Pas tylny
: śr paź 01, 2014 21:34
Cześć
Mimo że już na początku roku ogarniałem pas tylny z lekkiego nalotu koło haka holowniczego znowu się pojawiło ognisko.
Chcę wymienić pas, odrazu zaspawać hak holowniczy, z tym ze z tego co widziałem to pas występuje w dwóch opcjach, albo sama blacha dolna, lub cały z okularem. U mnie góra czyli okular jest jak nabadziej okej, tylko nawet jeśli kupię sam dół, gdzie najlepiej zrobić łączenie z górą? Tak żeby najmniej narażone było to na rdze znowu.
Ktoś może coś z tym bawił się i jakiś sprawdzony sposób?
Co myślicie o tym żeby pas tylny po kupnie wyszlifować z farby transportowej, dać do ocynku, później po zgrzaniu/spawaniu spawy potraktować cynkiem naprawczym, potem dalej wiadomo epoksyd itd bo auto i tak idzie całe do malowania.
Mimo że już na początku roku ogarniałem pas tylny z lekkiego nalotu koło haka holowniczego znowu się pojawiło ognisko.
Chcę wymienić pas, odrazu zaspawać hak holowniczy, z tym ze z tego co widziałem to pas występuje w dwóch opcjach, albo sama blacha dolna, lub cały z okularem. U mnie góra czyli okular jest jak nabadziej okej, tylko nawet jeśli kupię sam dół, gdzie najlepiej zrobić łączenie z górą? Tak żeby najmniej narażone było to na rdze znowu.
Ktoś może coś z tym bawił się i jakiś sprawdzony sposób?
Co myślicie o tym żeby pas tylny po kupnie wyszlifować z farby transportowej, dać do ocynku, później po zgrzaniu/spawaniu spawy potraktować cynkiem naprawczym, potem dalej wiadomo epoksyd itd bo auto i tak idzie całe do malowania.