Strona 2 z 2

: wt mar 13, 2007 23:31
autor: stach-mk1
czyli motor nie ulegl uszkodzeniu??

: śr mar 14, 2007 00:59
autor: Polgi
To może przykład z życia...koleszka wydachowal corem a silnik do dzisiaj jeździ w innym aucie...bezpośrednio po dzwonie chwile jeszcze chodził jak leżał na dachu po paru dniach(stojac juz na kołach) został odpalony i wszystko chodziło normalnie łacznie z G-laderem. nie jestem fachowcem tylko pisze to co widziałem
pozdro

: śr mar 14, 2007 21:22
autor: evolution
Rondel pisze:to niejest do konca tak jak mowisz,pamietaj ze jak zniknelo cisnienie to wal i korby nie sa odrazu suche jak pieprz,zawsze jest na nich olej i zeby go wypalic musialby jeszcze troche chodzic.
ale tu nie chodzi o wypalenie oleju na pieprz tylko o to ze przy braku cisnienia, panewka sie zadziera, silnik chodzi dalej oki, ale przy bytowaniu ta zadra/ te zadry robia swoje i jest po ptokoch

: śr mar 14, 2007 22:55
autor: Rondel
wyrazilem swoja opinie,ktora niewymyslilem sobie z glowy tylko z doswiadczenia,nieraz spotkalem sie z silnikami po dzwonach i po dachu,ktore lataja do tej pory. tak wogole zeby panewki sie przytarly to musi naprawde sucho, a jest to niemozliwe w tak krotkim czasie, jak bylo to opisane.Decyzja nalezy do autora tematu, ja sie podpisuje pod ze silnik napewno bedzie w takim samym stanie ,.jak przed wypadkiem.

: śr mar 14, 2007 23:15
autor: ADi997
Ze sprawdzeniem panewek nie jest znowu dużo roboty, więc jak ktoś chce spać spokojnie to można oblukać, ewentualna wymiana na nowe (koszty nie są zbyt wysokie)

: czw mar 15, 2007 19:28
autor: toffic
Rondel pisze:Decyzja nalezy do autora tematu, ja sie podpisuje pod ze silnik napewno bedzie w takim samym stanie ,.jak przed wypadkiem.
Gratuluje! I spij spokojnie :axe:

: czw mar 15, 2007 21:11
autor: evolution
Rondel pisze:.Decyzja nalezy do autora tematu, ja sie podpisuje pod ze silnik napewno bedzie w takim samym stanie ,.jak przed wypadkiem.
gratuluje doswiadczenia, ja juz nie jeden wybuchniety motor po "normalnym" uzytkowaniu widzialem, tylko ze wczesniej byl dach... i nie jeden rozbieralem po dachu, ryski na panewkach byly jesli pracowal na dachu... tak mi sie nasuwa stwierdzenie po tym co gadasz ze albo sam jestes sprzedajacym, albo jego bliskim znajomym...

: czw mar 15, 2007 23:15
autor: Rondel
to chyba za malo ich rozebrales.a przy okazji to niesprzedaje tego silnika, nawet nieznam
wlasciciela,wiec niepieprz.

niewatpie w twoje kwalifikacje,znasz sie na tym co robisz.ale pamietaj ze sa jeszcze inni fachowcy ktorzy w tym siedza.sam siedze w tym od 16 lat wiec jakies doswiadczenie w tym tez mam.a ta nasza gatka do niczego nie dojdziemy.takie jest moje zdanie.

: sob mar 17, 2007 10:35
autor: toffic
16 lat doświadczeń....a ile widziałeś silników po dachu OD ŚRODKA???? I ile z nich jeszcze jeździ.....

: sob mar 17, 2007 10:56
autor: evolution
Rondel pisze:to chyba za malo ich rozebrales.a przy okazji to niesprzedaje tego silnika, nawet nieznam
wlasciciela,wiec niepieprz.
nie wiem czy wiesz dla czego g 60 nie ma szlifow walu i tzw sputtery , odpowiedz prosta, ma duzo wieksze sily dzialajace w ukladzie korbowym chocby wynikajace z masy elementow, brak oleju, a takowy brak wystepuje na czopach walu przy dachu, zabija sputery i po ptokoch.... wiec widze ze doswiadczenia masz... :bigok: P.s. czasami nieumiejetne pierwsze odpalenie takiego motoru powoduje jego zatarcie po jakims przebiegu...

: pn mar 19, 2007 12:51
autor: stach-mk1
czyli slnkik nie powinien miec wiekszych uszkodzen?? ale jak go odpalil to tak samo chodzi czyli chyba dobrze??? a panewki jak by byly porysowane to bylo by chyba slychac jak stukaja...

: pn mar 19, 2007 21:25
autor: evolution
stach-mk1 pisze:czyli slnkik nie powinien miec wiekszych uszkodzen?? ale jak go odpalil to tak samo chodzi czyli chyba dobrze??? a panewki jak by byly porysowane to bylo by chyba slychac jak stukaja...
nie byloby slychac ze stukaja, stuklaja takie co ich juz nie ma...

: wt mar 20, 2007 15:14
autor: stach-mk1
czyli jedynym rozwiazaniem jest dostac sie do panewek i zobaczyc jak to wyglada tak??

: wt mar 20, 2007 20:34
autor: evolution
stach-mk1 pisze:czyli jedynym rozwiazaniem jest dostac sie do panewek i zobaczyc jak to wyglada tak??
dokladnie tak jakiekolwiek przebarwienia rysy, dyskwalifikuja panewki to samo z walem, o do tego kazde polaczenie rozkrecone w ukladzie korbowym wiaze sie z wymiana takze srub, szpilek i nakretek...koszta okolo 520 zlotych na starcie plus panewki, ewentualnie wal