2.0 16v abf vs. 1.8T

[Agrafanda]

Ja wziąłbym mimo wszystko 1.8T, mając 2.0 jeszcze bardziej będzie Cię kusiło żeby wdepnąć pedał w podłogę.

[Andrzej32]

raczej 3X większe, skrzynia do wymiany na 02A, co daje wymianę sterowania biegami, sprzęgłem itp. o zawieszeniu układu napędowego nie wspomnę. Z elektryki tej co masz nie zostaje dosłownie pod maską nic oryginalnego, do tego orurowanie pod IC z kompletnym customowym dolotem (ori z Golfa 4 nie wejdzie). Wydechu nie licze bo do obu silników trzeba nowy od podstaw. Do tego pamiętaj, ze 1.8T jest "trochę" wyższy niż ABF.
Podsumowując:
-koszty zakupu i robocizny zmiany silnika: ABF bije 1.8T kilka razy
-podnoszenie mocy: odwrotnie

Myślę że tu masz najkonkretniejszą odpowiedź

[caleczka]

o właśnie kolego powyżej widzę ze Ty posiadasz abf-a.możesz powiedzieć jak to się sprawuje w dwojeczce?

Mimo wielu zachwalen i rozmowie z mechanikiem zostanę przy pierwszej koncepcji czyli abf-ie.nie chce się wwalac w elektronikę,potrzebuje dość odpornej i prostej jednostki.

[Andrzej32]

o właśnie kolego powyżej widzę ze Ty posiadasz abf-a.możesz powiedzieć jak to się sprawuje w dwojeczce?

Mimo wielu zachwalen i rozmowie z mechanikiem zostanę przy pierwszej koncepcji czyli abf-ie.nie chce się wwalac w elektronikę,potrzebuje dość odpornej i prostej jednostki.

Od 2005 roku sobie jeździ,leję paliwo olej wymieniam i przez cały ten okres wymieniłem w awariach na początku czujnik położenia wału. Od bloku-temperatury przewód był już słaby i czasem robił kuku. Jeden stukowy. Porusza się dość przyjemnie

Tu jest nawet link do niego viewtopic.php?f=119&t=511670" onclick="window.open(this.href);return false;

[caleczka]

przepraszam,że odpowiadam po takim czasie ale decyzja padła na ABF-a.
Wszystkim bardzo dziękuję,temat do zamknięcia