Strona 1 z 3
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: pt gru 26, 2014 19:55
autor: Skrzak
Zastanawiam się czy zbyt mocno rozcieńczony koncentrat płynu może coś uszkodzić w układzie. Tzn czy może np rozsadzić spryski reflektorów, na które ostatnio trochę się wykosztowałem. Litrowy koncentrat sonax, przy -10 rozcieńcza się 1/2 z destylowaną. Ja rozcieńczyłem 1/4.5 czyli litr koncentratu i 4.5 litra wody ale temperatura spodziewana to -7. Chodzi o to że to tanio wychodzi, bo np dobry płyn kosztuje 25pln za 4 litry mam taki kupiony na duże mrozy ale to trochę szkoda kasy w zimie przy mrozach -5. Myślicie, że może mi rozsadzić pompki czy po prostu ostatecznie będzie ji zamarzać na szybie?
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: pt gru 26, 2014 21:14
autor: Haki
Dolej denaturatu to nie zamarznie -- a tak poważnie kolego to kup sobie w markecie kilka baniek płynu i po kłopocie ---
Ja w Selgrosie do firmy kupiłem beczkę 200l zimowego do -30stopni za 240zł brutto .,.... mamy ją 3 rok
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: pt gru 26, 2014 21:51
autor: Qto
nic się nie stanie...płyn zamarznie i tyle z psikania.
Nie wiem ile tego płynu zużywasz, że planujesz w ten sposób oszczędzać... Jednego roku przyszły mrozy, zalałem płynu zimowego kiedy było jeszcze około pół zbiorniczka płynu letniego. Zmieszałem obydwa płyny...wszystko ładnie, pięknie... -12 i płyn zamarznięty. Innego razu, w kumpla aucie, w trasie 1700km płyn zamarzł...i pół Europy jechanie bez płynu w niezbyt przyjemną pogodę
Chcesz oszczędzać to śmiało...policz tylko ile zaoszczędzisz i czy warto.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: pt gru 26, 2014 22:32
autor: wesol
W auchanie ostanrio byla jakas fajan promocja na plyny. Za dwi banieczki po 5 litrow czyli lacznie 10 litrow wychodzilo 8 zl. Calkiem fajny zapach. tyle ze do -10 stopni. Te takie do -25 czy-30 troszke drozsze ale nie za duzo tyle ze po jednej banieczce. Zakupilem chyba 3 takie pary czyli 30 litrow ale mam tez chyba dwie po -30 i jedna litrowa -60 stopni. Jak cos to bede albo wzmacnial albo nawet w razie co bezposrednio lal na szybe ten -60.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 08:28
autor: Michał_1977
Tylko z tymi marketowymi różnie bywa,czasem tak,że wychodzisz z marketu i kierujesz się do auta,podnosisz maskę i chcesz nalać,ale
nie możesz bo zdążył w 2 minuty zamarznąć w bańce
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 12:17
autor: Elvis_btm
Luuuudzie. Nie opowiadajcie głupot w stylu " wychodzisz z marketu i kierujesz się do auta,podnosisz maskę i chcesz nalać,ale
nie możesz bo zdążył w 2 minuty zamarznąć w bańce".
Płyn to płyn.
Kupujesz, lejesz i jeździsz. Kończy się? Kupujesz nowy.
Ja kupuje te z najtańszej półki i jest prima.
Nic nie zamarza i wszystko jest cacy.
Pozdrawiam.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 12:49
autor: grg474
Elvis_btm pisze:Ja kupuje te z najtańszej półki i jest prima.
Nic nie zamarza i wszystko jest cacy.
dziwne bo przy -15, płyn do -20 z marketu po przeciagnięciu wycieraczką robił mi zasłonę, że musiało webasto zagrzać płyn i zagrzać szybę żeby zasłona zniknęła - widać u was w marketach są lepsze
Wyjaśnijmy sobie płyn do -22 = w bańce i przewodach nie zamarznie do -22, ale w formie mgiełki zamarznie już przy -15
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 13:02
autor: Elvis_btm
grg474,
Owszem. Ma prawo zamarznąć na szybie ale przecież każdy jeździ z włączonym ogrzewaniem skierowanym na przednią szybę samochodu co sprawia, że szyba jest ciepła.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 13:26
autor: Skrzak
Najtańszy płyn owszem nie zamarza ale śmierdzi jak zakłady chemiczne z domieszką denaturatu.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 13:29
autor: Qto
Skrzak, no dobra...ile na tym zaoszczędzisz ? Warto?
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 13:38
autor: Skrzak
No właśnie nie wiem czy nie zamarźnie ale taki płyn który mam kupiony dwa baniaki po 4l do -22 to sonax 20 pln sztuka a koncentrat kosztuje 1l ok. 10pln + baniak destylowanej za 2,50-3.50 pln. Na trasie w pierwsze święto zszedł mi cały pojemnik 5,5l. Czasem pryskałem samą szybę jak se przypomniałem, że mam spryski lamp, żeby za dużo nie zużyć. Tylko wiesz to jest takie rozwiązanie do maks minus dziesięć. Jak przymrozi konkretnie to wtedy zaleję ten do -22. Tak generalnie schodzi mi dużo płynu, mam takie zboczenie, że muszę mieć czystą szybę jak jadę.
Acha i przy temp 0 do jakiś -3 zalewam pół litra koncentratu + 5l destylowanej to mnie wychodzi całe 5,5l po jakieś 7,50pln, przy czym jest to wtedy dobrej jakości ogólnej bo sonax. Więc licz na dwie trasy taki drogi płyn (widziałem ten sam po 25), to wychodzi 50pln a z koncentratem wychodzi 15 pln, to jest różnica, przy czym mówimy cały czas o płynie dobrej jakości a nie o denaturacie, że w aucie trzeba oddychać przez buzię.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: sob gru 27, 2014 15:23
autor: grg474
można i denaturatem - tylko by trzeba zrobić tak jak w golfie 6 - pryskasz na szybę to na 2 minuty załącza się obieg wewnętrzny - trzeba by podumać nad układem przekaźnika co da 2 impulsy jeden jak załączasz spryskiwacz i drugi po 2 minutach i wtedy można lać wszystko co chwilowo capi
Re: Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwe
: sob gru 27, 2014 19:53
autor: Skrzak
No genialne, o układzie zamkniętym nie pomyślałem, przecieź moźna nawet ręcznie przełączyć przed pryśnięciem. Może jest takowy przekaźnik w mk6.
Oszczędzanie na płynie do spryskiwaczy w zimie, konsekwencje
: ndz gru 28, 2014 09:55
autor: Haki
Można też pomyśleć nad patentem z Mercedesa - u nich w autach są grzane baniaki + grzane spryski ...