Strona 2 z 4
: ndz paź 16, 2005 09:58
autor: zaprzal
Narazie ustawilem bolec na chybil trafil i jestem pozytywnie zaskoczony efektem. Kierowcy zagazowanych benzynowek sa jeszcze bardziej zdziwieni
Przydaloby sie jednak wiecej paliwa na wysokich obrotach a mniej na niskich...
: ndz paź 16, 2005 18:08
autor: pasiak
możesz jakoś powiedzieć w którą strone kręcić na + bo chce podnieść doładowanie a nie wiem w którą pokręcic śróbkie
: ndz paź 16, 2005 18:14
autor: Rapix
hmmm a mozecie zrobic dzie to u was sie kreci? Bo ja u siebie za cholere nie moge znalesc miejsca gdzie zwieksza sie cisnienie!
: ndz paź 16, 2005 22:52
autor: zaprzal
Zeby zwiekszyc cisnienie nalezy wkrecic ta srobe tak aby bolec stal sie krotszy. Jezeli turbina nie ma zaworu regulacji wastegate, mozna ja "oszukac" i upuscic nieco powietrza z gumowego wezyka ktory idzie do zaworu wastegate. Konieczny jest miernik cisnienia doladowania zeby nie przesadzic. Po podniesieniu cisnienia trzeba zwiekszyc dawke paliwa bo inaczej beda kiepskie efekty
: pn paź 17, 2005 17:52
autor: Rapix
zaprzal jestes z podlasia?
Hmmm chyba porobie fotki bo znalesc tego nie moge znalazłem juz pare opisów itp. i u siebie dalej nie wiem gdzie moge tym sie po bawic... dawke mam zwiekszona
: wt paź 18, 2005 10:01
autor: Michnik
A co ze spalaniem? Bo przecież podnosząc dawke należy sie tego spodziewać. A nie chciałbym żeby palił 10L/100km.
: wt paź 18, 2005 10:23
autor: zaprzal
Co do spalania to sam jestem w trakcie testow
Ale narazie wyglada na to ze jest ok. Spalanie zalezy od tego jak wciskasz pedal gazu, jezeli bedzie sie umiarkowanie jezdzic nie powinno byc wzrostu spalania. W zakresie srednich obrotow moc i moment rowniez wzrasta wiec nie trzeba tak mocno silnika pałowac. Poza tym wiadomo, ze jezeli silnik jest podkrecony i bedzie sie go intensywnie uzytkowac to nie odbije sie to raczej korzystnie na jego zywotnosci. Rapix jaka masz turbine? Mam garretta T2 i u mnie zawor znajduje sie po stronie kabiny pasazerskiej, u dolu. Praktycznie go nie widac z gory, ale recznie go wyczujesz, nie da sie go pomylic z niczym innym
: wt paź 18, 2005 20:28
autor: Rapix
U mnie wzglada tak to chyba tak samo bo macajac pod turbo od takiego jak by kuleczka wychodzi sruba i na niej sa jakies nakretki tego nie widac tylko czuc... zrobilem fotki jutro wrzuce...
: wt paź 18, 2005 20:59
autor: zaprzal
Na 90% to wlasnie to
: czw paź 20, 2005 17:39
autor: Rapix
: czw paź 20, 2005 18:54
autor: Michnik
Kurcze mechanik ustawił mi ciśnienie doładowania na 1.0 czegośtam
Nominalnie było 0.45. I coś mi się wydaje, że to za dużo bo coś sie strasznie chwalił , że po wstępnych testach samochód ma teraz ze 100KM i strasznie przyspiesza. Kurcze, a mówiłem mu, że nie chce za dużo cisnąć tego silnika. Co sie może stać ja będzie za duże ciśnienie doładowania? Musze jutro mechanika troche zastopoować bo sie zagalopował
Aha no i jak z żywotnością takiego silnika?
: czw paź 20, 2005 19:25
autor: zaprzal
Wlasnie, jak z zywotnoscia takiego silnika? Dla bezpieczenstwa powrocilem do seryjnych ustawien
: czw paź 20, 2005 20:11
autor: Rapix
Spokojnie panowie te silniki sa bardzo trwałe...!!! Przy zwiekszonym cisnieniu co najwyrzej turbo moze sie posypac
Ale jesli z głowo bedziecie uzywac to bedzie smigał
Ps. U mnie na fotce 1 widac u dołu to kółeczko i z niego wychodzi sruba wydaje mi sie ze to tam ustawia sie doładowanie?
: pt paź 21, 2005 12:55
autor: zaprzal
Rapix, tak dokladnie, z tylu tego "kółeczka" wychodzi pręt z gwintem. Jesli nakrecisz nakretke - skrocisz pret - zwiekszy sie cisnienie. Nalezy pamietac, ze trzeba koniecznie zwiekszyc dawke paliwa bo inaczej nie zauwazysz efektu. Dodatkowo mozna ustawic bolec w pompie w agresywna strone i spiłować plastikową podkładkę pod tym bolcem. Warto też sprawdzić w jakim stanie jest turbo, oś turbiny nie może mieć żadnego luzu wzdłuż, dopuszczalny jest minimalny luz na boki. Po podkreceniu warto też zadbać o dobre chłodzenie, niektórzy montują dodatkową chłodnicę oleju. Należy pamiętać, że pod obciążeniem szczególnie na ostanich biegach z pedałem gazu w podłodze zarowno silnik jak i wydech nagrzewa sie bardzo, bardzo szybko! To jest jedna z głównych przyczyn ewentualnych awarii, nie można dać się ponieść emocjom - auto jest naprawdę szybkie ale trzeba je użytkować z głową. Radze nie przekraczac 2000 obrotów zanim silnik nie osiągnie CAŁKOWICIE temperatury roboczej. Po ostrej jeździe również trzeba chwilę odczekać aby temperatura się wyrównała.