Forum.VWGolf.pl

a w ogole jakies VW poza Toba startują w klasach powyzej profi? sa jakies plotki o stanie dragsterów?

OT

Ile można wyciągnąć koni i momętu z takiego samego Chipa znacie ceny Chipów ?

ml2210, kontynuujac OT: Ty masz vr6 syncro kompresor i faktycznie nie masz sie czego wstydzic (mimo braku szans na podium), mowilismy o posiadaczach zachipowanych 1.9 tdi Tym bardziej, ze teraz w przypadku 1/4 mili licza sie w wiekszosci potwory zrobione za duze pieniadze przez znane firmy, nie jest to sport dla zwyklych zjadaczy chleba EOT

zaprzal pisze:, nie jest to sport dla zwyklych zjadaczy chleba

Bzdura!!!!!!!!!!
Widzę że nie zrozumiałęś sensu mojej wypowiedzi.
Każdy sport, bez wzgledu jaki, czy to to jest:
tenis, piłka nozna, pływasnie, narciarstwo, koszykówka, szachy czy wyścigi samochodowe np. na 1/4,
może uprawiać absolutnie każdy. Wystarczą tylko chęci.
Fakt w dzisiejszych czasach szanse na puchary i medale mają tylko profesjonaliści,
z dyżym zapleczem wiedzy, umiejetności i przedewszystkim kasy kasy kasy!!!
Tak jest w każdym sporcie.
Jednoczęnie obok profesjonalistów istnieją też amatorzy, normalni ludzie jak ty czy ja.
Uprawiający sport dla FUNU, spełnienia, pasji, jako hobby czy sposób spedzania wolnego czasu.
Sport jest otwarty dla wszystkich. Na 1/4 można przecież wystartować zwykłym seryjnym autem.
Dla samej zabawy, sprawdzenia swoich umiejętności i swojego auta.
Same uczestnictwo w takiej imprezie, wśród takiej elity jest wspaniałym przeżyciem.
Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem takiej formy sprawdzania się, nawet zwykłego 1.9 po wirusie,
a nie na drodze publichnej w normalnym ruchu ulicznym.

ml2210, nie mowie, ze Cie nie popieram, gdyby byla klasa ponizej 1.9 diesel to sam bym wystartowal dla funu (mimo braku szans na jakies miejsce), a ze nie ma to nie bede zajmowal czasu w eliminacjach, czas na 1/4 mozna sobie sprawdzic gtechem i pokibicowac Tobie z trybun jak sie popatrzy na wyniki na stronce sss, to coraz mniej seryjnych aut startuje na 1/4. I tez jestem za "taka forma sprawdzania sie", jednak tych ktorzy smigaja jak wariaci po drogach publicznych jest wiecej. np. po inauguracji na bemowie 2005, gdy ludzie rozchodzili sie do domow, na parkingu scigalo sie jednoczesnie kilka podnieconych osob, w jedna i druga strone, a skonczylo sie to tak, ze ladnie zrobiony civic po zakonczonym "wyscigu" zajechal droge lanosowi ktory lecial kawalek za nim...





[ Dodano: Nie Kwi 02, 2006 10:32 am ]
i zrobilem mega OT

Dzięki za wsparcie.
A panowie na fotach sami sobie winni.

zanim zabierzesz się za chipowanie, przeczytaj sobie ten i ten artykuł.
Sporo się dowiedziałem.