Witam!
Przejdę od razu do rzeczy, a mianowicie noszę się z zamiarem kupienia dawcy na SWAP do mojego Golfika (1.6 TD). Chodzi o Passata B3 2.0, cena uważam atrakcyjna bo 1000 PLN za całego Passata. Rocznik 93, mój Golf 90 czyli z tego co czytam w innych tematach p&p. Problem jednak jest inny, a mianowicie Passat stoi już 3 rok, nie odpalałem go mimo iż właściciel twierdzi, że tylko włożyć aku i zapali. Poradźcie coś, czy wystarczy ten silnik rozebrać, slpanować głowice, dać nowe uszczelki, zalać nowy olej i wystarczy, czy lepiej nie ryzykować ewentualnych późniejszych problemów?
SWAP 2.0 8V z Passata B3 do MKII
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Zobacze co wyjdzie po odpaleniu, z zewnątrz jest suchy, tylko poci się przy pokrywie klawiatury zaworów.
[ Dodano: 11 Sty 2010 13:08 ]
Passat odpalił, z oporem ale dał radę. Jest jednak jedno ale, a mianowicie złowrogie dźwięki jakie wydawał były dość przerażjące. Chrobot, który umilkł po rozgrzaniu, (mogą to być panewki?) oraz charakterystyczne cykanie hydropopychaczy na początku dosć głośne póżniej trochę cichsze. Chyba zrezygnuję i będę dalej szukał okazji...
[ Dodano: 11 Sty 2010 13:08 ]
Passat odpalił, z oporem ale dał radę. Jest jednak jedno ale, a mianowicie złowrogie dźwięki jakie wydawał były dość przerażjące. Chrobot, który umilkł po rozgrzaniu, (mogą to być panewki?) oraz charakterystyczne cykanie hydropopychaczy na początku dosć głośne póżniej trochę cichsze. Chyba zrezygnuję i będę dalej szukał okazji...
VW GOLF II “Quadratisch. Praktisch. Gut.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości