Forum.VWGolf.pl

Witam Niedawno kupiłem MK4 i nie działa w nim wkładka zamka drzwi kierowcy. Zakupiłem więc wkładkę i zabrałem się za wymianę. Okazało się, że ktoś wcześniej obrobił śrubę (torx) mocującą wkładkę i za nic nie mogę jej odkręcić :/ Czy ktoś z Was miał podobną sytuację ? Jak sobie z nią poradzić aby niczego nie uszkodzić? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Niestety nie udało mi się znaleźć żadnego tematu z tym związanego na forum.

Tej śrubki się całej nie odkreca całej tylko sie nią robi kilka obrotów i wkładka już jest wolna, wyciągasz kluczyk wraz z wkładką

Tam występuje klucz,bit typu spline,torxem można ale występuje czasem taka sytuacja jak w Twoim przypadku,kończy się obrobieniem gniazda.
Próbuj splinem może się uda.

Mlotkiem klepnij delikatnie w ta srubke. Tak tam jest splin a nie torx. Dopasuj odpowiedni i odkrec ze 3 obroty i po temacie. Generalnie to nie pamietam czy 3 obr czy 4 ale za duzo nie mozna odkrecac bo spadnie ta blaszka.

Nie wiem jak w innych golfach,u mnie trzeba było ok + - 12 obr śrubokrętem,po10 obr. było mało ,u kolegi w pasacie podobnie.
Najlepiej zrobić sobie znak na śrubokręcie i liczyć obroty.
No właśnie u mnie nie było tej blaszki,zresztą w golfie u żony też wyciągałem wkładkę i też jej nie widziałem .Jest możliwe że jest zbędna ?

Bardzo dziękuję za wszystkim za zainteresowanie będę próbował