Bora, sedan szum w kabinie
: wt wrz 06, 2016 22:36
Witam
mam problem z autkiem, od roku próbuje walczyć z szumem w kabinie rozpoczynającym się w okolicach 90-100km/h (im wietrzniej tym dźwięki są bardziej słyszalne) dochodzi w okolicach słupka przedniego bądź środkowego im głowa skierowana bliżej drzwi tym głośniej jakby gdzieś od zewnątrz wiało czy siedzi się z lewej czy z prawej strony dźwięk jest identyczny. Teoretycznie (pewnie praktycznie też) auto nie bite. Przewałkowałem kilka tematów ws szumów w autach grupy vag i nie znalazłem złotego środka.
Dołożyłem wygłuszenie maski, wygłuszenie grodzi od strony silnika, wszystkie uszczelki na miejscu na (drzwiach również). Osłony boczne i dolne silnika (dolna w nie najlepszym stanie).
Podjęte próby: dopasowane zostały drzwi tylne na zawiasach, przednie na zamkach tak aby lepiej pasowały do reszty. Jeździłem z doklejanymi uszczelkami, z odkręconą anteną(obklejonym gniazdem anteny ), bez wycieraczek, z zasłoniętymi kratkami podszybia - bez zmian.
Z ciekawości zrzuciłem prawą uszczelkę zewnętrzną, tą co jest na rancie od drzwi przednich do tylnych - szum ten sam(czy ją miałem czy też nie).
Auto nie przecieka z żadnej strony.
Jeździłem golfem 4 (hatchback), borą w kombi i są tj. o wiele lepiej wygłuszone mimo starszego wieku niż moje.
Dodatkowo mam zamontowane wygłuszenie pod podszybiem gdzie w żadnym innym aucie(bora/golf) nie widziałem - czy ono może być źródłem szumu?
Pacjent Bora 1.6 BCB 2003r.
Czy miał ktoś podobną sytuacje i udało się to rozwiązać, bądź czy ktoś ma jeszcze inne pomysły do sprawdzenia?
z góry dziękuje
pozdrawiam
Miłosz
mam problem z autkiem, od roku próbuje walczyć z szumem w kabinie rozpoczynającym się w okolicach 90-100km/h (im wietrzniej tym dźwięki są bardziej słyszalne) dochodzi w okolicach słupka przedniego bądź środkowego im głowa skierowana bliżej drzwi tym głośniej jakby gdzieś od zewnątrz wiało czy siedzi się z lewej czy z prawej strony dźwięk jest identyczny. Teoretycznie (pewnie praktycznie też) auto nie bite. Przewałkowałem kilka tematów ws szumów w autach grupy vag i nie znalazłem złotego środka.
Dołożyłem wygłuszenie maski, wygłuszenie grodzi od strony silnika, wszystkie uszczelki na miejscu na (drzwiach również). Osłony boczne i dolne silnika (dolna w nie najlepszym stanie).
Podjęte próby: dopasowane zostały drzwi tylne na zawiasach, przednie na zamkach tak aby lepiej pasowały do reszty. Jeździłem z doklejanymi uszczelkami, z odkręconą anteną(obklejonym gniazdem anteny ), bez wycieraczek, z zasłoniętymi kratkami podszybia - bez zmian.
Z ciekawości zrzuciłem prawą uszczelkę zewnętrzną, tą co jest na rancie od drzwi przednich do tylnych - szum ten sam(czy ją miałem czy też nie).
Auto nie przecieka z żadnej strony.
Jeździłem golfem 4 (hatchback), borą w kombi i są tj. o wiele lepiej wygłuszone mimo starszego wieku niż moje.
Dodatkowo mam zamontowane wygłuszenie pod podszybiem gdzie w żadnym innym aucie(bora/golf) nie widziałem - czy ono może być źródłem szumu?
Pacjent Bora 1.6 BCB 2003r.
Czy miał ktoś podobną sytuacje i udało się to rozwiązać, bądź czy ktoś ma jeszcze inne pomysły do sprawdzenia?
z góry dziękuje
pozdrawiam
Miłosz