Strona 25 z 40

: śr wrz 21, 2005 18:25
autor: melon
hmm jakies postępy?
a co to za 145 km? 45 zdechło?

: śr wrz 21, 2005 19:34
autor: ml2210
melon pisze:hmm jakies postępy?
a co to za 145 km? 45 zdechło?
Auto praktycznie jest już gotowe.
Tylko jeden bezczelny pasek nie chce sie wyosiować.:grrr:
A te 45km to sie chyba gdzieś rozbiegło. :panna:

[ Dodano: Sro Wrz 28, 2005 13:38 ]
No to jeszcze tu zapodam tą wspaniałą wiadomość:

Włąśnie jestem w Wawie.
Siedzę sobie w centrum w podziemach w kafejce i nadal nie mogę się uspokoić.

Włąśnie wczoraj śmigałem już swoim autem. :okej: :okej: :okej:

Coprawda zupełnie jeszcze nie strojonym, ale już wszystko wygląda pracuje i śmiga poprostu pięknie.

Ja pier...ole jak to zapierdala. :satan: :satan: :satan:

Poprostu pięknie.
Ryczy jak smok.
Jak go pierwszy raz przy mnie odpalili i pociągnełem za likę przy przepustnicy to aż sie wystraszyłem.
Za parę dni pojedzie na hamownie, a potem prosto w moje ręce, już nie mogę się doczekać.

: pt wrz 30, 2005 16:45
autor: Krzyś 16v
WYKRESY I SZACOWANE OSIAGI NA 1/4 CZEKAMY!!!!!

: pt wrz 30, 2005 17:24
autor: Ralfii_VR
Krzyś 16v pisze:WYKRESY I SZACOWANE OSIAGI NA 1/4 CZEKAMY!!!!!
dokładnie ml2210 czekam na wykres, :food: :food: :food: :food: :food: :food: :food: :food: :food:
:food: :food: :food: :food:
hehe, zakładałem ten temat, ponieważ sam o tej porze miałem miec turbo w swoim VR6, plany sie zmieniły, wykrecam silnik na N/A na razie 220Km a na luty 2006 mysle ze bedzie 240KM, a ty dokonałes swego. GRATULACJJJJJJJJJJEEEEEEE !!!!!

tylko dla mnie Vr to zabawka na weeknedy, wiec wszystkie zbedne i ciezkie rzeczy, jak klima, orginalne siedzenie i tylna kanapa, wygłuszenia poszly out, szyby tylne zamienione na plekse, tylna klapa zmieniona na odpowiednik z laminatu i szyba tez z pleksy.
Dzieki temu robie 6,3 do setki.
Ale bedzie lepiej.

: sob paź 01, 2005 12:53
autor: ml2210
A u mnie wszystko pewnie zostanie.
Odnośnie robienia kilosów tym VR-em to chyba mnie nie pobijesz,
w tym roku zrobiłem nim jakieś 2.000km.

: sob paź 01, 2005 12:58
autor: Ralfii_VR
ml2210 pisze:A u mnie wszystko pewnie zostanie.
Odnośnie robienia kilosów tym VR-em to chyba mnie nie pobijesz,
w tym roku zrobiłem nim jakieś 2.000km.
hehe, ja moze 1200Km zrobiłem

: sob paź 01, 2005 13:01
autor: ml2210
No to jesteś lepszy. :pub:

: sob paź 01, 2005 23:12
autor: Apsik
Aż sie nie moge doczekać wyników tego VR'a - pierwszy kompressorek w Polsce :) BRAWO i gratki bo dopiałeś swego ;)

: pn paź 03, 2005 20:32
autor: Rapix
Nie pierwszy nie pierwszy....

: wt paź 04, 2005 12:09
autor: ml2210
Apsik pisze:Aż sie nie moge doczekać wyników tego VR'a - pierwszy kompressorek w Polsce :) BRAWO i gratki bo dopiałeś swego ;)
Drugi. :grin:
Ale moim zdaniem jest OK że tak wyszło.
Poza tym to zupełnie, ale to zupełnie inna instalacja. :jezor:

: wt paź 04, 2005 13:40
autor: melon
czyli co kompresorek był zakładany na te 155 km czy wrociłes jakos do seri i wtedy kompresor? bo na 155 km zakładac kompresor to troche mija sie to z celem...
no i gratulacje ze ci sie wkoncu udało ..a tak z ciekawosci ile cie to wyszło? wszystko...

: wt paź 04, 2005 14:01
autor: ml2210
Co do tego braku koni to podejzenie padło na zapchany wydech lub nieszczelną głowicę,
bo troszkę olej leci z odmy.
Po stojeniu na STM i badaniach sondą szerokopasmową i AFR odpadło kilku podejrzanych.
Poza tym strojenia i pomiary nie zostały jeszcze zakończone, dopracowywane są wszystkie szczeguły.
Auto jeszcze nie było na hamowni.
Trza brać pod uwagę ze auto robi szanowana firma a nie sąsiad w garazu,
wiec nie może sobie pozwolić na wtopę i fuck'up.
Auto trafi do klienta jak wszystko będzie OK, a moc będzię zadowalająca.
Zresztą teraz już mi sie nie śpieszy.
Koło nosa przeszły mi eliminacje MP na 1/4 SSS.
Do następnego sezonu prawie rok. :panna: :panna: :panna:
Jest jeszcze czas by znaleźć winowajcę i aby auto wypluło zadowalający winik.

Ps.
Prawdę mówiąc to jeden plan jeszcze nie zakończony w 100%-ach,
a już w mojej głowie kłębią się następne. :satan:

: wt paź 04, 2005 14:55
autor: Apsik
ml2210 pisze:...

Ps.
Prawdę mówiąc to jeden plan jeszcze nie zakończony w 100%-ach,
a już w mojej głowie kłębią się następne. :satan:
Skąd ja to znam :chytry:

: śr paź 05, 2005 10:51
autor: TAZ
W miare jedzenia apetyt rośnie.