Forum.VWGolf.pl

Witam
2 lata temu pewien mechanik tak zagiął mi progi z obu stron.
Niestety zaczyna to rdzewieć ...

czy da się coś z tym zrobić ?
i ile może wołać lakiernik

http://olx.pl/oferta/golf-iv-gti-listwy ... 80bf47a1af" onclick="window.open(this.href);return false; oczyść z rdzy i porób zaprawki albo jedynie blacharz mógł by wyciągnąć te wgniecenia i zrobić tak jak się należy.

perki, wymiana progu z lakierowaniem i konserwacją to min 450zł za sztukę
Blacharz może Ci je wyciągnąć ,,,, a ile za to weźmie --- zależy od regionu i samego fachowca

a co lepiej i co będzie bardziej trwałe ?
wymieniana czy wyciąganie ?

perki pisze:a co lepiej i co będzie bardziej trwałe ?
wymieniana czy wyciąganie ?

Jak masz swoje ORI zdrowe --- to wolałbym wyciągać te co masz ...
Jeśli zaś wewnątrz jest próchno ---- to się nie zastanawiaj i wymieniaj ...

ja bym wymienił na Twoim miejscu tym bardziej ,że ruda już atakuje. Dlaczego tego mechanika nie ścigałeś o to żeby ci je naprawił jak zagiął ? To nie są tanie rzeczy przecież

Ja za tydzień będę zabierał się za wymianę progów w MK4 mogę porobić ci foty.

XV2, tak zeżarte czy pogięte?daj fotki jak będziesz mógł

Jak kupiłem auto nie było korków w progach. Po 7 latach na lini gdzie korki widać korozję plamy pod konserwacją więc będę zmieniał.

ja jestem właśnie w trakcie. Kupiłem jeden próg i na szczęście nie muszę całego wymieniać tylko kawałek 40cm z przodu i 25cm z tyłu. Ogólnie ten próg co kupiłem jest bardzo kiepsko wykonany i dobrze ,że nie będę musiał go całego wymieniać ,bo bym sobie tylko nerwów napsuł.Zapłaciłem 85zł

Z natury wiem że lepiej wymienić cały a nie robić łaty na progu.

dokładnie tak jak mówisz,ale u mnie tylko przód i tył jest w złym stanie to wolę zrobić wstawkę i nie ruszać oryginalnych blach ,bo są zdrowe z zewnątrz i wewnątrz.Pocynuje i będzie malina

Nie byłbym do końca pewny jak już idzie korozja może być głębiej . Odkręć z tyłu nadkole i wyjmij korek latarka do środka i będziesz widział co tam się dzieje.

już wszystko oblukane wycięty kawałek przodu i tyłu.W środku jest wszystko git.Wilgoć dostała się miedzy konserwacje progu ,a blachę i gniło poszycie.Podniosło baranek i zrywałem go rękami do momentu gdzie jest zdrowa blacha.Auto stoi na klockach i jutro zaczynam spawanie i cynowanie