Forum.VWGolf.pl

no wlasnie ktos jakies glupoty pisal na forum,a ja chcialem tylko sprawdzic choc jakbym bylo cos zle to by mi rozlozylo auto

Panowie a jak dobrać odpowiednie hamulce do mk1?
Czytałem, że 4 x 256 mm zatrzymają skutecznie każde mk1 do 200 koni - mnie by to w zupełności wystarczyło bo dojdę narazie pewnie max do 130.
Serwo tak jak pisał TAZ jakieś większe niż jest teraz -dobrac większe z mk2.
Pompa z t3 o średnicy tłoczka 23 mm.
4 x 256 mm + felgi minimum 14"

Ale z czego dobrać te tarcze i zaciski?Czy większość mk2 z silnikami 1,8 mają 256 mm tarcze? Czy jak nie uda mi się znaleźć dwójki z tarczami 256 mm z tyłu mogę zaadoptować z kolejnego przednie hamulce i założyć je na tył?

Nie wiem czy coś nie namieszałem ale mam troche zlansowany mózg maturami także proszę mi wybaczyć:)

Z czym wiążą się jeszcze takie przeróbki?

[ Dodano: 11 Maj 2009 00:37 ]
P.S Trzeba dorabiać jakieś specjalne mocowania do zacisków po zmianie ich na oruginalne do tarcz 256 mm? bo te z tarczy 239 na pewno nie bd.

bandyta mk1love, tarcze na tył wystarczą spokojnie 226mm. Z hamulcami 256 jest spory problem. Nie założysz takiego zestawu z mkII bez specjalnych adapterów, a kupić ich nigdzie nie można. Możesz sam sobie spróbować jakoś zrobić. Ja kolego tez to przerabiałem i skończyłem z 239 mm wentylowane na przodzie i 226mm tył + mocne serwo. Jeszcze nie udało mi sie przegrzać tych hamulców. Problem jest tylko w tym ze tył mi dość wcześniej blokuje.

z tego co sie orientuje to takie zestaw adapterow juz mozna zakupic nawet na allegro nie trzeba samemu niczego kombinowac

paja, nie próbowałeś zakładać tego ,,urządzonka" od opóźniania siły hamowania tylniej osi?
Tak właśnie myślałem że trzeba adaptery i owszem da sie je kupic i to nawet na alllegro ale cena 250 zł nie zachęca niestety..lepiej pewnie dać sprytnemu tokarzowi

Rozumiem że w przekładce tej nie ma jakiejś nadzwyczajnej filozofii, ściągamy tarcze i zacisk tarczy 239 na ich miejsce wkładamy tarcze 256 i odpowiedni do niej zacisk z adapterem i gotowe

A z tyłu jak to ma wyglądać? Ściągamy cały bęben i co dalej?

Rozumiem że im większe serwo tym mamy większe wspomaganie nacisku pedała hamulca?

[ Dodano: 11 Maj 2009 11:59 ]
Jeszcze jedną jak sprawdzić przy kupnie czy serwo działa - kupować bd na złomie. Mam tylko wizualnie oblookać czy nie jest gdzieś uszkodzone czy jak? Jakiej średnicy szukać (rozumiem że mierzy to się w calach po zewnętrznych krawędziach serwa).

bandyta mk1love pisze:Tak właśnie myślałem że trzeba adaptery i owszem da sie je kupic i to nawet na alllegro ale cena 250 zł nie zachęca niestety..lepiej pewnie dać sprytnemu tokarzowi

tylko 250 zł, to jest polskie wykonanie niemieckiego projektu, którko mówiąc kopia czegos sprawdzonego co działa. zawsze mozesz zapłacic po 75 Euro za oryginaly produkt z certyfikatem TUV i badaniami wytrzymałościowymi.

250 zł czy nawet 75 Euro to nie jest wiele biorąc pod uwage to ze Ty bedziesz tym hamował tym autem, a jak cos się stanie z winy źle dobranego materialu na adapter? albo błedu sprytnego tokarza? ubezpieczenie nei obejmuje czegos takiego

nie warto oszczedzac na hamulcach. tym bardziej na kombinacji

Ani te niemieckie, ani te polskie adaptery nie pozwalają nam zamontować tarcz 256mm. Po prostu po założeniu zacisku tłok zachodzi nam na adapter i lipa. Przerobiłem temat z obydwoma kompletami. Da się założyć na innym adapterze ale najpierw trzeba go wykonać z alu, a potem policzyć wszystkie duperele i wybrać odpowiedni materiał, który nam się nie rozleci.

Dokładnie tak jak TAZ pisze. Niestety wszystko co jest w tej chwili na allegro itp nie pasuje do 256

przeczytalem caly temat i kilka jeszcze podobnych i nikt nie dal jednoznacznej odpowiedzi czy jak mam w mk3 caly zestaw na tarcze 288 to czy sie da zamontowac do tego zestawu zaciski od S2 czyli Girling 60 ??

Borys pisze:

bandyta mk1love pisze:Tak właśnie myślałem że trzeba adaptery i owszem da sie je kupic i to nawet na alllegro ale cena 250 zł nie zachęca niestety..lepiej pewnie dać sprytnemu tokarzowi

tylko 250 zł, to jest polskie wykonanie niemieckiego projektu, którko mówiąc kopia czegos sprawdzonego co działa. zawsze mozesz zapłacic po 75 Euro za oryginaly produkt z certyfikatem TUV i badaniami wytrzymałościowymi.

250 zł czy nawet 75 Euro to nie jest wiele biorąc pod uwage to ze Ty bedziesz tym hamował tym autem, a jak cos się stanie z winy źle dobranego materialu na adapter? albo błedu sprytnego tokarza? ubezpieczenie nei obejmuje czegos takiego

nie warto oszczedzac na hamulcach. tym bardziej na kombinacji

jezeli mowimy o adapterach od Luftiego ....
no mam te papiery przed soba i jak nie spojrzyc w papiery to te adaptery o ktorych wspomina kolega Borys nie mialy zadnych badan wytrzymalosciowych, ale maja zwykly kwit materialowki z firmy stahl seltman , wiec sa papiery na zakupiony material
co do tuv to tez nie ma , Lufti pisze tylko
"masz do czynienia z czescia do sportu rajdowego i nie dozwolona w ruchu drogowym, kazdy jednak powienien sprobowac wbic ja w tuv - co przewaznie sie udaje , nie daje jednak na to gwarancji , za montaz nie ponosze odpowiedzialnosci"

jak wiec widac , to zawsze zakladamy adaptery na wlasna odpowiedzialnosc
bardziej w sumie niz o adaptery (bardzo solidne) balbym sie uszkodzneia zabytkowej zwrotnicy montowanej w mk1 ....

Dave Old School pisze:jak wiec widac , to zawsze zakladamy adaptery na wlasna odpowiedzialnosc
bardziej w sumie niz o adaptery (bardzo solidne) balbym sie uszkodzneia zabytkowej zwrotnicy montowanej w mk1 ....

Chyba niewielu z Was widziało te adaptery na oczy... mowie o oryginałach.
jakieś 2tyg temu takie własnie zapodałem do MK1 do tego heble z G60 i pieknie tarcza 280x22 się spasowała.
Przyznam się ze nie znam ich ceny, ale w komplecie była dostarczona instrukcja montażu wraz ze zdjęciami i szczegółowym opisem, certyfikat TUV dopuszczający te adaptery do ruchu drogowego (w Niemczech) oraz certyfikat jakości materiału z którego te adaptery sa wykonane.

Zgodzę się wiec z opinią Borysa - proponuję wydać nieco więcej i miec pewnosc ze jakosc produktu nie jest wątpliwa.

dwukrotnie kupowalem u uzytkownika Lufti z niemieckiego forum i montowalem te adaptery wiec wiem jak wygladaja

Panowie tak się przymierzam powolnymi krokami do zmiany hebli..więc zapytam jeszcze raz:

Jakie heble do mk1? Moje mk1 nigdy raczej nie osiągnie więcej niż 170 koni ale chciałbym żeby to w miarę przyzwoicie hamowało.

Czytałem że 4x256 mm zatrzyma każde mk1 do 200 koni ale , któryś z kolegów pisał że wentylowane 239 mm z przodu i 226 mm z tyłu w zupełności wystarczają... więc jakie wybrać? jakie tarcze i zaciski były montowane w mk1 GTI? - może to jest alternatywa?

Głównie interesuje mnie teraz jakiś zestaw pod fele 13 ale jeśli dużo lepsze bd 4x256 to zmienię felgi..który z nich wystarczy tak jak pisałem do 170 koni max?

Proszę podać zestawy (jaka pompa i jakie serwo) pod dane heble - byłbym dozgonnie wdzięczny


Kolejną ważną dla mnie rzeczą o , której już pisałem a nie dostałem odpowiedzi to :
- jak kupić serwo i pompę?
Tzn zestaw kupić chce na złomie i jak sprawdzić czy wszystko jest sprawne? W moim mk1 jakoś śmiesznie zaczeły chodzić hamulce i zauważyłem że jak poruszam tym przewodem co idzie z serwa do kolektora ssącego to na zagaszonym silniku ucieka jakby powietrze z serwa...

Proszę o pomoc i z góry dziękuję:)

CSR_GTI pisze:

bandyta mk1love pisze:Jak ten korektor wogóle działa? To pokrętełko wkręcając zmniejszam przepływowośc przez rureczki od hamulców czy to jakieś poważniejsze ustrojstwo?

dokłądnie tak... działa na zasadzie ograniczenia przepływu.
Nowy orginał też drogo sie ceni także te ceny to jeszcze nie taki kosmos

Jeżeli ktoś jest zainteresowany korektorami Wilwood'a to ofeuję je w cenie 200zł za sztukę - info PW.


Tak to wygląda zamontowane - foto pogladowe
http://home.4x4wire.com/erik/4runner/brakes/wilwood.jpg