mk3 swap

[Piotrek 2711]

No to walcze już z tą zamianą silników i w sumie kolektor ssący pasuje jak ulał wydechowy tęż aparat zapłonowy już założony zostało mi sprzęgło i rozżąd. Wszytko ładnie pasuje jak narazie. Az jestem ciekaw jak zapali. Silnik ma 67 tyś przejechane zastanawiałem sie jakim olejem zalać myślałem nad jakimś syntetykiem ale troche sie bałem bo długo leżał wybór padł na valvoline 10w/40 myśle że półsyntetyk to dobry olej do niego. Oczywiście wszystkie filtry nowe.

[Piotrek 2711]

No i jest jednak różnica niewiem czy wszystkie tak sie różnią czy to przez to że silnik jest ze skody. Aczkolwiek chodzi oto że wszystko pasuje oprucz otworów do skrzyni biegów dolne są przesunięte lekko do góry w porównaniu z moim AEA i jestem zmuszony zostawić swój blok bo tamten niepodejdzie pod skrzynie biegów. Czyli głowica wał z panewkami korby i tłoki musze założyć na swój blok. Czeka mnie dużo roboty.

[Piotrek 2711]

Teraz to już nic niepodejdzie bo po ściągnięciu głowicy i zmierzeniu skoku tłoka okazało sie ze jest to nie aee tylko aex czyli 1.4 i masakra jestem załamany musze szukać silnika do golfiny.

[Piotrek 2711]

Czyli robie to co miałem robić juz wcześniej czyli regeneracje silnika. Rozebrałem go i zawiozłem wszystko do filrmy szlifierskiej i mam takie pytanie niewie ktoś ile może kosztować nowy tłok do silnika 1.6 AEA nadwymiarowy ? Nigdzie niemoge znaleść ceny nowego.

[marcinas1983]

Piotrek 2711, według katalogu IC jeden tłok kosztuje 388zł/sztuka firmy MAHLE i średnicy 77,01 mm (opis : MAHLE tłok 77,00 (+0,50) VW 1.6 mot.AEE,AEA,AHS)

[Piotrek 2711]

No to niezły koszt Mechanik w tej szlifierni kiedy doniego dzwoniłem już wszystko porobił iwał juz jest spasowany głowica po regeneracji oraz korbowody. Mówił że cylindry z tłokami po pomiarach musiał lekko że tak powiem liznąć na maszynie honującej i jest luz miedzy tłokiem a cylindrem niecałe 0,09 setek a douszczalne jest 0,08 mówił że można to składać na nowych pierścieniach zostawiając nominalne tłoki. Kurde ale boje sie że bedzie stukać szkoda by było tyle roboty na marne. Pytałem czy bedzie miało to jakiś wpływ na prace lub ciśnienie to mówił że niepowinno stukać ani niepowinien być jakiś spadek ciśnienia na cylindrach no ale ja mam dylemat bo jednak jakieś przekroczenie jest a chciałbym żeby to było dobrze z drugiej strony koszt nowych tłoków mnie niedojż ze przeraża to i przerasta finansowo I teraz mam pytanie co byście zrobili na moim miejscu? Miał może ktoś podobną sytuacjie? Składać na starych tłokach?

[Piotrek 2711]

Przywiozłem silniczek od szlifierza wszystko ładnie pięknie. Pytanie takie że szpilki głowicy oczywiście nowe ale szlifierz mówił że w tym silniku trzeba wymienić tez śroby na korbowodach na nowe a ponoć dostane je tylko w serwisie. I pytan znawców czy te śróby naprawde trzeba wymieniać każdorazowo?? Od głowicy to wiem bo potrafią pękać i można narbić bigosu ale o korbowodach to słysze pierwszy raz myślałem ze one są wielorazowe i można skręcać ponownie stope korby na tej samej śróbie. Co wy o tym sądzicie

[marcinas1983]

Piotrek 2711, powinno się wymieniać na nowe... skoro przy głowicy śruby mogą narobić wielkiego bałaganu jak się stara zerwie to pomyśl co może się stać jak przy korbowodzie się urwie śruba podczas pracy silnika ?? Pół biedy jak się urwie przy dokręcaniu .

[Piotrek 2711]

Lepiej wymienie bo szkoda całej roboty. A to nie majątek .

[Piotrek 2711]

No i tak dół już złożyłem wszystko pięknie tylko teraz pytanie bo wydaje mi sie że wał sie troche za cieżko kręci. Jest opór ale taki nie przesadny da sie obrócić bez problemu tylko niewiem czy powinien byc wogóle jakiś opór. Boje sie że jest zaciasny i sie zatrze. Co wy na to? Teraz wkładam blok cały do auta przykręce ze skrzynią i bawie sie dalej z gorą.