Forum.VWGolf.pl

jedz do innego diagnosty

Pawel_Mk2 pisze:jedz do innego diagnosty

Ok powiedzmy, że pojade do innego diagnosty i mi podbije. A co bedzie jak mnie policja zatrzyma do kontroli? A jeszcze inne pytanie. Mam z przodu tablice kwadratowa i jest zagieta ze zwgledu na FMIC i gosciu tez mi powiedziale ze po lewej stronie nie moze byc i ze jest zagieta czy to prawda?

No skoro ma wklepaną pojemność 1.0 to nie przejdzie Wystarczy że pójdziesz do "NORMALNEGO" diagnosty i powiesz o zmianach konstrukcyjnych a dokładnie zmiana pojemności silnika Potem dostaniesz papier o wykonanych zmianach (zmiana pojemności silnika) i z tym papierkiem idziesz do WK i tam Ci zmienią dowód i pojemność

FiliPeK88 pisze:Ok powiedzmy, że pojade do innego diagnosty i mi podbije. A co bedzie jak mnie policja zatrzyma do kontroli?

jak ci podbije to przy rutynowej kontroli jesteś nietykalny

FiliPeK88 pisze:Mam z przodu tablice kwadratowa i jest zagieta

za to ze jest zagieta nie przejdzie.i za to ze kwadratowa też nie.tzn moze nie przejść

witek271 pisze:Wystarczy że pójdziesz do "NORMALNEGO" diagnosty i powiesz o zmianach konstrukcyjnych

i ten normalny diagnosta może również poprosic o przedstawienie opini rzeczoznawcy

Może ale nie musi Robiłem kilkanaście SWAPów i wystarczyło powiedzieć diagnoście jaki silnik i z jakiego modelu i wszystko zawsze grało i na przeglądach i wydziale komunikacji i przy kontroli policyjnej raz tylko zapomniałem ze zderzaka wymontować zawór gazu to się doczepili że cała instalacja ma być zdemontowana(w sumie to zdemontowałem w końcu bo na stacjach podpinali mi pistolet od dystrybutora z gazem a silnik był diesla)

Witam,
Mam obecnie też problem z przeglądem. Zrobiłem Swapa z 1.6 benzyna na 1.6 diesel w golfie 2 i na przeglądzie diagnosta stwierdził że muszę mieć zaświadczenie z warsztatu, który dokonał swapa. Jak mu powiedziałem że sam to zrobiłem to stwierdził że tylko warsztat może dokonać zmian konstrukcyjnych. Jutro jadę szukać innej stacji i mądrzejszego diagnosty.

tsuchonski pisze: Jutro jadę szukać innej stacji i mądrzejszego diagnosty.

to będzie najlepsze wyjście z sytuacji

tsuchonski pisze:Witam,
Mam obecnie też problem z przeglądem. Zrobiłem Swapa z 1.6 benzyna na 1.6 diesel w golfie 2 i na przeglądzie diagnosta stwierdził że muszę mieć zaświadczenie z warsztatu, który dokonał swapa. Jak mu powiedziałem że sam to zrobiłem to stwierdził że tylko warsztat może dokonać zmian konstrukcyjnych. Jutro jadę szukać innej stacji i mądrzejszego diagnosty.

U mnie w mieścinie też mi to samo powiedzieli... I dodali, że z 1.6d na vr6 to już w ogóle nie opłacalne, bo albo dowód na wymianę albo adnotacja, nie wiedzieli dokładnie, poza tym byli wielce zdziwieni, że vr6 wejdzie pod maskę mk2...

Jeżeli kogoś interesuje zmiana silnik benzynowego na klekota, to PawelM zmieniał 1.4 na 1.9 w Golf IV
Może da jakieś porady co jak i gdzie załatwić trzeba.

Witam,
Jestem już po załatwieniu wszelkich formalności ze swapem z przeglądem włącznie. Pojechałem jeszcze raz na tą samą stację diagnostyczną i pokazałem gościowi przepis (art. 66 ust.4 pkt 6 lit.b ustawy prawo o ruchu drogowym), który wyjaśnia sprawę kiedy potrzebne jest zaświadczenie od uprawnionego warsztatu o dokonaniu swapa. Otóż jeżeli zmiany konstrukcyjne wprowadzone w pojeździe powodują zmainę rodzaju pojazdu wtedy wymagane jest, aby zmiany tej dokonał warsztat. Jasna sprawa że wymiana silnika nie zmienia rodzaju pojazdu. Po tym gość wykmiękł i zrobił mi przegląd wraz z opisem zmian. A tak na marginesie to wyczytałem, że jeżeli diagnosta ma wątpliwości co do dokonanych zmian może wysłać do rzeczoznawcy i w takiej sytuacji nie mamy argumentów żeby go od tego odwieźć. Takie jego prawo.

tsuchonski pisze:A tak na marginesie to wyczytałem, że jeżeli diagnosta ma wątpliwości co do dokonanych zmian może wysłać do rzeczoznawcy i w takiej sytuacji nie mamy argumentów żeby go od tego odwieźć. Takie jego prawo.

tak dokładnie tak jest.są diagności którzy unikają takich rzeczy jak ognia,tzn przeglądów po swapach itp bo w pewnym sensie się narażają podbijając takie coś.oczywiście nie mówię tu o swapie z 1,6 na 1,8 czy podobnych rzeczach

Niedawno rejestrowałem golfa na siebie, nie wbili mi jaki mam silnik Znaczy, że mogę mieć silnik jaki sobie chcę bez żadnych papierkowych spraw? Tyle, że w pozycji P3 w dowodzie (dane silnika) mam wbite "D".

Panowie, mam kilka pytan odnosnie swapa z 1.6 Pb na 1.9 tdi oczywiscie vw golf II, dawca to mkIII. Mam instalacje gazowa czy moge ja sam zdemontowac? kupiłem dawce rozbitego z dowodem waznym. czy potrzebuje jakas umowe o sam silnik. i jak to jest z tym przegladem?

Instalacje mozesz zdamontowac, umowy nie potrzebujesz, jak zrobisz swapa jedziesz na OSKP, tam przeglad i papier od diagnosty do WK na zmiany w dowodzie.