Forum.VWGolf.pl

Temat niby oklepany, ale nie do końca, a mi już brak pomysłów.
Woda leje się mniej więcej na wysokości schowka pasażera w desce rozdzielczej. Mokre jest wygłuszenie/gąbka za schowkiem i jeżeli tego nie podsuszę to zaczyna moczyć wygłuszenie pod nogami pasażera z przodu.
Co zrobiłem?
Szyba czołowa wymieniona na nową i dalej to samo.
Podstawa filtra kabinowego wklejona na klej do szyb.
Zdjąłem plastikowe podszybie i lałem wodę bezpośrednio pod podszybie. W ten sposób w aucie wody nie przybywa.

Coś jeszcze można zrobić czy trzeba ściągać deskę?

Strzelam może ten temat ----> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=165806" onclick="window.open(this.href);return false;

Niestety to nie to, jest szczelne.
Auto jest suche, zostawie je na deszczu i w środku w opisanym miejscu robi się mokro.

A wkład filtru kabinowego jest suchy czy może przelewa się przez niego górą.

Wkład jest suchy. Po wyjęciu samego filtra też wszystko suche. Po odkręceniu dolnej pokrywy dmuchawy, która jest za schowkiem też wszystko suche.
Ja już nie mam logicznego wytłumaczenia na źródło przecieku, bo wszystko co przyszło mi na myśl to wyeliminowałem łącznie z najdroższym elementem czyli szybą.

gdybyś miał szyberdach to by można było tam szukać przyczyny ale go nie masz. Druga przyczyna to wąż spryskiwacza do tylnej szyby - idzie nad schowkiem ale to musiałbyś z niego korzystać żeby się lało. Pozostaje zrzucić deskę (pół godziny roboty) i lać wodą po aucie obserwując skąd kapie

Tak też myślę, że bez zrzucenia deski nie obejdzie się. Klucze do radia już zamówiłem i będę działał.
W pół godziny pewnie tego nie ogarnę, ale też nie będzie to cały dzień, bo jako takie pojęcie mam o tym aucie.
Jakieś rady odnośnie zdjęcia deski? Wszystkie śruby są widoczne? Nie ma patentów?

Czyściłeś odpływy po obu stronach podszybia ? Może już zarosły i przelewa się filtrem kabinowym ( a w zasadzie pod nim, bo po 10 latach z gąbki uszczelniającej już nic nie ma).

Tak, odpływy są idealnie drożne. Co więcej, podstawę filtra kabinowego wkleiłem na klej do szyb i nie ma opcji, żeby kropla woda tędy przeleciała.
Zresztą nawet jak zdejmę podszybie i leję wodę bezpośrednio pod podszybie to do wnętrza nie wlatuje woda.

No to robisz próbę. oklejasz szybę taśmą dobrą na szczelno. Może szyba jest źle wklejona i podcieka. A jak nie wiesz skąd się leje, to najwyżej zrzuć deskę rozdzielczą. Jakaś masakryczna robota to to nie jest, a wtedy doszukasz się miejsca gdzie przecieka.

Właśnie szybę wymieniałem na nową głównie ze względu na przeciek, ale po wymianie było to samo.
Deskę już zdjąłem, ale nadal nie było zbytnio nic widać. Podkleiłem jedno podejrzane miejsce i lejąc wodę z węża niby sucho jest. Ale czy będzie sucho po deszczu to nie mam pojęcia.
Wiem jedynie, że to moje ostatnie auto z grupy vag, bo to są jaja żeby z bezwypadkowym autem działy się takie cyrki.
Dla potomnych bojących się ściągnięcia deski to mi to zajęło półtorej godziny, a robiłem to pierwszy raz. Robota w miarę prosta bez żadnych niespodzianek.

Craash, zrób jak sebekgolf pisze. Chyba, że szybę wymieniałeś sam i wiesz jak to jest zrobione... Niedawno poprawiałem "wymianę" szyby w A6 C5...szyba luźno latała bo na całym obwodzie był rudy. U mnie w T4 1/3 obwodu szyby też była zardzewiała i woda leciała do środka...szyba była wymieniana krótko przed kupnem auta - wymieniacze szyb nie patrzą co się dzieje pod szybą...jak wygląda ramka - robią swoje, kasują i tyle.

grg474 pisze:wąż spryskiwacza do tylnej szyby - idzie nad schowkiem

może i nad schowkiem...ale na zewnątrz auta - w podszybiu. Ze zbiorniczka wężyk leci podłużnicą, wchodzi w grodź razem z wiązką...dale przelatuje koło ECU i wychodzi z podszybia w plastikowy kanał przewodów na lewej podłużnicy...dalej przez grodź do auta i lewym progiem do bagażnika...słupkiem C w górę i przy dachu jest złączka...dalej już do klapy.

Problem juz rozwiązałem.
Szyba nie była problemem, bo wymiana na nową nie rozwiązała problemu. Jest na pewno dobrze wklejona, bo było to robione pod moim domem i widziałem rant przed wklejeniem. Nie było żadnej rdzy.
Dzięki za pomoc.

Craash pisze:Problem juz rozwiązałem

to może napiszesz co było?