Forum.VWGolf.pl

Witajcie, gdy byly jeszcze mrozy, przyłapało mi szybę do uszczelki i gdy chcialem ja opuścić trzask i szyba w miejscu, a mechanizm poszedł na dół.
Dziś zabrałem się za to, rozłożyłem, wszystko sie rozsypało można tak powiedzieć, ale nic nie bylo urwane, a więc zacząłem składać, ale końca nie było, bo gdy szyba jest w górze, chcę założyć tę plastikową tulejkę w prowadnice i szybe nie da rady, bo ciągle ta blacha przeszkadza... nameczylem sie ze 3 godziny ze zlozeniem, zlozylem hura, szyba dziala, zakladam tapicerke, zamykam auto, a tu pupa drzwi nie chca sie zamknąc... nie chcialo mi się dziś już bawić w ponowne robieranie, jutro moze bede mial czas, macie jakies rady co moglo się stać? Ten drut idący od zamka bardzo ciężko się ciągnie, aż siłownik nie ma siły go uciąnąć... Chwilę później także szyba zaczęła posuwać się bardzo wolno i nie dociąga do końca, a więc nadal jest do to naprawienia... Dajcie mi rady jak to złożyć, bo na prawdę dziś już myślałem że nie założe tego w ogole, ale jednak założyłem ale niestety nic nie jest jak powinno.
Jak wyciągnę tą blachę, to jak mam później założyć mechanizm na szybę i wcisnąć kołek? bo tym razem powyginałem blachę, a myślę żę nie w ten sposób powinienem to składac... Może zdjąć szybę?
I co z tym zamkiem? jak go wyciągnąć i co sprawdzić?

rozłożyć i złożyć jeszcze raz na spokojnie
...a tulejkę w szybę wkłada się kiedy ta jest na dole (nie do końca) razem z mechanizmem - w blasze masz otwór z gumową zaślepką właśnie po to aby było dojście do tulejki

Kubek1 pisze: Może zdjąć szybę?

Kubek1 pisze:I co z tym zamkiem? jak go wyciągnąć

Żeby wyciągnąć blachę, to szybę trzeba najpierw wytargać...a razem z blachą wychodzi zamek. Później montujesz blachę, wkładasz szybę i wciskasz tulejkę...

Dzieki, za szybka odpowiedz
Wiesz, u mnie ten kolek wypadl i nie wyciagałem szyby... tak sądziłem że ta zaślepka tak po prostu sobie nie jest, a ile ja sie nameczyłem żeby ją wcisnąć w górze, to głowa mała..:/
Ale czekaj, skoro przez zaślepkę wypcham przez kołek, to po co szybę zdejmować? skoro blacha i tak wyjdzie, bo odkręce śruby dookoła, pozdejmuję wtyczki odczepię linki
Chyba, że mówiąc blachę masz coś innego na myśli niż to http://allegro.pl/mechanizm-szyby-tylne ... l#imglayer" onclick="window.open(this.href);return false; ?

nie wyciągnięsz blachy razem z szyba...

Ale ja wcalę nie chcę jej wyciągać
dlatego, najlepiej, żeby ona została w drzwiach, muszę tylko wyciągnąć zamek i zobaczyć czemu tak ciężko pracuje, tylko jak mam to zrobić, skoro po ściągnięciu blachy i odkręceniu go od drzwi, coś go blokuje i nie moge go wyciągnać na zewnątrz :/

Kubek1 pisze:muszę tylko wyciągnąć zamek

to wolisz wyciąć dziurę w drzwiach czy wyciągnąć blachę? No to, żeby wyciągnąć blachę musisz wyciągnąć szybę - innego wyjścia nie ma. Nie da się od tak wyciągnąć zamka

Okazało się,że zamek jest ok, a jedynie przeszkadzał plastik przykręcony do blachy bo wadził o drut od siłownika zamka
Z szybą postąpiłem tak, że rozwierciłem nity którymi był zamocowany mechanizm szyby, dzięki czemu mogłem spokojnie wyjąć i potem włożyć kołek, a następnie poskręcałem na małe śrubki, na dolnym ślizgu, trzeba było wywiercić dziurę, bo nit ktory trzymal mechanizm trzymal takze ślizg i trzeba było go skręcić do mechanizmu a potem do blachy.
Czyli, jeśli ktoś chciałby to zrobić to:
1. Zdejmujemy tapicerkę, dwie śruby od dołu a następnie ciągniemy od dolu do góry aż wyskoczy z zaczepów,
2. odłączamy wtyczki od głośnika i linkę od klamki wewnętrznej,
3. Rozwiercamy nit u góry i na dole, jeden jest większy drugi mniejszy)
4. Odłączamy drugi głośnik oraz silniczek od szyb i od razu rozkręcamy 3śruby mocujące go( 3x torx 30)
5.Odkręcamy chyba 9 śrub dookoła blachy na klucz 10 ciągniemy blachę i wyjmujemy(i oczywiście wystające kołki montujace kable też.
6. Mamy na wierzchu szybę, kołek i mechanizm szyby wraz z linką.

Dziury po rozwierconych nitach
widać kołek mocujący szybę
śrubka trzymająca ślizg a po założeniu blachy także mechanizm szyby
i śruba u góry po założeniu także trzyma mechanizm

PS. śrubki można dać trochę dłuższe a potem odciąć szlifierką, łatwiej będzie złapać mechanizm do blachy.
W razie pytań służę pomocą

Nie trzeba rozwiercać tych nitów. Trzeba wybić ten kołek do wnętrza drzwi, szybę przykleić taśmą w skrajnym górnym położeniu i wyjąć mechanizm wraz z blachą.

I tak właśnie chciałem postąpić, ale z racji tego że nie mogłem wbić tego mniejszego kółka w ten większy bo ciągle mi wylatywal a bałem się mocniej puknac żeby szyba nie pękła uznałem że bezpieczniej będzie postąpić tak jak napisałem no i po prostu tak jest wygodniej