Od wczoraj mam zamontowanego mugena i strumionke. Wywalilismy z mechanikiem tlumik srodkowy, wstawilismy zamiast niego strumionke stozkowa, a zamiast tlumika koncowego mugena. Kupa roboty byla. Ciecie, spawanie rury, strumionki, obejme trzeba bylo przerabiac, bo u mnie nie mieli pasujacej na mugena. Praca zajela ok.5, 6 godzin i to z doswiadczonym mechanikiem. Sam bym w zycu tego nie zrobil

I efekty sa takie. Po pierwsze, wyglad mi sie bardzo podoba, mugenek wyglada super. Co do dzwieku to nie powiem zeby bylo delikatnie

Jest mocno glosno. Chodzi jak rajdowka. Slychac mnie z daleka

Co do osiagow to znacznej roznicy nie ma. Troche lepiej sie wkreca, ale niezancznie. Zastanawiam sie, czy nie lepiej by bylo ta strumionke odspawac i wrzucic zamiast katalizatora, a tlumik srodkowy wstawic z powrotem. Moze wtedy poprawilyby sie osiagi no i na pewno byloby ciszej. Na dniach porobie zdjecia i wrzuce tu. Postaram tez nagrac jakis filmik, albo chociaz dzwiek, zebyscie mogli zobaczyc jak to chodzi
