Strona 31 z 42

: ndz sty 14, 2007 11:36
autor: voj2s
ten piekny wzor to jak swiat switem sluzy do wyliczania mocy silnika a nie momentu obrotowego chyba ze jakies czysto teoretczne rozwazania..... z fizycznego pkt widzenia okresla sie najpierw moment i jego przebieg a pozniej przelicza taka wartosc jak moc..... najprostrzy przyklad hamownia wlasnie w ta strone to liczy
glowny parametr pracy silnika to MOMENT OBROTOWY a moc to funkcja momentu w obtorach

pozdrawiam

: ndz sty 14, 2007 12:46
autor: evolution
woj2s to ze hamownia mierzy moment i to zamienia na wykres mocy nie oznacza ze silnik tak samo sie przelicza.... fakt jest taki ze moc jest zalezna od ilosci paliwa spalonego w czasie uwzgledniajac wszystkie straty... w paint'cie zrobilem na predko rysunek wyjasniajacy zasade dla wiekszej czesci forum...
mala legenda: obroty os X moc os Y
1 zielony przebieg pokazujacy wykres mocy w funkcji obrotow po uwzglednieniu ilosci cykli zaplonow na sekunde przy stalej dawce paliwa na cykl, bez brania pod uwage strat i wplywu ukladu rozrzadu na charakterystyke... czyli charakterystyka napelnienia cylindrow 100 procent linia 2 niebieska
3 zolta charakterystyka napelnienia silnika przy seryjnych walkach i fazach rozrzadu czyli dupowozu
4 filoet charakterystyka napelniania silnika na ostro
warto zauwazyc ze wartosc 100 procent okolo jest osiagana na malym zakresie , reszta to praca taka sobie, stosujac zmienne fazy rozrzadu mozna polaczyc linie 3 i 4 i miec bardzo mile wrazenia z jazdy. warto nadmienic tez ze te charakterystyki sa zblizone do wykresow momentu obrotowego silnika
5 zgnila zielen, przebieg mocy po uwzglednieniu wplywu napelnienia cylindrow na prace silnika przy walkach normalnych, bez uwzgledniania strat w silniku
6 rozowa przebieg mocy po uwzglednieniu charakterystyki napelnienia przy walkach sportowych, bez uwzgledniania strat w silniku
7 wykres strat w silniku wynikajacy z czystej fizyki mas wirujacyc i innych bedacych w ruchu w silniku
. ten rysunek przedstawia dokladnie czym i jak mozna modelowac moc, z czego ta moc sie bierze( bynajmniej nie z momentu bo on siebierze bezposrednio z mocy) widac tez dokladnie ze zmniejszajac strat w silniku mozna osiagnac wieksza moc. ( zeby nie bylo do wyrysowania teoretycznego wykresu mocy silnika trzeebaby odjac od lin 5 i 6 linie 7 i zrobic dwie nastepne, jednak zrezygnowalem z tego bo sie juz nieczytelny rysunek robil)
na podstawie takich rozwazan mozna sobie "perfekcyjnie wyliczyc silnik najac wszystkie parametry budowanego silnika, z bledem nie przekraczajacym 3 procent....

: ndz sty 14, 2007 13:29
autor: voj2s
nie zamierzam sie klucic po raz kolejny wiec powiem krotko:
jak silnik jest zbudowany juz wiem ze wiesz wiec skoro "eksplozja" w cylindrze powoduje ruch tloka w dol (dziala na tlok pewna sila cisneinia w cylindrze przyjmijmy F ) a ten zas za posrednictwem korbowodu naciska na wal a dokladniej na wykorbienie ktore jest rodzajem ramienia to co nam wychodzi?? sila * ramie ...... i dalej twierdzisz ze to jest moc??

: ndz sty 14, 2007 14:19
autor: evolution
moc ma to do siebie ze jest to energia w czasie... wiec jesli paliwo spala sie w cylindrze wytwarzajac energie to moc jest wprostproporcjonalna do energi powstalej podczas spalenia paliwa. wiec im wiecej paliwa tym wieksza moc... a moment jest skutkiem dzialanie energi na wykorbienie i oblicza sie go wedlug wzoru ktory juz podalem
P.s. nie twierdze ze tak mocy nie wyliczysz bo sie da z tym ze wygladaloby to jak podroz z wroclawia do jeleniej gory przez suwalki.... bezcel

: śr sty 17, 2007 18:23
autor: olozwirski
voj2s pisze:nie zamierzam sie klucic po raz kolejny wiec powiem krotko:
jak silnik jest zbudowany juz wiem ze wiesz wiec skoro "eksplozja" w cylindrze powoduje ruch tloka w dol (dziala na tlok pewna sila cisneinia w cylindrze przyjmijmy F ) a ten zas za posrednictwem korbowodu naciska na wal a dokladniej na wykorbienie ktore jest rodzajem ramienia to co nam wychodzi?? sila * ramie ...... i dalej twierdzisz ze to jest moc??
Tez sie che klocic, zaintrygowal mnie ten temat po prostu.
Czysta matematyka, sila x ramie, hmm.. Zatem zwiekszajac ktors z czynnikow mamy wplyw na wysokosc momentu obrotowego? Oczywiste jest ze jak zwiekszymy nacisk na tlok to tak, ale czy tez wtedy kiedy sila pozostanie ta sama a powiekszymy ramie(wykorbienie)?

: czw sty 18, 2007 00:01
autor: evolution
w tedy zwiekszysz pojemnosc silnika i ilosc paliwa ktore spalisz... czysta fizyka. albo wyprowadzasz moc silnika z ilosci spalonego paliwa i odliczasz straty w danej chwili, albo obliczasz cisnienie po spaleniu paliwa, do ktorego potrzebujesz innych danych typu srednica denka skok tloka, plus te same straty, wyliczas z tego sile na korbie ktora non stop zmienia kat nacisku na wal, . jak juz obliczysz z duzym marginesem moment mozesz obliczyc moc, ktora ma za punkt wyjscia i tak ilosc spalonego paliwa. jak napisalem przez suwalki....... posciej i dokladniej obliczyc moc w obrotach i wykorzystac obliczona moc do momentu, jest pewnosc ze bedzie maly blad obliczeniowy

: pt sty 19, 2007 01:49
autor: voj2s
dla mnie temat zaleznosci wykorbienia i momentu jest prosty wystarczy przeanalizowac jakie wykorbienie maja silniki "lubiace" wysokie obroty a jakie krecace sie do tych 5000-6000 rpm lub TDI ..... bo jak inaczej wytlumaczyc ze silnik hondy mowa o silnikach NA nie chce generowac takiego momentu jak silniki o podobnej pojemnosci z ta tylko rozniaca ze krecace sie 3000 rpm skoro pojemnosc podobna to i pewnie ilosc mieszanki tez iwec dlaczego nie ma momentu??
no i dlaczego w dieslach pojemnosc robi sie wlasnie przez duzy skok a nie idzie w srednice tloka?? takie 2 litry o tloku 100mm albo wiecej i malym skoku a jednak to tlok w dieslu jest mniejszy a skok duzy.... kolejny przyklad F1 skok raczej smieszny z pkt widzenia przecietnego smiertelnika interesujacego sie motoryzacja i budowa silnikow.......moc imponujaca a moment w stosunku do mocy i pojemnosci silnika?? ....chyba skromny

: pt sty 19, 2007 20:46
autor: evolution
a wiec tak myslisz:) moze policzymy.... mowisz 1600 pojemnosci .. pojedziemy dwoma silnikami 4 cylindrowymi o skoku 50 mm i 100 zeby bylo bardziej obrazowo. przyjmijmy w rozwazaniach 1 cylinder czyli pojemnosc 400 cm3 przy skoku 50mm czyli 5cm powierzchnia tloka musi wynosic 80 cm3 zalozmy takze stale cisnienie max w momencie zaplonu zalozmy na 50 bar w zwiazku z tym ze znamy powierzchnie tloka, oraz cisnienie dzialajace na tlok mozemy wyliczyc sile dzialajaca na korbowod, w tym przypadku mamy F = 500 * 80 =40000 N znajac ramie 25mm czyli 0,025m mamy moment obrotowy w postaci 40000N * 0.025m =1000 Nm. duzy ten moment ale z jasnego powodu zalozylismy stale cisnienie 50 bar, ktore w rzeczywistosci stopniowo do zwiekszania objetosci komory spalania maleje, jednak zwieksza sie ramie, przebieg cisnienia w stosunku do momentu uzyskanego na wykorbieniu jest niezmienna przy zastosowaniu tej samej pojemnosci skokowej cylindra, wiec mozemy pominac ten element w rozwazaniach.
przy silniku 100 mm skoku powierzchnia tloka musi miec 40 cm3 prazy tym samym cisnieniu max 50 bar znow przeliczajac na odpowiednie jednostki mamy 500 * 40 = 20000, i znow znajac ramie w tym przypadku 50mm czyli 0.050m obliczamy moment obrotowy. w postaci 20000N * 0.050m =.????? qrwa znowu 1000 Nm. w zwiazku z tym nasuwa sie pytanie co pominieto w rozwazaniach ze silniki ,maloskokowe maja mniejszy moment niz wielkoskokowe. otoz zdaje sie ze te silniki roznia sie fazami rozrzadu, ktore w tych o malych skokach pozwalaja na uzyskanie duzych mocy z silnika, przy duzych obrotach. a skoro moment jest zalezny od mocy i obrotow, i biorac pod uwage cisnienia dzialajace na korbowod w silniku o malym skoku, ktore sa raz wieksze wyjasnia sie wszystko, konstruktor majac do polaczenia jakas tam zadana nie za duza moc, pojemnosc, dlugodystansowosc silnika a zarazem bezawaryjnosc i do tego gabaryty silnika, buduje silnik o duzym skoku, pozwalajacym na pokonanie przebiegow rzedu kilkuset tysiecy kilometrow. majac na celu uzyskanie mocy duzej przy zadanej tej samej pojemnosci zbuduje silnik o niskim skoku, krecocy sie wysoko przy pomocy odpowiednich faz rozrzadu a maly moment zwiekszy przekazujac na kola przez wiekszye (i wolniejsze) przelozenie, uzyskujac lepsze przyspieszenia mimo mniejszego momentu oraz ta sama predkosc maxymalna na danych biegach co w silniku wolnoobrotowym i dlugiej skrzyni biegow......
trzeba wiedziec co sie chce uzyskac budujac auto czy inny pojazd i do tego dostosowac budowany silnik, w wielu przypadkach od podstaw, a jeszcze w wiekszej ilosci majac jakis nadliczbowy manel na polkach, do wykorzystania.....
a tak przy okazji ode mnie mala srednica w dieslu jest spowodowana inna potrzeba, wieksza predkosc tloka przy malej srednicy a wiekszym skoku powoduje wieksze zawirowania w komorze spalania niz w silniku o mniejszym skoku a wiekszym tloku... im wiesze zawirowania tym lepsze spalenie paliwa....

: pt sty 19, 2007 22:48
autor: voj2s
...nie chce sie zaglebiac w powazne obliczenia bo i tak niewiele z tego wyjdzie ale moze odpowiesz mi na jedno proste pytanie ...skoro nie ma znaczenia czy skok jest duzy czy maly dlaczego silniki o malym skoku sa krecone tak wysoko ??przeciez mozna zastosowac inny rozrzad i uzyskac duzy moment i ta sama moc przy nizszysz obrotach ..... zdrowsze dla wszystkich elementow pokolei ze nie wspomne o mocy na kolach ktora bedzie wieksza z powodu nizszych obrotow ...mnijszych strat na elementach wirujacych

: sob sty 20, 2007 10:02
autor: evolution
ano moge, majac na uwadze bezawaryjnosc i dlugodystansowosc a wysokie obroty silnika, wszystko razem sie kloci ze soba. w silniku o duzym skoku sa wieksze sily bezwladnosci oddzialujace na korbowod tlok i czopy walu, niz w silniku o malym skoku i tych samych obrotach. wykorzystywanie obrotow w silniku o duzym skoku grozi skrocona zywotnoscia, oraz np awaria z powodu wady materialu czy konstrukcji..... na szczescie jst to vw speed i w tym dziale nie rozwazamy duzych przebiegow a tylko duze moce... a co do twojego pomyslu silnik o malym skoku i nisko umieszczonym momencie,,, musisz sie jeszcze nauczyc wiele..... powiedz mi co na to korbowody??? bo mysle ze niezadowolone by byly z takiej sytuacji jak opisujesz.... tak podchodzac silnika bys nie zbudowal.
P.s. koniec objasniania budowy silnika i tak za duzo powiedzialem...

: sob sty 20, 2007 14:21
autor: voj2s
fajnie ze to ty skonczyles temat mimo iz ja zaczalem ....a co do wiedzy to praktyka zweryfikuje Twoja i moja... mi po raz kolejny pokazales ze masz na wszystko SWOJE teorie........

: sob sty 20, 2007 14:40
autor: evolution
heh chyba slepy jestem, bo nie widze zebys ty zaczal... ...a propo twojego starego jak swiat wzoru do obliczania mocy z momentu.... wytlumacz mi biorac pod uwage fakt ze ten sam wzor, ktory podalem wczesniej, ( a z ktorego podstawiajac za moc w kw moc w ps wyprowadziles sobie swoj) jest uzywany do wyliczania momentu silnikow... elektrycznych. w ktorych to podstawa do obliczania mocy jest wzor P = I * U, to jak tam wyliczysz sobie moc...z momentu, bo chyba nie z opoornosci i napiecia wyliczysz sobie sile elektromagnetyczna, pozniej moment dzialajacy na wirnik etc, etc az dojdziesz do tego co masz z wzoru U*I ??

: śr lut 28, 2007 18:53
autor: jajcun666
Jakie czesi i z jakich samochodow beda mi potrzebne do zalozenia turbo przy silniku 1.8GT (oznaczenie silnika RP, monowtrysk), oraz jakich efektow sie moge spodziwac. Powiem ze jestem w tym temacie zilony, a nawet bardzo zielony wiec prosil b :blush: ym o jakes FAQ oraz o jakies przyblizone koszty takiej modyfikacji.

: śr mar 07, 2007 00:00
autor: Zoltecek
jajcun666 http://www.grabowski.com.pl/uklady_turbo.htm wydaje mi sie ze nie jest to ani kosztowne ani trudne moze niece czasochłonne sam mysle nad soft turbo