Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie,
na wstępie chciałbym przeprosić jeżeli umieściłem temat w nieodpowiednim dziale.

Mam następujący problem, podczas gdy wsiadam do samochodu muszę porządnie trzepnąć drzwiami żeby się zamknęły. Gdy jest nawet odrobinę otwarta szyba to tego problemu już nie ma. Gdy np. zimą chcę nagrzać auto, odkręcam moc grzałki na 4 i w tym momencie rośnie ciśnienie które można wyczuć w uszach. Gdy wówczas otworzę drzwi to ciśnienie odpuszcza i jest taka jakby ulga. Pytałem się mechanika co to może być, powiedział że gdzieś może być jakiś zawór od wyrównywania ciśnienia w kabinie ale nie wie gdzie ani co. Czy ktoś z Was spotkał się już z takim problemem? Przeszukałem parę stron i naprawdę cisza na ten temat.
z góry wielkie dzięki!
pozdrawiam

Pod zderzakiem z tyłu są klapki gumowe -- takie jakby zapadki z cienkich pasków gumy .... one od tego są by powietrze w aucie wpadające - miało którędy wychodzić

Sprawdź te klapki.
Ale jeśli masz wersję 3d to drzwi zauważalnie mocniej trzeba ciapnąć. To zjawisko występuje nawet w naszym Upie od nowości. Duże drzwi pchają dużą masę powietrza.

Zaraz się przejdę i zajrzę pod ten zderzak. Myślę, że to nie jest wina dużych drzwi bo to samo występuje klapą bagażnika, jak coś jest uchylone to leciutko się zamyka a jak nie to trzeba trochę mocniej przyłożyć... a zamek od klapy tego nie lubi

Chciałem zobaczyć te klapki, lecz nie znalazłem a nie mam kanału ani możliwości żeby zdjąć zderzak na ten moment... w którym miejscu one dokładnie są ?

Musisz zdemontować zderzak .... są po bokach na wysokości tylnych szyb
Tak przy okazji --- zerknij w schowki w bagażniku --- nie masz tam tony niepotrzebnych maneli , szmat etc ?

witam
wystarczy zdjąć boczek mocowany na zapinki po prawej stronie bagażnika ,prawie w rogu , przyświecic czymś do dołu i tam widać te klapki