go nie mial chodzil bym na nogach
skoro tak twierdzisz...
maro pisze:jeszcze co zawsze podkreslam jak kazdy dziwi sie ze swap na marne 1.8 ze gdybym robil swap z wlasnego widzi mi sie to wsadzil bym przynajmniej ABF
to jest wlasnie caly urok golfa 3... urusl, przytyl a mocy jak nie mial tak nie ma
ostatnio tak z ciekawosci robilem male obliczenia i wyszlo mi ze golfa vr6 (174KM) wypcha kazda mk2 o mocy powyzej 110KM - powod - roznica masy, wiec mysle ze silnik 1,8 na pokladzie 3 to absolutna podstawa, chociaz i tak troche mu brakuje do 1,6 w mk2, a tak droga podsumowania, i tak radze - i pewnie nie jeden powie ci to samo - nie kombinuj z mniejszymi mikserami, to sie moze zle skonczyc, daj mu tyle gazu i powietrza ile potrzebuje, nie warto dla nawet 50 zl miesiecznie zajechac fajnego silnika