witam
postaram sie dorzucic troche od siebie. Nie bede w przeciwieństie do przedmówców wypowiadał sie co do skutecznosci 1,3 w klasie 2. bo nie o tym jest ten temat. Co z tego ze ktos chce jezdzic czyms innym niz cc albo sc. Jezdzi sie tym co sie ma a jesli przy okazji sie uda objechac kilka fiatów to bedzie juz cos, z czego sie bedzie mozna cieszyc. Jezdzi sie tym co sie ma.
ale do rzeczy.
Nikt nie wspomniał o "pascie bitumicznej" wylanej na cała podłogę mk2 od wewnatrz. Pasta jest cieżka, i wylana na grubosc gdzies 5mm. Dopiero na nią jest położony lakier . Pod pastą jest podkład wiec mozna ją śmiało zdzierać bez obawy o zabiezpieczenie antykorozyjne. Tu kryje sie z pewnowscia kilka kg.
Ponadto w fabryczne budy od VWmotorsport czyli z fabryki z działu sportu VW były pozbawione mocowania pod tylną kanapę (szacuję ze to około 5 moze 10kg), mocowania deski rozdzielczej a takze wszystkie blachy poszycia (błotniki drzwi dach itd) miały bodajze 0,6mm gr czyli byly ciensze niz fabryczne blachy. Deske oczywiscie jesli sie ją ma mozna rozniez wyjac i odchudzic z czego sie tylko da, a przy okazji wyjac "miśki" i inne wygłuszenia ktorymi obłozona jest sciana grodziowa.
Faktycznie problem jest z rozkładem masy bo praktycznie wszystko co wyciągamy to z tyłu auta, odelżajac w efekcie tylko dupę. Mysle ze pomoże przeniesienie aku na tył, ale jeszcze tego u siebie nie zrobiłem. Inna sprawa ze predkosci jakie uzyskujemy w KJS raczej nie dadzą szansy odczucia tego faktu. A wręcz masa na przodzie pomaga przy ruszaniu, a "odjazdów" z miejsca czy z nawrotów jest jednak na kjs sporo. trzeba by tu znaleźć złoty środek.
mam wątpliwosci co do wagi jaką podajecie bo w/g tej stronie np moj PF 5d wazy 960 kg a ktos podaje ze mk2 1,3 wazy 845kg.
http://doppel-wobber.de/wbb2/golf_info.php?id=166 Mam watpliwosci czy to bedzie az taka roznica miedzy PF a np NZ
, choc kto wie, strona podaje ze mk2 g60 wazy w 5d az 1080 kg.
ze smiesznych rzeczy to powiem ze pod przednimi fotelami powinny lezec takie plaskie, szare "woreczki-maty" z piaskiem w srodku, sa spore , okolo 80x40 cm i obie waza kilka kg. Mozna tez wywalic mechanizm tylnej wycieraczki
wiem tez ze niektore golfy były dodatkowo zabezpieczone od spodu taką natryskową powłoką gumową czy tam biteksową. Jakby to ściągnac z całego spodu auta to tez bedzie parę ładnych kg.
co do plexy to mam pewne obawy jesli codzi o przejscie BK...o przeglądzie technicznm na drogę juz nie mówiac. Zaden diagnosta nie pusci chyba auta z pleksą przez przegląd. Choc swiadomie uzywam slowa CHYBA bo pewnosci nie mam!
o rzeczach oczywistych typu wymiana foteli na lekkie kubły, tapicerka, słupki, podsufitka, miśki spod tapicerki , miśki z podłogi pod fotelami i bagażnika nie pisałem bo to chyba każdy wie.
robiąc wszytkie te rzeczy mozna mysle zejsc o 40-60kg.
Warto jest tez zwazyc sobie wszystko co sie wyciaga. ja wrzucilem wszytko do wora, stanąłem na wadze z tym worem i odjąłem sobie od mojej wagi. potem to samo zrobilem z fotelami itd bo za jedbym razem bym tego nie utrzymał
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nie pamietam juz teraz poszczegolnych wartosci ale oba fotele, kanapa i podstawowe wygłuszenia tj od slupków w góre, oraz tylne pasy wazyly okolo 35-40 kg. Kubelki oba nie waza wiecej niz 10kg wiec juz zszedlem 25-30 kg. W tym nie ma jeszcze miśków spod tapicerki na podłodze, tych woreczków z piaskem, ani wylanej pasty na podłodze. Nie wazylem tez mechanizmu wycieraczki, nie wycinałem mocowania kanapy, nie zdejmowałem deski rodzielczej a takze zostawilem seryjną tapicerkę na wszystkich czterech drzwiach. troche waza tez seryjne pasy, a podstawowe szelki sa znacznie lżejsze (nie maja rolek śćiągających)
W ten sposób mozna uciać około 0,3-0,6 sek w sprincie 0-100 w każdym aucie !! mysle ze warto bo koszt zaden. No i nie skrzypią plastyki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
pozdrawiam
pozdrawiam
[ Dodano: Sob Wrz 15, 2007 17:02 ]
aha wywaliłem tez konsolę srodkową , te z popielniczka i zapalniczką i kanały nawiwowe na nogi które za nią były zamocowane. Duzo to nie zmieniło jesli chodzi o nawiew na nogi bo i tak powietrze jest kierowane w doł, tyle ze nie rozdziela sie na dwa kanały dla pasażera i kierowcy ale dmucha sobie po prostu w dół. Zreszta kogo to obchodzi w "rajdówce" Reszta kanałow w desce została wiec wszystko działa normalnie.
Z takich modów ułątwiajacych jazde to polecam usunięcie zapadki ręcznego zeby sie nie blokował(ideałem jest hydrauliczny reczny), oraz założenie filtra przeciwpyłkowego bo na luznych nawierzchniach strasznie pyli do kabiny, piach w żebach normalnie.
Wspominales o plycie. porzadna to z duraluminium ale to koszt kilkuset zł, alternatywa jest płyta z miększego alu, ktora bedzie chroniła miske w ten sposób ze jesli na cos najedziemy to sie to cos powinno przslignac po płycie jednak od uderzenia nas taka płyta nie uchroni. Minusem płyty jest jednak to ze wszystko idzie w bude i jesli sie nie ma porządnej klatki z zastrzałami do kielichów oraz obspawanej budy to sie moze auto powichrować.
![crazy :crazy:](./images/smilies/crazy.gif)