Forum.VWGolf.pl

VW Maniak pisze:G60 - trudniej znaleźdź części, zawsze mniejsza pojemność od vr6, trudno znaleźdź w b.dobrym stanie.. ale jaka satysfakcja posiadania takiego rarytasu..

Glowny problem to kompresor a reszta to zwykly 1.8 (mowa o czesciach eksploatacyjnych).

a wlasnie, czy jakbym kupił kompresor, do mojego PFa, to bym musial dużo rzeczy przerabiac
?? Czy to jest wlasnei ten sam IDENTYCZNY silnik, tylko z kompresorem, czy jeszcze cos ma innego?

chosen pisze:a wlasnie, czy jakbym kupił kompresor, do mojego PFa, to bym musial dużo rzeczy przerabiac
?? Czy to jest wlasnei ten sam IDENTYCZNY silnik, tylko z kompresorem, czy jeszcze cos ma innego?

BARDZO dużo. nieopłacalne

Ja jakis czas temu stalem przed takim wyborem jaki silnik wstawic. Wybralem ABF-a i ani przez moment tego nie porzalowalem. Jak wiadomo to jedna z najlepszych jednostek VW.
G60 to juz dziadek nie obrazajac uzytkownikow. VR6 chleje wiecej niz ja na kacu a zbiera sie podobnie jak ABF. No a maly tuning ABF-a i wiadomo jest pieknie, ja do VR-ek nic nie mam ganiam BEEMKI

hmmm czy 20. 16 pojdzie z vr??? klucilbym sie dlugo:0 zalezy jaki stan tego vr-ka;) mialem w moim audi motor 2.0 16v i jest godny, ale vr mojego kolunia w trojeczce robi prawdziwy pogrom, a zywotnosc to juz inna bajka:)

hmmm czy 20. 16 pojdzie z vr??? klucilbym sie dlugo

ze SToRMem pogadaj

Chłopaki , głupi problem . Co miesiąc jest ten sam temat poruszany - bzdura . Ja mam vr6 i powiem że vr6 lepsze , Ty masz G60 - powiesz że G60 jest najlepsze a Ci co mają ABF to powiedzą że ABF objeżdza nawet śmierć .

Moim zdaniem każdy z tych silników zadbany jedzie dobrze , zakładając że każdy jest idealny wiadomo że vr6 jest górą . A rozpatrując używane często niezadbane trupy z autami zadbanymi prawie że idealnymi , co tu dużo mówić , takie porównywanie jest głupotą .

Vr6 wiadomo , jest legendą i zawsze nią będzie . Fakt faktem nie trzymają mocy ale zapewne też tak jest z G60 i ABF i innymi . Dziś oglądałem o fordzie mustangu GT500 , testowali go w top gear i co ? na hamowni pokazało 442 konie zamiast 500 .

Ludzie ... chcecie spinajcie się dalej , może i moja wiedza nie jest wystarczająca (możecie se cytować ten urywek) ale moim zdaniem wybierz motor na który Cię stać . Jak nie stać Cię na vr6 i jego ewentualny remont i tuning to sie nawet nie bierz za niego . Tak samo będzie i z ABF i G60 .... to samo , fakt - vr6 będzie z nich najdroższy w tuningu . Ale napewno jeżeli załozymy potencjały tych silników to weźcie pod uwagę to , że czym większa pojemność tym większa wytrzymałość na obciązenia , poprzez małe wyżyłowanie silnika i większy potencjał . Przecież to logiczne . Sam mam 6 tys. zł i chciałbym uturbić swojego ale nie stać mnie na to , bo więcej wyniesie wystrojenie elektroniki tego auta w firmach niż samo uturbienie .

Myślę , że nie uzyskasz w tym temacie stosownej wypowiedzi , ponieważ każdy będzie się wypowiadał pozytywnie na temat silnika który go zauroczył . Najlepiej prześledz dobrze zawartość netu na temat danych silników , ich potencjałów i progów cenowych w zależności co do silnika i Się sam zdecyduj bo tutaj zawsze będzie problem typu ... weź tego ... a ktoś inny odpowie ... nie , nie bierz bo wg. mnie inny jest lepszy ....

Ps. vr6 nie uturbisz powyżej 0.8 bara i nie zakujesz na pewno za 10 tys. zł a nie wspomnę o hamowaniu , wystrojeniu i ewentualnych kosztów związanych z przesileniem źle dobranych materiałów .

Ps.2 na pewno się w wielu kwestiach mylę i jak kogoś uraziłem swoją wypowiedzą to wielkie Sory . Wyraziłem po prostu swoje zdanie . Pozdrawiam

--------------------------------------------
zapraszam do oceny> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=91255

Myślę , że nie uzyskasz w tym temacie stosownej wypowiedzi , ponieważ każdy będzie się wypowiadał pozytywnie na temat silnika który go zauroczył .

w tym masz rację na pewno