Strona 2 z 2

: śr sie 19, 2009 21:58
autor: vw_golf III
kurde nie da rady wyrzucic 300 kg?

: czw sie 20, 2009 11:05
autor: Pączek
TAZ pisze:Kiedyś się bawiłem w odchudzanie MK1 5D. Ważyła 820kg z silnikiem 1,3. Po wywaleniu zbędnego balastu zostało mi 750kg i nie było czego wyciągać już. Można dać błotniki przednie, maskę i tylną klapę z laminatu, oszczędzisz jeszcze 14gk jeżeli tylną szybę dasz z poliwęglanu, ale lepiej tego nie robić bo bez klapy MK1 już skacze po drodze jak piłka. Z przodu więcej się nie wywali. Ja już próbowałem różnych kombinacji i obliczeń. Jedyne do czego może dojdę to 800kg z ABFem pod maską jeżeli nie będę robił cleana. Z cleanem i poupychanymi kablami w niewidocznych miejscach dojdzie mi 5kg.
_________________
przeciez juz dostales odpowiedz...

: czw sie 20, 2009 20:42
autor: punkvw
vw_golf III pisze:kurde nie da rady wyrzucic 300 kg?
300 kg. sie wyrzuca z auta co wazy 2 tony, a nie z 800 kg.

ale wydumałeś

: ndz sie 30, 2009 08:08
autor: jarekcg
stonebridge69 pisze:vw_golf III napisał/a:
Po wyjeciu tylnej kanapy(50kg),
:mlotek: dobre!!
tak poza tym jest to nie osiągalne ze względów prawnych (tabliczka określa wszystko wg. normy) i czysto dedukcyjnych (zbędne graty nie powinny przekroczyć wagi ok 50kg łącznie no chyba że zamiast karoserii weźmiesz starą metalową ramę od okna i wsadzisz tam silnik ale nie od gofra tylko od np malucha lub trabanta z pierwszego wydania)
:chytry:

: pn sie 31, 2009 21:05
autor: stonebridge69
jarekcg pisze:stonebridge69 napisał/a:
vw_golf III napisał/a:
Po wyjeciu tylnej kanapy(50kg),
dobre!!
Okulista by ci sie przydal.Na drugi raz czytaj dokladnie a nie zaznaczasz jakies brednie.Sory za OT

: czw wrz 03, 2009 20:57
autor: Balti
Wiele Osób dało wyczerpującą odpowiedz ale ciekawi mnie skąd pomysł i po co rzezbić z mk1 :panna:

b1 jest dla osób "małolatów" więc może przez ten rok przed prawkiem złożyć jakieś "rasowe"mk1 :D

Też mi się wydaje że nikt by tego nie zalegalizował a 40 % masy to za duuużo do zdjęcia :crazy:

: ndz lis 01, 2009 00:19
autor: dave_90
Witam! Troche odkopuje, ale co tam :) Razem z ziomkiem przerabialismy malucha pod B1, wiec co nieco wiem:
Po pierwsza auto możesz zważyć nawet na skupie złomu, musisz miec tylko kartke z napisana waga i opisem auta (np. w dniu xx-xx-xx pojazd vw golf 1 o nr rej ważył x kilo) i pieczątka zakładu ( da sie załatwić za flaszke)
Po drugie lecisz do rzeczoznawcy, ktory ma ci to wszystko potwierdzic i dopuscic do zmiany masy w dowodzie... z tym wszystkim do urzedu miasta po nowy dowód. Jak masz dobry bajer to u rzeczoznawcy nie bedzie problemu, powyciagaj z golfa co mozna z tyłu i w miejsce kanapy musisz wspawac rozpórke ( golf bedzie 2 miejscowy)
BTW Po całej zabawie kolo opchnol tego malucha z 5000 zl :P

Ja tam na przyklad mailem B1 i nie zwracalem uwagi na to czy auto ma 550kg, nieraz zdarzylo mi sie Sprinterem jeździć, a tak na codzien to w tamtych czasach mialem Calibre, a poniej Forda Probe i do odebrania B mialem 2 kontrole i nikt nie zkminil ze prawko nie takie jak trzeba xD

Powodzonka w przerabianiu

: ndz lut 14, 2010 18:05
autor: insect112
Witam

Panowie troche odkopuje temat ale mam do was pytanko.Jakby przerobic mk1 na cabrio ile kg by stracilo?

: ndz lut 14, 2010 18:46
autor: sas_gti
kanapa w mk2 waży około 12kg, sam ważyłem. Mogę się nieco mylić ale na pewno nie 50kg.
Nawięcej da zdarcie wszystkich wygłuszeń bitumicznych z całego wnętrza z podłóg oraz w podwozia auta od zewnątrz. Trochę też w mk2 waża woreczki z piaskiem które leżą pod nogami i same wykładziny ale na pewno 300 kg nie znajdziesz.
teraz spostrzegłem że temat nieco starawy :P

: śr lut 24, 2010 13:22
autor: k@millo
insect112 pisze:itam

Panowie troche odkopuje temat ale mam do was pytanko.Jakby przerobic mk1 na cabrio ile kg by stracilo?
Golf mk1 cabrio jest cięższy od zwykłego konserwowego golfa mk1, wiec nic wagi nie straci. Zwykłe mk1 waży ok 850kg, zaś cabrio ok 1050kg. Jak widać dodatkowe wzmocnienia ważą. Obcinając dach w zwykłym "konserwowym" mk1, i nic nie wzmacniając konstrukcji, to za dużo nie pojeździsz, na pierwszej lepszej dziurze coś się złamie...