Forum.VWGolf.pl

Cześć, Mam problem z podszybiem , otóż wczoraj zauważyłem, że jest pęknięte i brakuje sporego kawałka.
Na szczęście udało mi się go znaleźć bo wpadło do błotnika.
Chciałbym je naprawić, ale kompletnie nie mam pomysłu jak

Czym to skleić ? No i jak? dostęp do tego miejsca trochę ograniczony - musiałbym sciągnąć chyba błotnik (Jest lewa strona po stronie pasażera)

Proszę o pomoc.

Załączam wam poglądowe zdjęcia:

najlepiej sciagnac podszybie i pospawac ten kawałek najpierw leca obie wycieraczki (zaslepki + 13) , zaslepka z filtra kabinowego (4 torx) i delikatnie, powoli krok po kroku wyciagasz plastikowe podszybie, jezeli nie bylo sciagane, z racji brudu bedzie dobrze przyklejone,namoczyc,jeszcze raz spokojnie i delikatnie przy skladaniu wszystkiego wyczyść korytko i przesmaruj mydlem w plynie by ladnie wskoczylo na swoje miejsce

co do spawania to lutownica w zupelnosci wystarczy

ankonian7, a po kiego odkręcać obudowę - osłonę filtra kabinowego skoro w niczym to nie przeszkadza

wyciagając podszybie, łatwo przeholować ciagnąc tym samym tą półeczkę do góry, 4 torxy odkręcone - nie zrewanżują ułamanych otworów na nie w podszybiu,

podchodząc to demontażu, sam zdecyduje czy ją ściagać czy nie, skoro robi to pierwszy raz

Czy klej do szyb będzie odpowiedni ?

Pytanie czy chcesz kleić podszybie...czy po prostu wkleić (do szyby) brakujący element...
Podszybia może nie udać się skleić tak aby nie pękło...chociażby przy montażu. Jednak spróbować można. Ściągnij podszybie, załap dwa elementy kropelką czy czymś podobnym i lutownicą zgrzej od spodu...chyba że masz dostęp do spawania plastików. Wyczyść dokładnie szybę i podszybie od spodu...i montuj. Jak znowu pęknie to wkleisz ten mały element...ale nie na klej do szyb bo już go nigdy nie zdejmiesz. W takim przypadku tylko go załap na rogach np na silikon uniwersalny czy kropelkę...ale dosłownie kropelkę a nawet pół. Nikt nie będzie się na tym wieszał przecież...a samo z siebie nie odpadnie.

Dzisiaj zabrałem się za sklejenie tego elementu podszybia. Kupiłem kropelkę oraz benzynę ekstrakcyjną. Przed pracą dokładnie odtłuściłem oraz przeczysciłem zarówno szybę jak i ten kawałek , wymoczyłem go w benzynie oraz trochę przetarłem go pod spodem papierem ściernym żeby klej go lepiej złapał. I udało się bez ściągania podszybia go wkleić. Dzięki za pomoc efekt dla mnie bardzo dobry.

szaszlyk24 pisze: efekt dla mnie bardzo dobry

to najważniejsze